Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Sześć Sposobów, Na Jakie Szatan Używa Swojej Mocy I Jak Go Przezwyciężyć: Część 3

Sześć Sposobów, Na Jakie Szatan Używa Swojej Mocy I Jak Go Przezwyciężyć: Część 3

Moc mamony (ludzkiej ekonomii)

W tej sześcioczęściowej serii badamy sześć sposobów, na jakie szatan używa swej mocy, i sposoby pokonania go. Owe sposoby szatana to:

  • Kłamstwa — szatan jest ojcem kłamstw.
  • Królestwa tego świata, stosujące narzucone prawo i przymus — szatan jest księciem tego świata.
  • Światowa ekonomia — mamona, robienie bożka z pieniądza, kupowanie, sprzedawanie gromadzenie.
  • Oskarżenia — „szatan” znaczy „oskarżyciel”.
  • Pokusy i rozłamy — szatan jest diabłem, starożytnym wężem, który kusi i powoduje rozłamy.
  • Śmierć i zniszczenie — szatan jest niszczycielem, którego moce powodują śmierć.

W pierwszej części tej serii zbadaliśmy moc kłamstw: kłamstwa, w które wierzymy, przerywają krąg miłości i zaufania, wywołując w nas strach i egoizm. Każdy potomek grzesznego Adama rodzi się zakażony strachem i egoizmem.

Ten napędzany strachem, skupiony na sobie instynkt przetrwania jest stymulującym motywatorem diabła, a wszystkie jego moce są nastawione na wywoływanie strachu i rozpalanie egoizmu, by skutecznie osiągnąć kontrolę nad ludźmi i w rezultacie zniszczyć miłość i owoce Ducha Świętego w sercach tych, którzy szukają mechanizmów uwalniania się od wewnętrznego strachu, stosując przy tym egoistyczne metody.

W drugiej części przeanalizowaliśmy szatańską moc stosowaną przez władze rządowe na świecie: narzucone prawa, zewnętrzny przymus, arbitralne przepisy, wymuszanie na obywatelach posłuszeństwa i wymierzanie kar za łamanie regulaminów; a wszystkie stoją w jaskrawym przeciwieństwie do rządów panujących w Bożym królestwie znajdującym się w nas i zmieniających serce.

W części trzeciej przyjrzymy się mocy szatana w postaci mamony, czyli pieniędzy. Jednakże moc szatana obejmuje nie tylko walutę, ale cały system ludzkiej ekonomii działający w oparciu o zasady królestwa szatana.

 
Moc Mamony

Zasadniczym filarem ludzkiej gospodarki jest prawo zakupu i sprzedaży oraz prawo własności. Nikt nic nie daje nam za darmo; za wszystko musimy zapłacić by stać się właścicielem. Nabywamy dobra za pieniądze, pracę lub na zasadzie wymiany — nie ma nic za darmo. Im więcej posiadamy, tym bezpieczniej i pewniej się czujemy.

Jest to w zupełnym przeciwieństwie do Bożej ekonomii, która operuje na zasadzie dawania za darmo: wszystko, co żyje, daje — i to gratisowo! — bez spodziewania się zapłaty.

Darmoście otrzymali, darmo rozdawajcie (Ew. Mateusza 10:8 BWP).

Jeden hojnie rozdaje, a jednak mu przybywa, drugi nad miarę skąpi, a ubożeje. Człowiek szczodry będzie bogatszy, a kto innych syci, sam też będzie nasycony. (Ks. Przysłów 11:24 25 UBG).

Biblia opisuje Bożą ekonomię jako system darmowego, hojnego dawania. Rozdając, stajemy się bogaci. W napędzanym strachem, samolubnym świecie, jest to po prostu nonsens.

W królestwie szatana im więcej bierzesz, chwytasz, gromadzisz, tym więcej posiadasz; jeśli dajesz za darmo, uszczuplasz swoje zasoby. Tylko poprzez konsumpcję, zagarnianie i zabezpieczanie dobytku można osiągnąć przewagę w tym świecie.

Mamona — system ludzkiej ekonomii — jest systemem zbudowanym na strachu, gdzie nic nie ma za darmo; wszystko się kupuje, sprzedaje i posiada na własność, i w ten sposób się dorabiamy. Ten system opiera się na arbitralnych, wymyślonych przepisach, narzuconych standardach, obowiązujących regulacjach. Żadne z nich nie jest ustalone w sposób zgodny z naturalnymi prawami projektowymi Stwórcy wszechświata, na jakich opiera się Jego królestwo.

Waluta i ceny również nie są niczym więcej niż arbitralnymi wartościami: kawałek papieru ze zdjęciem zmarłego prezydenta nie ma żadnej wartości sam w sobie. Wartość przypisuje mu rząd królestwa szatana, a ludzie muszą zaakceptować dane wartości, aby móc z nich korzystać. Własność jest równie arbitralna — jedni mogą ją posiadać, inni nie. Czy masz prawa do minerałów? Czy można ci wiercić lub szczelinować w poszukiwaniu ropy? Czy państwo może poprowadzić autostradę przez pole, którego jesteś właścicielem? Kto ma prawa do wody, prawa do wypasu i tak dalej? Wszystko to opiera się na wprowadzonych, arbitralnych przepisach.

Jest to przeciwieństwem Bożej ekonomii, w której wszystko działa zgodnie z zaprojektowanym prawem miłości — zasadą dawania. Z każdym oddechem dajemy dwutlenek węgla roślinom, a otrzymujemy od nich tlen. „Ceną” (ilością CO2), którą przekazujemy roślinom, jest produkt metabolizmu naszego organizmu, ściśle określony przez prawa projektowe fizjologii rządzące tymi procesami. Bóg daje bez względu na nasze zasługi: „On bowiem sprawia, że jego słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi i deszcz zsyła na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Ew. Mateusza 5:45 UBG).

Jezus wyjaśnia to jeszcze wyraźniej w przypowieści o robotnikach, zawartej w Ew. Mateusza 20:1–16. Rozważmy te nauki Jezusa. Spróbuj zastosować ten sposób w swoim biznesie, a szybko się przekonasz, że świat nie działa w oparciu o Bożą ekonomię. Robotnicy, którzy pracowali tylko jedną godzinę, otrzymali takie samo wynagrodzenie jak ci, którzy pracowali w polu cały dzień. Czy to sprawiedliwe? W królestwie szatana, z pewnością nie: otrzymujemy tyle, na ile zapracowaliśmy — nie ma nic za darmo. W królestwie Bożym ekonomia jest inna: wszystko jest za darmo.

W przypowieści o robotnikach zapłatą jest życie wieczne; jest to nagroda i jest ona dana nam wszystkim za darmo, o ile ją przyjmiemy. Polem jest planeta Ziemia, gdzie współpracujemy z Jezusem, aby zbawić ludzi. Zarówno ci, którzy pracowali cały dzień, jak i ci, którzy pracowali z Jezusem tylko jedną godzinę, otrzymują tę samą zapłatę — życie wieczne. Ci, którzy pracowali przez cały dzień, zyskali jednak o wiele więcej: przywilej pracy z Bogiem oraz głębszą znajomość Boga i Jego prawd, a przez to ich charaktery mogły się lepiej rozwinąć. Mieli okazję zacząć stosować Boże metody wcześniej w życiu, co umożliwiło im nabycie większej wprawy w pracy dla Niego. Stali się przez to bardziej dojrzali niż ci, którzy pracowali tylko godzinę. Na przykład złodziej na krzyżu zameldował się w ostatniej chwili, a mimo to otrzymał tę samą zapłatę (życie wieczne); nie miał jednak okazji spędzić swojego życia wzrastając u boku Boga.

Wedle modelu ekonomicznego świata, ta przypowieść wydaje się zupełnie niesprawiedliwa. Dlaczego? Ponieważ ludzka ekonomia nie opiera się na rzeczywistości w której panuje miłość oraz odczuwalne są naturalne błogosławieństwa płynące z dawania za darmo, ale na strachu i egoizmie, zgarnianiu jak najwięcej dla siebie, aby tylko złagodzić swój lęk. Wszystkie rządy ludzkie ustanawiają prawa kontrolujące wartość waluty i dóbr materialnych.

Ekonomia szatana, skupiająca się na kupowaniu, sprzedawaniu i gromadzeniu posiadłości, wypaczyła ewangelię łaski. Chrześcijaństwo głównego nurtu uczy, że Jezus przyszedł, aby zapłacić naszą karę za grzech — karę, bo przecież Bóg nie może przebaczyć za darmo; nasze zbawienie musi zostać kupione.

Jak zwykle, szatan tworzy dwa fałszywe i przeciwstawne sobie systemy, a następnie zachęca ludzi, aby wybrali jeden z nich i zwalczali drugi, podczas gdy żaden z nich nie ma uzasadnienia w prawdzie. Na przykład, protestanci argumentują, że sami nie możemy nabyć zbawienia, więc Jezus zapłacił cenę i wykupił nas swoją bezgrzeszną krwią. Katolicy wierzą, że nasze zbawienie można nabyć łącząc ofiarę Jezusa z naszymi dobrymi uczynkami.

W podobny sposób, w rządach ludzkich szatan również ustanawia przeciwstawne sobie systemy ekonomiczne, a następnie werbuje ludzi, aby wybrali jeden z nich, chociaż obydwa są w równym stopniu jego wynalazkami. Co gorsza, nakłania ludzi do zwalczania się nawzajem i promowania któregoś z tych systemów, a nawet ogłasza, że jeden z nich jest Boży, mimo że oba oparte są na szatańskich zasadach.

 
Fałszerstwa ludzkiej ekonomii

Dwa współczesne systemy ekonomiczne szatana, które przeciwstawia on sobie nawzajem, to kapitalizm i marksizm (socjalizm). Kapitalizm to system, w którym ludzie jako jednostki mają prawo posiadać własność — jest to system zakupu i sprzedaży dla własnego użytku. Jego głównym motywatorem jest gromadzenie bogactwa. Bez rządowych regulacji i kontroli osobistej, w tym systemie dzieje się krzywda i wyzysk, a nieliczni stają się niezwykle bogaci kosztem mas.

Marksizm uważa, że system posiadania własności nie jest dobry, toteż proponuje inne rozwiązanie, które wprowadza jeszcze większą korupcję i ma o wiele gorsze skutki niż kapitalizm. Polega ono na tym, że nikt nie posiada osobistej własności; wszystko jest własnością państwa. Marksizm, proponujący rozwiązanie problemu egoizmu i własności poprzez ograniczenie wszelkiej prywatnej własności dla dobra państwa, stworzył system, w którym państwo jest właścicielem i zwierzchnikiem wszystkiego — łącznie z ludźmi. Jest to wielkie, mocno zakorzenione kłamstwo, na które większość ludzi skłaniających się w stronę socjalizmu jest ślepa: we wszystkich społeczeństwach socjalistycznych, marksistowskich i komunistycznych państwo ma większą wartość niż ludzie. W marksizmie jednostka jest użyteczna tylko wtedy, gdy służy państwu. Nie tylko, że nie można posiadać prywatnej własności; w marksizmie ludzie stają się de facto własnością państwa. I jak wskazuje historia ludzkości, w każdym przypadku kiedy socjalizm jest przy rządach, następuje masowa eksploatacja — pozbawienie wolności, bieda, a nawet ludobójstwo — wobec własnych obywateli, i dlatego jest to jeszcze bardziej rażące wypaczenie Bożej gospodarki niż kapitalizm. Szatan ustanowił obydwa systemy i zwodniczo wprowadza konkurencję pomiędzy nimi, aby kontrolować ludzi.

Boża ekonomia to królestwo miłości i dawania za darmo — to ewangelia łaski. Biblijne metafory o płatności nie mają charakteru ekonomicznego; są obiektywnym błogosławieństwem. Jeśli dajesz nerkę, aby uratować umierające na niewydolność nerek dziecko, „płacisz wysoką cenę” — ale cena ta nie jest ceną ekonomiczną (ani wymaganą przez prawo), ani nie jest ustalana arbitralnie lub sztucznie. Jest to cena, której wymaga rzeczywisty stan rzeczy, by uratować człowieka; i jest to cena, którą miłość ofiaruje za darmo. Zarówno Bóg jak i Jezus faktycznie zapłacili cenę, ale nie była to cena ekonomiczna (ani wymagana przez prawo); była to cena, jakiej wymagał nasz grzeszny stan, by nas uzdrowić — i którą miłość dobrowolnie darowała — aby ocalić obiekt swojej miłości.

Strach i egoizm powodują, że ludzie chcą więcej pieniędzy, majątku, domów i innych posiadłości, by zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa. Strach wzbudza w nas zazdrość, gdy widzimy, że inni mają więcej niż my.

Szatan wznieca w nas strach przed ubóstwem, co prowadzi nas do akceptacji jego rządów i metod zabezpieczania się przed niedostatkiem, stosując przy tym jego metody — odbieranie innym przy pomocy narzuconych przepisów lub kradzieży, wyzysku i oszustw; ustanawiamy rządy, które zabierają tym, co mają, aby nikt nie miał więcej niż ktoś inny. Jednak wszystkie metody Szatana skutkują jedynie wzmożonym strachem i egoizmem, wyrządzaniem większych krzywd i głębszym podziałem społeczeństwa. Pomimo dobrych intencji, gdy stosowane są metody szatana, zawsze kończy się szkodą i krzywdą.

Ale nie jesteśmy pozostawieni sami sobie pod władzą naszego wroga. Biblia mówi odnośnie Jezusa:

I rozbroiwszy zwierzchności i władze, jawnie wystawił je na pokaz, gdy przez niego odniósł triumf nad nimi.  (Kolosan 2:15 UBG).

Ale w tym wszystkim całkowicie zwyciężamy przez tego, który nas umiłował. Jestem bowiem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani moce, ani teraźniejsze, ani przyszłe rzeczy; Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie będzie mogło nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Jezusie Chrystusie, naszym Panu (Rzymian 8:37–39 UBG).

Najważniejszą kwestią, którą należy sobie uświadomić, jest to, że wszystkie moce szatana stosują lub wzmagają strach; a co pomaga nam pozbyć się wszelkiego strachu? Miłość! Kluczem jest miłość Boża w naszych sercach —kochać i być kochanym. Szatan chce nas odłączyć od Bożej miłości i prawdy, ale jeśli będziemy się trzymać Boga i Jego zasad, całkowicie zwyciężymy. Bez miłości natomiast — prawdziwej miłości — strach i wszystkie inne metody szatana stosowane w celu pozbycia się tego strachu zniszczą nas.

Dzięki prawdzie i miłości Bożej objawionej na krzyżu, kłamstwa szatana są zniszczone i odzyskujemy ufność wobec Boga. Następnie w ufności otwieramy przed Nim serca, a On wlewa w nie swoją miłość (zob. Rzymian 5:5). Jego doskonała miłość usuwa z serca wszelki strach.

Ufając Bogu miłości możemy czuć się bezpieczni. Wierzymy, że wszystko na Ziemi należy do Pana, toteż wszystko, co świat uznaje za swoją własność, również należy do Pana, a my jesteśmy jedynie Jego szafarzami. W tej relacji miłości i zaufania nie spuszczamy oczu z Jezusa; uwrażliwiamy serca na głos Ducha Świętego, i żyjemy by dawać, błogosławić, dzielić się miłością Bożą w słowie i czynie z innymi. Oddajemy się całkowicie w ręce Boga i powierzamy Mu swoją przyszłość. Wówczas, słowa drukowane na [amerykańskiej] walucie staną się dla nas rzeczywistością: „Mamy ufność w Bogu!”


Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 61

I grew up in a prominent protestant church and had what I like to call religious anxiety. I’ve always had questions about God and Salvation that no one could seem to answer.  I didn’t know how to find resolution. During 2020, at the height of my anxiety, I fell to my knees and begged God to show me truth and light and to give me the hope that I’ve been longing for. Days later, I stumbled upon your online videos and it was like a veil was lifted and EVERYTHING made sense! For the first time in my almost 39 years of life, my religious/spiritual anxiety has lessened. I feel a sense of freedom and peace I’ve NEVER had before… and it’s all because my view of God has changed. Thank you!

Ashleighn C.

 

Testimony 57

You have helped make sense of thirty two years of confusion. The material you freely provide reorganized so much of my life into such a beautiful pattern that has always been hinted at from within, but misguided with my training and what I was experiencing externally. My filipno parents, who were converted from Catholicism to SDA, were sincere and did their best to raise me the right way and I have deep respect for them. However, being immigrants and not understanding the language made for a difficult transition as I was growing up, which also applied to my spiritual growth as I learned the patterns of religion. I have been listening to as many bible study classes and reading blog posts as my time in a work truck will allow, searching for the practical applications of where spirituality and reality meet, and I thank you for helping me find that. You have helped me reach a point in which I can truly say that I love God, that I believe He loves me, and, like David, I delight in His law. God bless.

Emmanuel V., Calgary, AB Canada

Testimony 70

I have been watching you for many years and have learned to love God with all my heart. I was raised by a loving Christian mother that had been lied to about who God really was, so our religious upbringing was hell fire and damnation. As soon as I was old enough and moved out, I not only left the church, I ran as fast as I could to get away from it. Sad to say, it wasn’t until the past couple of years that I learned and understand who my Father really is and how much He loves me. I understand God’s Design Laws (which make sense) and when I’m teaching my church Bible study class, I’m able to really put to use the things I’ve been learning and Holy Spirit is leading. Thank you for introducing me to my Father of true, pure love. Everyday with Him is new and exciting. One thing that breaks my heart is that I didn’t know Him sooner. God Bless you and your ministry!

Judy Phelps, Reno, NV, USA

Testimony 21

I am absolutly on fire with the message at Come and Reason! I can’t get enough! I’ve read your book, blog, and articles. I’ve listened to your Bible study podcasts, your radio show, and your series – all excellent! It wasn’t until the past couple of years that I have I like I’m becoming “healthy,” with more to share with others than just beasts and commandments! I used to be a Bible worker and preached when the pastors were gone until I had had enough. I didnt realize at the time what the problem was, but i know now… the message wasn’t properly focused. Now my flame is rekindled. All of your little examples are so perfect in explaining something “complicated” and making it easily understood! Now I’m trying to shape it into a life changing evangelistic series! Thank you!

M.T., USA

 

Testimony 32

The message [of Come And Reason Ministries is] for all Christians (and those who may become Christians) and not just Adventists or any other group. It is difficult to imagine why any [anyone] with intellectual and spiritual honesty could find fault with the way you explained the healing substitution concepts and the truth about God’s character, though I know some will reject and criticize. On behalf of those in our group near Tacoma, WA, thank you and your staff for all of the hard work and for sharing the Gospel in this manner. God’s message of healing love will be carried to the whole world and then Jesus will come – He promised it.

Terry U., Tacoma, WA, USA

 

Testimony 14

We really appreciate your views on the judgment and they make good sense considering our free choice.

Anonymous

 

Testimony 15

I have been sharing Come And Reason Ministries Bible study lessons with several folk. You have such a beautiful view of the plan of salvation. If we had this message preached when I was young, my generation would still all be in church.

H. R., New Zealand

Testimony 2

I continue to enjoy your lessons every week. The more that I research your conclusions, the more I am convinced that the Holy Spirit has lead you to distill out the essence of human redemption. Thank you for your courageous stand for the truth.

S. G., TX, USA

 

Testimony 64

I’ve been reading the bible and walking with Jesus since I was around 16. I’m 42 now. I’ve mostly been alone in my walk although I went to several churches in different denominations. For the past 3 years God has been showing me His character of agape. It’s been a blessing and changed how I view God and my walk with Jesus. About a year ago I came across the power of love and the principles of design law. These teachings changed how I read scripture and have been such a beautiful blessing. I’m very excited and grateful for these truths. We share these truths of agape, design law and the reality of the principles of the two trees in the garden of Eden with people on Facebook and YouTube. People all over are learning to trust God and His agape design law which makes life possible. Thank you for everything you shared with me. May God continue to bless your ministry and lives.

Bradley M., Hinsdale, NY, USA

 

Testimony 50

After coming into contact with Come And Reason Ministries, I can finally say that many of my unanswered questions have fallen into place. I discovered that my view of God’s Law was “imposed laws and rules” with “imposed punishments” and that this was the major culprit of my many unanswered questions. Thanks be to God for using you and those around you to help us who have struggled with this “infection” of thought. I have now rejected the “imposed law” concept to fully embrace “Design Law”… to look thru “Design Law,” instead of “imposed law,” is a relief.

Viliami L., Australia

 

Testimony 33

I was invited over a friend’s house to see the “God and Your Brain” seminar today. I became [a christian] 36 years ago at the age of 19, but have struggled with the concept of God taking His ‘pound of flesh’ out on His Son to be appeased. Wow. Your seminar has been an incredible revelation and breath of reason and fresh air! I have your book, “The God Shaped Brain,” and it is SO eye opening. Finally, after 36 years enlightenment has come! Praise the Good Lord! What can I say, but that the Real Gospel is truly “Good News!” Thank you for your efforts in giving the Gospel a clear sound!

Paul C.,  Springfield, MA, USA

 

Testimony 18

The Healing the Mind DVD set tarted me on a journey that has changed my relationship with our loving God more significantly than any other study, and brought me to your book and Bible study podcasts, which I now listen to daily, thanks to the availability of archived content on your site and on iTunes.

Anonymous

 

Testimony 74

Thank you so much for opening my eyes. I’ve been through a lot of ministries that just didn’t show the love of God that I felt he was. You have helped me to begin the process of true healing. I thought I was “too far gone,” now I know there’s hope in Jesus, because he loves us beyond what we can comprehend. Thank you again for all you do. I truly appreciate it and pray more people find you (physical at your studio and through this website).

Dalio M.

Testimony 4

I’m a youth leader in South Africa. We as a youth group are currently using a lot of the material on the Come and Reason site. Since we’ve started using the material, our youth group has grown.

R. V. N., South Africa

 

Testimony 66

I am incredibly grateful for the transformative impact you’ve had on my life, and words cannot fully express my appreciation. Over the years, I have been an avid listener and follower of C&R and extend my heartfelt thanks for creating the C&R mobile app. It has allowed me to immerse myself in your lessons repeatedly, enabling me to grasp the profound significance about the Character of God, Design Law, the protocols for life, the reasons behind the current chaos, and Christ’s mission to restore everything. They have deeply touched me. Having studied with various churches, I came away with the perception that God is no different from the deities of ancient Greek or Roman mythology—demanding sacrifices and taking pleasure in bloodshed. Thanks to your transformative teachings, I have experienced a profound awakening to the true nature of God and the immense power of His love. It is truly a remarkable and liberating sensation to finally grasp the truth and embrace the empowering nature of God’s laws. My self-perception has become brighter and more infused with love. My journey of growth continues on a daily basis.

Chris P., Lake Mary, FL, USA