Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Sześć Sposobów, Na Jakie Szatan Używa Swojej Mocy I Jak Go Przezwyciężyć: Część 5

Sześć Sposobów, Na Jakie Szatan Używa Swojej Mocy I Jak Go Przezwyciężyć: Część 5

Moc pokusy i rozłamu

W tej sześcioczęściowej serii badamy sześć sposobów, na jakie szatan używa swej mocy, i sposoby pokonania go. Owe sposoby szatana to:

  • Kłamstwa — szatan jest ojcem kłamstw.
  • Królestwa tego świata, stosujące narzucone prawo i przymus — szatan jest księciem tego świata.
  • Światowa ekonomia — mamona, robienie bożka z pieniądza, kupowanie, sprzedawanie gromadzenie.
  • Oskarżenia — „szatan” znaczy „oskarżyciel”.
  • Pokusy i rozłamy — szatan jest diabłem, starożytnym wężem, który kusi i powoduje rozłamy.
  • Śmierć i zniszczenie — szatan jest niszczycielem, którego moce powodują śmierć.

W pierwszej części tej serii zbadaliśmy moc kłamstw: kłamstwa, w które wierzymy, przerywają krąg miłości i zaufania, wywołując w nas strach i egoizm. Każdy potomek grzesznego Adama rodzi się zakażony strachem i egoizmem.

Ten napędzany strachem, skupiony na sobie instynkt przetrwania jest stymulującym motywatorem diabła, a wszystkie jego moce są nastawione na wywoływanie strachu i rozpalanie egoizmu, by skutecznie osiągnąć kontrolę nad ludźmi i w rezultacie zniszczyć miłość i owoce Ducha Świętego w sercach tych, którzy szukają mechanizmów uwalniania się od wewnętrznego strachu, stosując przy tym egoistyczne metody.

W drugiej części przeanalizowaliśmy szatańską moc stosowaną przez władze rządowe na świecie: narzucone prawa, zewnętrzny przymus, arbitralne przepisy, wymuszanie na obywatelach posłuszeństwa i wymierzanie kar za łamanie regulaminów; a wszystkie stoją w jaskrawym przeciwieństwie do rządów panujących w Bożym królestwie znajdującym się w nas i zmieniających serce.

W części trzeciej przyjrzeliśmy się szatańskiej mocy mamony — ludzkiej ekonomii napędzanej strachem i egoizmem — która oparta jest na nabywaniu, sprzedawaniu, posiadaniu własności, oraz kierowana arbitralnymi przepisami, co jest całkowitym przeciwieństwem Bożej ekonomii opartej na wolności, miłości, obiektywnej realności i dawaniu gratisowo.

W części czwartej zbadaliśmy następną moc, która przyjęła imię od samego szatana — „oskarżyciela braci”. Jest to moc oskarżeń czy zarzutów. Szatan stosuje tę moc przeciwko nam zarówno z wewnątrz, gdy nasze własne poczucie winy i wstyd powodują, że oskarżamy samych siebie, jak i z zewnątrz, aby wywołać strach przed upokorzeniem i odrzuceniem oraz skłonić nas do przyjęcia jego metod oskarżania innych w celu ratowania własnej skóry.

W tej części (piątej) przyjrzymy się kolejnej mocy szatana i jak możemy zwyciężyć go z Chrystusem u naszego boku.

 
Moc pokusy i rozłamu

Gdy tylko Adam i Ewa zgrzeszyli, uciekli i skryli się, ponieważ ogarnął ich strach. Relacje miłości i zaufania, które Adam piastował zarówno z Bogiem, jak i Ewą, natychmiast zostały zerwane, a jednocześnie Adam schował się przed Bogiem i zaczął obwiniać Ewę.

Szatan kusi nas do grzechu, a kiedy go słuchamy i świadomie podążamy drogą grzechu, czy to w sercu, czy w uczynku, naturalnym wynikiem jest wewnętrzna trwoga, poczucie winy i wstyd. Trwoga, poczucie winy i wstyd powodują rozłam i zerwanie relacji. Napełnieni trwogą i szybcy do stawania w obronie własnej, szukamy bezpiecznego schronienia i usiłujemy wyzwolić się z obaw, poczucia winy i wstydu.

Jeśli zdecydujemy się przyjąć Boży plan, zaakceptujemy prawdę o Bogu objawioną przez Jezusa, co zburzy kłamstwa o Bogu i przywróci nam zaufanie do Niego. Z ufnością uniżymy się i pozwolimy Duchowi Prawdy przebadać nas dogłębnie i poprowadzić przez dolinę cienia śmierci — dolinę, gdzie mamy wrażenie, że umieramy, gdyż umieramy dla grzechu i egoizmu. Jest to bolesne przeżycie, bowiem Duch Prawdy ukazuje nam prawdę o nas samych i skłania do zaakceptowania smutnej rzeczywistości, że znajdujemy się w śmiertelnym stanie — jesteśmy przepełnieni egoizmem i strachem, i zupełnie zepsuci pod względem charakteru.

W dolinie cienia śmierci zdajemy sobie sprawę z dwóch rzeczy:
1) ze swojego rzeczywistego stanu — że jesteśmy przewrotnymi, śmiertelnie chorymi grzesznikami, niezdolnymi do zbawienia czy uzdrowienia siebie, oraz
2) że Bóg jest miłością, i pomimo naszego ciężkiego stanu duchowego zdrowia, jesteśmy Jego oczkiem w głowie, ukochanym dzieckiem, które On pragnie uzdrowić i przywrócić do stanu bezgrzesznej doskonałości.
Tak więc powierzamy Mu całe swoje „ja”, zapominamy o ratowaniu się własnymi siłami, i otrzymujemy nowe serce wolne od strachu, wolne od obsesji ratowania się kosztem innych, i zanurzamy się całkowicie w miłości i życiu Jezusa.

Prowadzi nas przez życie ścieżką sprawiedliwości ze względu na swoje imię — aby w nas odbudować swoje imię, czyli swój charakter. Prowadzi nas tam, gdzie wcześniej nie udało się nam przezwyciężyć pokusy; ale teraz, trzymając się naszego niebiańskiego Ojca, z ufnością w Jego moc opieramy się pokusom, a czyniąc to, rośniemy z mocy w moc, dojrzewając w miarę powrotu do zdrowia i odnowy dzięki działalności Ducha Bożego w naszych sercach i umysłach. Żyjąc na codzień miłością i prawdą Bożą, uwalniamy się od strachu, poczucia winy i wstydu. Jest to jedyny sensowny a przy tym Boży sposób na pozbycie się strachu, poczucia winy i wstydu. Kiedy przyjmujemy i wdrażamy w życie Boże metody miłości, jednamy się z Nim i z tymi, którzy również są uzdrawiani przez Boga. Stajemy się pojednani z Bogiem oraz z braćmi i siostrami w Chrystusie. W ten sposób Bóg poddaje wszystko pod stopy Jezusa, a Jego samego ustanowił Głową (zob. Efezjan 1:22).

Szatan natomiast jest kusicielem i wprowadza rozłam. Kiedy poddajemy się pokusom i popełniamy grzech oraz ogarniają nas wątpliwości, poczucie winy i wstyd, automatycznie jedność z Bogiem i ludźmi staje się nadwyrężona. Jeśli odrzucimy Boże metody leczenia swojej zranionej duszy, jedynym wyjściem są próby przetrwania przy stosowaniu metod szatana — co powoduje jeszcze więcej szkody, obrażeń i podziału.

Jakie metody stosuje szatan na pozbycie się strachu, poczucia winy i wstydu?

  • Kłamstwa — ludzie okłamują siebie i innych. Jest to zaprzeczanie i wykręcanie prawdy. Zamiast zaakceptować prawdę na temat własnych braków, racjonalizujemy, usprawiedliwiamy się, bronimy, wyjaśniamy, szukamy wymówek, obwiniamy innych. Albo też tworzymy fałszywe systemy religijne pełne wszelkiego rodzaju mechanizmów prawnych umożliwiających odpokutowanie za grzechy — czy to osobiście za pomocą rytuałów, czy też korzystając z zastępczej prawnej opłaty na rzecz srogiego, stosującego kary boga. Ale żaden z tych sposobów w rzeczywistości nie naprawia szkód w chorym sercu i umyśle, więc grzesznik pozostaje zniewolony strachem, egoizmem, poczuciem winy i wstydem —bez względu na to, jak bardzo jest religijny.
  • Kontrola — staramy się sprawować kontrolę nad innymi, żądając, aby przyznali, że nasz grzech nie jest grzechem. Nie tylko okłamujemy w ten sposób samych siebie, ale także używamy przymusu i nacisku, aby ukarać tych, których prawe życie obnaża nasz własny grzech. Albo też sprawujemy nad sobą surową i ryzykowną kontrolę, jak to robią ludzie z anoreksją, aby uniknąć spojrzenia w oczy jakimś głębokim ranom emocjonalnym.
  • Oskarżenia — jeśli nie mamy dość mocy, aby uciszyć prawdę lub wyeliminować prawych ludzi, wówczas unikamy ich i oskarżamy o brak tolerancji, miłości, bigoterię, o krytycyzm. Zamiast przyjąć prawdę, że naszym oczywistym problem jest poczucie winy i wstydu z powodu niewykorzenionego grzechu w naszym życiu, oskarżamy sprawiedliwych, że to oni są przyczyną naszej winy, etykietując ich jako bigoteryjnych, seksistowskich, rasistowskich lub nietolerancyjnych, ponieważ żyją według standardów potępiających naszą chorobę grzechu. (Nie oznacza to, że w rzeczywistości nie ma bigotów, seksistów i rasistów — tacy jak najbardziej istnieją. Jednak ludzie zatwardziali wyzywają sprawiedliwych na wszystkie sposoby i rzucają fałszywe oskarżenia pod ich adresem, tak jak faryzeusze robili to w odniesieniu do Chrystusa.)
  • Odwracanie uwagi — odwracamy własną uwagę od swojego chorobliwie grzesznego stanu poprzez gromadzenie bogactwa, rozrywki, pracę, lub…
  • Uzależnienia (takie jak nałogi, gry hazardowe, ekstrawaganckie zakupy, seks, jedzenie) — szukamy pocieszenia w przyjmowaniu substancji uzależniających lub w zachowaniu mającym na celu poprawę samopoczucia, ale przez to wyrządzamy sobie tylko krzywdę, gdyż takie zachowania wywołują jeszcze więcej wstydu, winy i obaw, że ludzie dowiedzą się, jak beznadziejnie usiłujemy się bronić przed samym sobą.

Raz jeszcze zwróćmy uwagę na to, że żadna z tych tak zwanych „strategii radzenia sobie” w rzeczywistości nie działa; pogłębiają one tylko problem i tworzą rozłamy.

  • Samolubni i chciwi ludzie gromadzą bogactwo i tworzą koalicje, aby wprowadzić przepisy chroniące ich fortuny, jednocześnie wyzyskując innych lub ograniczając możliwości postępu mas, w wyniku czego społeczeństwo ulega rozłamowi.
  • Osoby zboczone seksualnie, zamiast okazywać skruchę i dążyć do czystości seksualnej zgodnie z zamysłem Boga, łączą siły, aby propagować pornografię, prostytucję i inne seksualne perwersje, potępiając jednocześnie tych, którzy promują Boży plan dotyczący ludzkiej seksualności, traktując ich jak bigotów, potępiających i nietolerancyjnych… a społeczeństwo ulega rozłamowi.
  • Osoby bojaźliwe i samolubne czują się zagrożone przez ludzi odmiennych, toteż szukają władzy, aby ich kontrolować, a sobie zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Tworzą więc własne przepisy, własne państwa i prowadzą wojny przeciwko ludziom, którzy są inni… a społeczeństwo ulega rozłamowi.
  • Samolubni i tchórzliwi domagają się władzy, co daje im poczucie bezpieczeństwa i przewagi; w historii ludzkości niemalże każde społeczeństwo wprowadzało prawa mające na celu zniewolenie obywateli… a społeczeństwo ulega rozłamowi.
  • Ludzie kłamią, aby się chronić; winę się zwala na niewinnych… a rodziny i społeczeństwo ulegają rozłamowi.
  • Ludzie oskarżają się nawzajem o wszelkiego rodzaju przestępstwa, obwiniając innych za własne niedociągnięcia… a społeczeństwo ulega rozłamowi.

Szatan jest kusicielem i wprowadza podziały i rozłam. Kiedy poddajemy się pokusie i wybieramy grzech, ogarnia nas strach, wstyd, i poczucie winy. Jeśli nie skorzystamy z Bożej łaski, by naprawić swój błąd poprzez pozwolenie Bogu na uleczenie naszych serc i umysłów oraz wlanie w nas swojej miłości, wówczas poczucie winy i wstydu spowoduje, że będziemy używać egoistycznych metod szatana, aby poprawić sobie samopoczucie i poczucie bezpieczeństwa… w następstwie czego mamy jeszcze większy rozłam.

Nie jesteśmy w stanie sami wygrać tej bitwy i zaprowadzić jednomyślności, ale Jezus pokonał wszystkie siły wroga:

I rozbroiwszy zwierzchności i władze, jawnie wystawił je na pokaz, gdy przez niego odniósł triumf nad nimi (Kolosan 2:15 UBG).

Ale w tym wszystkim całkowicie zwyciężamy przez tego, który nas umiłował. Jestem bowiem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani moce, ani teraźniejsze, ani przyszłe rzeczy; Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie będzie mogło nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Jezusie Chrystusie, naszym Panu (Rzymian 8:37–39 UBG).

Najważniejszą i najbardziej krytyczną kwestią jest by uświadomić sobie, że każda z mocy szatana stosuje lub wzmaga strach. Ale jak się go pozbyć? Miłość wypiera strach! Jakże ważne jest by miłość Boża zamieszkała na zawsze w naszych sercach, by kochać i być kochanym. Szatan chce oddzielić nas od Bożej miłości i prawdy, więc wszystkie jego moce zwracają się w tym kierunku, ale jeśli pozostaniemy w miłości Bożej, odniesiemy całkowite zwycięstwo. Jeśli nie mamy prawdziwej miłości w sercu, staniemy się ofiarą strachu, gdyż stosując jego metody w trakcie prób usunięcia strachu, stajemy się łatwym łupem szatana.

Ale kiedy poznamy Boga, zaufamy Mu i obdarzymy Go miłością, wówczas Jego obietnice będą miały moc w naszym życiu. Boże obietnice są natomiast bezsilne w życiu ludzi, którzy Go nie znają, nie kochają i nie ufają Mu. Jednak ci, co oddali Mu swoje serca, co doświadczyli Jego miłości, znają Jego dobroć i w pełni Mu ufają, doznają rzeczywistej i przemieniającej mocy Jego Słowa. Jesteśmy świadomi, że:

Nie nawiedziła [n]as pokusa inna niż ludzka. Lecz Bóg jest wierny i nie pozwoli, żebyś[my] byli kuszeni ponad [n]asze siły, ale wraz z pokusą da wyjście, żebyś[my] mogli ją znieść. (1 Koryntian 10:13 UBG).

Gdy nasze serca doznają odnowy i zaczynamy miłować Boga i ludzi, strach traci nad nami władzę. Nie boimy się oskarżeń, doczesnych strat, odrzucenia przez ludzi, problemów fizycznych, niepowodzeń finansowych, gdyż wiemy, że mamy kochającego Ojca w niebie, który obserwuje każdy aspekt naszego życia, oraz że w życiu tych, którzy Mu ufają, nie stanie się nic, co by nie wyszło w końcu na dobre i nie przyniosło Mu chwały.

Odrzućmy więc wszelkie pokusy i żyjmy w pokoju z Bogiem, wolni od strachu, beż ciężaru winy, bez przytłaczającego wstydu. Nie róbmy podziałów na podstawie rasy, poziomu społecznego i ekonomicznego, przynależności kulturowej czy religijnej, i podążajmy naprzód w miłości, dzieląc się z innymi prawdą i miłością Bożą, a jako tacy, bądźmy twórcami pokoju: jednoczmy, a nie rozdzielajmy; kochajmy, a nie żyjmy nienawiścią; posługujmy się prawdą, a nie kłamstwami; dawajmy, a nie bierzmy; a gdy będziemy się dzielić Bożą uzdrawiającą mocą z ludźmi, wówczas rozłamy w rodzinach, wspólnotach i społeczeństwie zostaną uzdrowione, co poskutkuje wypełnieniem się Bożego planu, aby „wszystko, i to, co na niebie, i to, co na ziemi zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie” (Efezjan 1:10 BWP).


Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 7

Ok, so last night I listened to “The Law of Liberty” and “How to Achieve Victory: Freedom, Truth and Spirtual Warfare.” These are both MY ABSOLUTE FAVORITES so far! The logic is just soooooo beautiful. I had to re-listen to them a couple of times. I just want to EXPLODE! (<< we assume with joy and happiness)

N. B., Canada

 

Testimony 40

I was brought up in a different faith and have been petrified my whole life of God. I believed that I would burn in hell for eternity. When I was 12 I started pursuing the things of this world, but for the next 45 years the Spirit was always calling me, as I knew there was a God through nature. I could see the vast sea of stars in the universe and knew there was something bigger out there. Five years ago, through a Revelation seminar, I was blessed to learn about God’s character and government.

Then I found Come and Reason Ministries and have come under some extreme pressure when I speak about the ministry. One time a member sent me an internet article titled “Whats wrong with Tim Jennings?” I asked her what she thought of it and she said “I don’t know, I didn’t read it.”

I have always wanted to find out for myself the truth about God, so I stayed with the Design Law construct and have been liberated to understand the big picture. Once we consider Design Law, all other Bible stories and prophecies seem to fit perfectly. It is truly beautiful to see people grasping how God operates this Universe of Love and the liberation it has provided in their lives. It blows my mind to see how consistent Design law is with what our founders believed. I hear statements like “This makes so much sense.”

Tom W., Mt. Pleasant, MI, USA

 

Testimony 16

Your seminars are still inspiring and changing our lives and we continue to share the principles we have learned from you. Your ministry has changed our lives!

E.W.

 

Testimony 10

I personally download and listen to each of Come And Reason Ministries Bible study class lessons and PDF study notes to use when teaching my class. Really appreciate the class especially when Dr. Jennings is teaching. Thank God there are persons like him doing His work and traveling to share His beliefs.

B. L.M., North Plains, OR, USA

 

Testimony 59

I’m a native Ghanan, but am currently in France for my master’s degree. Prior to this, during my final years at undergraduate studies in Ghana, I was introduced to your ministry and I’ve been immensely blessed by what you share, especially about the Design and Imposed Laws. God richly bless you for that.

One of the first things I did when I arrived in France was to buy all four of your books. They not only helped me, but those I shared them with. I shared the message with an atheist student and I marveled at how God worked mightily in his life. Today this person shares the Love of God with others and debunks theories of who God is not. I want to share what you present in your “Heavenly Sanctuary and Investigative Judgment” pamphlet, because the message brought rest to my soul and I live today as a healthy person.

God bless you so much and your ministry.

Michael A., Ghana

 

Testimony 27

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 26

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 46

Over the past couple of years God has been expanding my view of Himself and His character. Along my approximately 40-year journey, I have often had questions, but was hesitant to voice these and step outside the traditionally accepted thinking, for fear of admitting that I may in fact be eternally lost. In the recesses of my thinking has been the thought – if one blindly accepts (which is widely regarded as “real faith”) and does not question, is this really ‘truth?’ I often find it challenging to grapple with very theological ‘speak,’ but Dr. Jennings has a real gift of explaining spiritual concepts with clear practical examples. The weekly discussions are growing my Christian experience and slowly changing my view of how to live as a child of God in today’s complex world. Finally the whole Old Testament sanctuary teaching moved in my mind from fantasy to reality!

Beverly S., South Africa

 

Testimony 25

I just want to say thank you so much for your conversations via YouTube. I regularly tune in to your lectures, “Let’s Talk” sessions, and many others. Through these I’ve found greater depth and meaning to God’s word. Thanks for all that you do and please continue. I’m currently working in the middle of Silicon Valley at Stanford University. I feel like God really has me in the right place right now and I’m sensing that your teachings might be part of it.

B. F., Silicon Valley, CA, USA

 

Testimony 62

I would like to express my thanks to the C&R team for creating a platform from which people can learn to trust in God and grow. My life is a witness to the effectiveness of this ministry. Without believing the truth about God as you have shown, I don’t know what my life would be like. I had given up on God helping me with certain sins – it was all useless. Given that the scripture is clear and God is so good, how could I have betrayed him so many times? I was a yo-yo christian; spinning up and down. My faith and enthusiasm was driven by discoveries/threats that prophecy is about to be fulfilled. But when I watched your “Healing the Mind” seminar, it was like a light finally went on. I could see God had no plan to hurt me, the danger came from sin, and that He is working to protect me and strengthen me. Thank you for allowing God to use you. The message God gave C&R saved my life!

Antony N. – Hobart, Australia

 

Testimony 54

I had a lot of pressure, as a pastor’s kid, to conform and be “good.” I was good at being “good.” I thought my life was going along well until it all started falling apart and I could not figure out why! In my search for “why is this happening to me, God?” I came across your book, “Could it be this Simple,” and God started revealing to me the many distortions I held about His character, His principles, and how He has designed His universe to operate. I remember thinking, “Wow, I have had this all backwards.” I was happy and angry all at the same time. Happy to have the light of truth break through the darkness, revealing a wonderful, beautiful way of understanding God and His plan for His children, and angry, because I felt deceived and cheated by the church, my family, and myself!

My heart thrills when I listen to your bible study lessons. Literally I have gone from death to life. It is a journey I look forward to every day, as God reveals areas this distortion affects. Praise GOD! I will ever be grateful to God for this ministry and your cooperation with the Spirit!

Karen S., Portal, AZ, USA

 

Testimony 28

I have been following your Bible study class for about a year now. I must say I am impressed with how your ministry has grown. I took it upon myself to listen to all your lesson podcasts from the past and they have both enriched me physically, mentally, emotionally and spiritually. I have learnt a lot from this class. I have also noticed how the class has grown in spiritual strength. One of the things that benefited me is that now I am not afraid of God. I use to be, but now it has melted away. The second thing is that you helped me to have a real life relationship with God. Now He is my friend that was always there and I love having him with me all the time. Thirdly, because of this class, it inspired me to take over and lead a class. I have called it “Let Us Reason Together,” adapting your inquisitive style and creating a class of free thinkers.

T. Banda, Malawi, Africa

 

Testimony 21

I am absolutly on fire with the message at Come and Reason! I can’t get enough! I’ve read your book, blog, and articles. I’ve listened to your Bible study podcasts, your radio show, and your series – all excellent! It wasn’t until the past couple of years that I have I like I’m becoming “healthy,” with more to share with others than just beasts and commandments! I used to be a Bible worker and preached when the pastors were gone until I had had enough. I didnt realize at the time what the problem was, but i know now… the message wasn’t properly focused. Now my flame is rekindled. All of your little examples are so perfect in explaining something “complicated” and making it easily understood! Now I’m trying to shape it into a life changing evangelistic series! Thank you!

M.T., USA

 

Testimony 71

When I was 9 years old, I remember setting at our devotional table with a hunger and thirst for God that wanted more, deeper, BETTER. I can remember literally crying and pounding on the table, “I know these teachers didn’t mean to give us error. They taught what THEY had been TAUGHT, but didn’t ANYBODY READ THE BOOK?!?!?” It mattered to me then. It mattered to me as a teenager. It matters now as I teach bible classes. It didn’t have to be so hard as I watched so many give up and lay God’s great plan and gift of salvation aside as being “impossible.” Then, a friend sent me a link to Come And Reason’s website. I grew excited. YES! FINALLY! Then another friend told me to stay away, saying her son had just broken up with a girl because she was involved with Come And Reason and that “Tim Jennings preaches a false gospel.” But, AFTER many years of developing an authentic and, dare I say FUN relationship with Jesus, through the Holy Spirit I see this message has been around a LONG time, since the apostle Paul, Ellen White, Graham Maxwell, Ray Foucher, and yourself (though I admit, you’ve made me back up, rewind and replay the clips, and get out my well-worn Bible on a few things.) I’m so thankful I have found LIGHT during these DARK days. I am not alone.

Vicki DiNitto

Testimony 67

I was introduced to Come And Reason by a friend of my mother-in-law, who gave me several CD’s of Dr. Jennings. The clarity of the message and recognition that God’s is a God of love was so clear, advancing beyond Dr. Maxwell’s message. However, grappled with Maxwell saying God used emergency measures for the fallen world. Now after several years of being a regular listener of the Come And Reasoning bible study class and attending Jennings’ meetings in Dallas/Fort Worth, TX, things are becoming clearer for me. Design law versus imposed law has added so much to my personal understanding of theology. This message has really impacted my work in counseling so many people miserable because they are searching for and trusting human governments to create order and peace or believing in a God who says love Me or I will kill you. I am grateful that I have an alternative view to offer my clients that makes sense. I teach a bible study class on a semi-regular basis and I value the materials that Come And Reason so freely offers to aid me in presenting this vital message. Thank you for continuing to provide advancement in our very limited understanding of a Infinite God that is rational and believable.

Dr. Roger D, Arlington, TX, USA