Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Mój Grzech Nie Jest Gorszy Od Twojego

Mój Grzech Nie Jest Gorszy Od Twojego

Biblia jasno mówi, że „wszyscy … zgrzeszyli i są pozbawieni chwały Boga” (Rzymian 3:23 UBG). Dawid wyjaśnił, dlaczego tak się stało: Ponieważ grzech wstąpił na ziemię przez Adama, my wszyscy, jako jego potomkowie, zrodziliśmy się w nieprawości, i w grzechu zostaliśmy poczęci (zob. Psalm 51:5). Wszyscy urodziliśmy się w śmiertelnym stanie, który – pomimo, że sami sobie go nie obraliśmy – daje o sobie znać w postaci ostrych objawów prowadzących do śmierci, chyba że poddamy się leczeniu. Nie jest więc to nasza wina, że znaleźliśmy się w takiej sytuacji – nie ponosimy odpowiedzialności za to, że urodziliśmy się w grzesznym stanie.

Wyobraź sobie, że znasz małżeństwo, gdzie zarówno mąż jak i żona są zakażeni wirusem HIV, a ich pierwsze dziecko rodzi się również zakażone. Czy dziecko jest temu winne? Absolutnie nie! Dziecko jest niewinne, ale pomimo to znajduje się w stanie chorobowym, który bez leczenia doprowadzi je do śmierci. Taki jest stan każdego człowieka, który narodził się od czasu, kiedy Adam zgrzeszył: urodziliśmy się śmiertelnie chorzy, ale nie winni. Dlatego też Biblia mówi, że jesteśmy „umarli w upadkach i w grzechach” (Efezjan 2:1) a życie mamy jedynie dzięki Jezusowi (zob. Efezjan 2:5), gdyż zapewnia nam On kurację.

Ale co się stanie, kiedy dziecko zakażone wirusem HIV dorośnie i uparcie odmawia darmowego leczenia, które doprowadziłoby wirusa do remisji? Osoba ta stanie się coraz bardziej chora, będzie miała coraz więcej objawów i ostatecznie umrze. Nie będzie to jednak śmierć zadana przez lekarza, który oferuje efektywne lekarstwo zupełnie za darmo.

Jest to doskonała analogia przedstawiająca problem grzechu oraz plan zbawienia. Nie jesteśmy odpowiedzialni za narodzenie się w grzechu, ale jesteśmy odpowiedzialni za odrzucenie darmowego lekarstwa zapewnionego nam przez Jezusa.

Kiedy byłem na studiach medycznych, nie było jeszcze leku na HIV i wielu pacjentów zmarło z powodu zespołu nabytego niedoboru odporności (AIDS). Wszyscy, którzy mieli AIDS cierpieli na tę samą śmiertelną chorobę – zakażenie wirusem HIV – ale nie u wszystkich występowały takie same objawy. Niektórzy mieli zapalenie płuc, niektórzy oślepli, u innych rozwinęły się przeróżne zmiany skórne.

Jakże by było smutno, gdyby pacjenci z zapaleniem płuc krytykowali tych ze zmianami skórnymi, podczas gdy ci z problemami skórnymi krytykowali niewidomych, a ci z kolei narzekali na pacjentów z zapaleniem płuc, którzy ciągle kaszlą. I czy nie byłoby to tragiczne, gdyby pacjenci nie tylko krytykowali się nawzajem za okazywane objawy, ale także chełpili się, że „być może sami mają gorączkę i kaszel, ale przynajmniej nie są ślepi”, i w związku z tym odmawiali leczenia?

Niestety, dzisiejszy świat jest bardzo podobny do tego scenariusza – każdy koncentruje się na czyimś grzechu, czyjejś chorobie lub objawach, aby tylko zignorować własne problemy. Oto kilka przykładów:

  • „Być może byłem złapany jadąc autem po pijanemu, ale przynajmniej nie biorę narkotyków”.
  • „Być może kupuję losy na loterię, ale przynajmniej nie uprawiam hazardu i nigdy nie byłem w Las Vegas!”
  • „Być może oglądam porno na komputerze, ale przynajmniej nigdy nie korzystam z usług prostytutki”.

Taka postawa jednak wywodzi się z grzesznej natury: zaprzeczanie, wypaczanie, ‘zwalanie’ na kogoś, wynajdywanie błędów, obwinianie czy oskarżanie. Jezus spotkał się z tym samym problemem w swoich czasach i zwrócił się do przywódców religijnych w następujący sposób:

A czemu widzisz źdźbło w oku swego brata, a na belkę, która jest w twoim oku, nie zwracasz uwagi? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z twego oka, gdy belka jest w twoim oku? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka twego brata. (Ew. Mateusza 7:3-5 UBG).

Urodziliśmy się w śmiertelnym stanie, którego sami sobie nie wybraliśmy, jednak bez leczenia (oddziaływania łaski Bożej na nasze serca) wywołuje w nas różnego rodzaju objawy: strach, samolubstwo, poczucie winy i wstydu, których zadaniem jest wzbudzenie instynktu samoobrony posługującego się kłamstwem, oszustwem i innymi zachowaniami niezgodnymi z Bożym planem na życie – z Bożym prawem miłości. Tego rodzaju zachowania zawsze wyrządzają szkodę grzesznikowi, wzmagając w nim poczucie winy, lęku i wstydu, a jeśli łaska Boża nie ma dostępu, aby ich uleczyć, powodują zatwardziałość serca, wypaczenie umysłu i zepsucie charakteru. Ludzie stają się wówczas bardziej samolubni i mniej zdolni do myślenia.

Ponieważ wszyscy urodziliśmy się w stanie samolubstwa wynikającego z trwogi oraz z instynktem samo-obrony, wszyscy również postępujemy samolubnie (grzeszymy). Normalną reakcją po popełnieniu grzechu jest poczucie winy, lęku i wstydu. Te niemiłe uczucia mają na celu ostrzeżenie nas, że coś jest nie w porządku, oraz zmotywowanie nas do szukania uzdrowienia. Pragniemy wyzbyć się tych nieprzyjemnych uczuć. Jedynym zdrowym sposobem na usunięcie ich jest pokuta oraz doznanie uzdrawiającej serce łaski Bożej. ‘Odradzamy się’ wówczas jako dzieci Boże z uleczoną osobowością. „Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto wszystko stało się nowe.” (2 Koryntian 5:17).

Jeśli jednak ludzie odrzucają Boga, nie chcą się nawrócić, odmawiają przyjęcia leku oferowanego przez Jezusa, wówczas starają się zaradzić poczuciu winy, wstydowi i lękowi na różne inne sposoby – zaprzeczanie, wypaczanie, spychanie winy na innych, obmawianie, szkalowanie, różne formy przyjemności (narkotyki, alkohol, hazard, seks, przemoc, poszukiwanie silnych wrażeń, rozrywka itp.) mające na celu znieczulenie i odrętwienie sumienia. Postępując w ten sposób, grzeszne istoty za wszelką cenę starają się uniknąć prawdy, która by ich przekonała, ujawniła chorobę i ukazała patologię charakteru będącego w wielkiej potrzebie uzdrowienia.

A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków. (Ew. Jana 3:19,20).

Nienawróceni ludzie starają się nie dopuścić do tego, by sprawiedliwi mieli pokój w sercu, gdyż bijące od nich światło prawdy obnaża kłamstwa i patologiczne praktyki nienawróconych, których jeszcze bardziej wówczas gnębi sumienie i poczucie winy, zażenowanie, rozczarowanie sobą – nawet jeśli ludzie prawi nic do nich nie mówią. Poczucie winy i hańby wywodzi się z grzechu, a prawda obnaża niedoskonałość charakteru i wzbudza strach, wstyd oraz wyrzuty sumienia, toteż za wszelką cenę muszą unikać prawdy. Dlatego też niesprawiedliwi zawsze starają się nakłonić sprawiedliwych do grzechu. Nie tylko zgasiłoby to światło prawdy obnażające grzech, ale także usprawiedliwiłoby grzesznika, który osiągnąłby bezsłowne obopólne przyzwolenie na pobłażanie grzechowi. Jeśli niesprawiedliwym nie uda się skłonić sprawiedliwych do przyłączenia się do nich w zdrożności, wówczas starają się wyciszyć, cenzurować, dewaluować, poniżać lub niszczyć sprawiedliwych – przeciwstawić się prawdzie.

Jedną z form tego samo-oszustwa jest zapieranie się własnego grzechu i jednocześnie rzutowanie go na kogoś innego, obwiniając i dewaluując osobę prawą i niewinną. Na takiej właśnie zasadzie osobnik niesprawiedliwy oskarża sprawiedliwego, że jest bardziej grzeszny, obłudny czy gorszy od niego samego. Osoba zmagająca się z nałogiem zaprzecza, że ma problem: „To fakt, że piję od czasu do czasu, ale mogę przestać, kiedy tylko zechcę.” „Jak by nie zastawili na mnie pułapki, policja by mnie nie złapała.” Tacy ludzie rzutują swoje poczucie winy i wstydu na ludzi sprawiedliwych oraz dewaluują ich jako gorszych od siebie, trzymając się własnych nałogów i usprawiedliwiając się przy tym: „Przynajmniej nie jestem osądzającym innych hipokrytą, jak oni.”

Jezus zaobserwował to trafnie w swoich czasach:

„Dwóch ludzi weszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak się w sobie modlił: Dziękuję ci, Boże, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy albo jak i ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co mam. A celnik, stojąc z daleka, nie chciał nawet oczu podnieść ku niebu, ale bił się w piersi, mówiąc: Boże, bądź miłosierny mnie grzesznemu. Mówię wam, że raczej ten odszedł do swego domu usprawiedliwiony, a nie tamten.” (Ew. Łukasza 18:10-14 UBG).

Tego rodzaju pułapka powstrzymuje człowieka od prawdziwej skruchy oraz stoi mu na przeszkodzie do prawdziwego uzdrowienia serca i umysłu, gdyż akceptuje on kłamstwo, że dopóki jest trochę lepszy od innych, nie ma się czym przejmować.

Niedawno opisałem różnice pomiędzy biblijnym światopoglądem a światopoglądem ruchu Zielonych. Opisałem nauki biblijne wskazujące na to, że Bóg w przyszłości zniweczy naszą zepsutą i zniszczoną planetę i stworzy nową Ziemię – wolną od wszelkiego grzechu, chorób i defektów – dom dla sprawiedliwych. Z kolei światopogląd Zielonych nie uznaje Boga oraz przewiduje przeludnienie Ziemi, zupełne wyczerpanie zasobów do życia, a ostatecznie śmierć – chyba, że zdołamy temu w jakiś sposób zapobiec. Podkreśliłem, że biblijny światopogląd ceni ludzi ponad planetę, a światopogląd Zielonych ceni planetę bardziej niż ludzi i dąży do ograniczenia liczby ludności, aby ocalić planetę. Po przedstawieniu tych koncepcji otrzymałem następującego maila:

„ … Zainteresował mnie Pana komentarz na temat skrajnej lewicy. … Chciałbym zapytać, dlaczego nie podał Pan podobnych komentarzy dotyczących skrajnej prawicy, skoro ich program jest dość podobny. Skrajna prawica również ma na celu zmniejszenie populacji, aby utworzyć elitarne społeczeństwo białej rasy. Biali Supremiści, Skinheadzi, Strażnicy Przysięgi, Dumni Chłopcy i Ku Klux Klan bardzo głośno mówią o pozbyciu się Murzynów, Latynosów, Azjatów i Żydów, a wielu członków Izby i senatorów również skłania się w tym samym kierunku. Warto również zauważyć, że nic nie mają przeciwko niszczeniu ziemi, aby tylko mogli się na tym wzbogacić.”

Co tu zauważamy? Autor listu zasadniczo mówi: „Moje Zielone pragnienie zmniejszenia populacji nie jest aż tak złe, jak ich rasizm – rasizm jest o wiele gorszy. My przynajmniej chcemy unicestwić wszystkie grupy etniczne bez robienia różnicy pomiędzy nimi.”

Osoba ta mylnie zrozumiała, że ukazywałem kontrast pomiędzy polityczną lewicą i prawicą; ja natomiast ukazałem kontrast pomiędzy światopoglądem uwzględniającym Boga Stwórcę a światopoglądem popierającym ewolucję, która wyklucza Boga. Osoba ta pominęła również fakt, że w biblijnym światopoglądzie nigdy nie wchodzi w grę kwestia rasy, ponieważ z punktu widzenia Boga istnieje tylko jedna rasa – rasa ludzka – a kiedy jesteśmy pojednani z Chrystusem, wszyscy jesteśmy członkami jednej niebiańskiej rodziny, wszyscy jednakowo jesteśmy dziećmi Bożymi, wszyscy jesteśmy spadkobiercami obietnic, przywróconymi do jedności w miłości, jako jedno w Chrystusie (zob. Galacjan 3:2‑29; Efezjan 1:10).

Boży plan zbawienia jest dostępny wszystkim ludziom bez wyjątku. Jedynie ci, którzy odrzucają lekarstwo oferowane przez Jezusa, wciąż porównują się z innymi i znajdują w nich błędy, aby zaradzić własnemu poczuciu winy, strachu i wstydu – a jest to źródłem wszelkiego rasizmu.

My wszyscy (cała ludzkość) umieramy na tą samą śmiertelną chorobę grzechu i potrzebujemy tego samego lekarstwa (Jezusa). Uzależnianie się od innych ludzi, znajdowanie sposobów na wynoszenie się ponad nich i krytykowanie ich w celu poprawienia własnego samopoczucia jest pułapką zastawianą przez szatana.

Jedynym skutecznym lekarstwem na nasz śmiertelny, grzeszny stan jest to, co zapewnił nam Bóg przez Chrystusa za sprawą Ducha Świętego. Prawda o Bogu objawiona w życiu Jezusa usuwa kłamstwa z naszych umysłów i na nowo nabieramy do Niego zaufania. Z ufnością otwieramy swe serca i wchłaniamy Bożą obecność i Jego miłość, tak że „już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus” (Galacjan 2:20). Otrzymujemy wówczas odnowione serce i prawego ducha; miłość usuwa strach, i stajemy się wolni od poczucia winy i wstydu. Poprzez odrodzenie się i zaakceptowanie darmowego leku od Jezusa nie stosujemy już metod tego świata by bronić się przed toksycznymi emocjami, ale stosujemy Boże metody prawdy, miłości i wolności. Przedstawiamy prawdę w miłości i zostawiamy ludziom prawo wyboru, ponieważ miłość nigdy nie zmusza, nie nalega, nie wywiera presji – miłość zawsze daje wolność.

Więc kiedy kusi Cię, by wynosić się ponad innych i krytykować ich za ich objawy grzechu – PRZESTAŃ! Zamiast tego skieruj swój wzrok na Chrystusa; zauważ piękno Jego charakteru, uwierz, że jest bez wątpienia wiarygodny; otwórz Mu swoje serce z ufnością; pozwól Mu napełnić Cię miłością i odebrać wszystek lęk; pozwól Mu usunąć swoją winę, oddalić wstyd i dać Ci nowe serce – a potem idź naprzód jako nowe stworzenie, starając się przekazywać innym uzdrawiającą miłość Bożą.

 

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 22

I have found your Bible study class lectures to be very inspiring and useful as I prepare to teach class every other week. I subscribe to the podcast and download your notes on the weeks I teach. The audio and notes are such a great help in preparing. My own understanding of God’s character has grown as I teach the class. Commendations on the thought-provoking and well-prepared material Come and Reason provides. Personally, I get excited by the tie you make between the spiritual and mental/physical domains.

A.A. Corrales, NM, USA

 

Testimony 3

My husband is a pastor and I listen to your lesson almost every week. Thank you for helping me in my study life and to help me love the “real” God more.

C. F., NC, USA

 

Testimony 25

I just want to say thank you so much for your conversations via YouTube. I regularly tune in to your lectures, “Let’s Talk” sessions, and many others. Through these I’ve found greater depth and meaning to God’s word. Thanks for all that you do and please continue. I’m currently working in the middle of Silicon Valley at Stanford University. I feel like God really has me in the right place right now and I’m sensing that your teachings might be part of it.

B. F., Silicon Valley, CA, USA

 

Testimony 47

I can’t even begin to thank you and your ministry enough for introducing me to the Truth about a loving and merciful God! I have my daughter and her in-laws to thank for sharing with me “The God-Shaped Brain” as well as your website. I listen to the Bible study class lessons on my daily walk. May God continue to bless your thirst-quenching ministry!

Liz H., Port Angeles, WA, USA

 

 

Testimony 46

Over the past couple of years God has been expanding my view of Himself and His character. Along my approximately 40-year journey, I have often had questions, but was hesitant to voice these and step outside the traditionally accepted thinking, for fear of admitting that I may in fact be eternally lost. In the recesses of my thinking has been the thought – if one blindly accepts (which is widely regarded as “real faith”) and does not question, is this really ‘truth?’ I often find it challenging to grapple with very theological ‘speak,’ but Dr. Jennings has a real gift of explaining spiritual concepts with clear practical examples. The weekly discussions are growing my Christian experience and slowly changing my view of how to live as a child of God in today’s complex world. Finally the whole Old Testament sanctuary teaching moved in my mind from fantasy to reality!

Beverly S., South Africa

 

Testimony 35

I am so pleased with the response your message is receiving at my church from the middle-aged to the young adults. I have given out 100 copies of the first two seminars and there are more request every week. One of my [class members] came to me after viewing the series, grateful and impressed with how easy the message was retained. He had been a Seventh-day Adventist in fear all his life, and felt like the scales were removed from his eyes after viewing the seminars. I am so impressed by the change I see in members who have received this message, we are in one accord. However, I am sadden by the negative response of the older people. I am verbally attacked anytime I talk about imposed laws, but I believe my mission is to enlightened everyone I can. I watch your Bible Study Class on YouTube every Friday night and I feel like I am apart of the class. All of you are in one accord and I am so blessed to have found you. I pray that all of you continue to spread this message and I am committed to doing my part.

Clara S., Westfield, MA, USA

 

Testimony 52

Your unique way in spreading the truth is what we all need today. Most of us don’t recognize the contamination coming from all the lies and selfishness in the world. Because of our fear of death, we forgot how to live. Lies left and right. I was losing hope and faith, because of so many ideas that are always contradicting each other – so many questions answered by other, more complicated, questions – until I found your channel on YouTube.

You did not just give me answers, you also taught me how to answer new questions that arise in my mind. Now I see things differently. I see God’s mercy, grace, and Love everywhere, in spite of all the chaos that we all have done as humans. I don’t fear death anymore. Accepting the Truth and Love about God is truly a genuine Freedom from all the confusions, sufferings, selfishness, pain, and death.

I just wanted to say, thank you, sooooo much for revealing the real Remedy for our infected life. I have a new hope and now see the world in a different perspective!

Wheinny P., University Place, WA, USA

 

Testimony 53

I was so blessed by a friend who gave me your book, “The God Shaped Brain,” while I was sitting in church asking God to please help me learn more about Him and help me not to be so confused and scared. That was about 2 years ago. Your books have helped me to love God even more. I’m not confused or scared anymore! I have listened to all of your bible study classes and feel like I know the wonderful people that attend every week. Thank you for all that you’re doing in spreading the true message about God and His law of love. God bless you and your whole class.

Elssy P., Modesto, CA, USA

 

Testimony 74

Thank you so much for opening my eyes. I’ve been through a lot of ministries that just didn’t show the love of God that I felt he was. You have helped me to begin the process of true healing. I thought I was “too far gone,” now I know there’s hope in Jesus, because he loves us beyond what we can comprehend. Thank you again for all you do. I truly appreciate it and pray more people find you (physical at your studio and through this website).

Dalio M.

Testimony 38

Since November 2015, when I started studying Gods word from this God Is Love point of view, my life has been transformed. My troubled marriage of 15 years has been healed and my husband and I are truly happy for the first time in 15 years. Now When I read the word of God I understand it so much better and I can’t help but see Gods love radiating through the pages to humanity. Gods word is living and active and I am blessed beyond measure to be having this amazing experience. God has given me a beautiful understanding of Jn 3:16 that amazes me more and more each day. Thank you again for your ministry.

Helen D., London, England

 

Testimony 71

When I was 9 years old, I remember setting at our devotional table with a hunger and thirst for God that wanted more, deeper, BETTER. I can remember literally crying and pounding on the table, “I know these teachers didn’t mean to give us error. They taught what THEY had been TAUGHT, but didn’t ANYBODY READ THE BOOK?!?!?” It mattered to me then. It mattered to me as a teenager. It matters now as I teach bible classes. It didn’t have to be so hard as I watched so many give up and lay God’s great plan and gift of salvation aside as being “impossible.” Then, a friend sent me a link to Come And Reason’s website. I grew excited. YES! FINALLY! Then another friend told me to stay away, saying her son had just broken up with a girl because she was involved with Come And Reason and that “Tim Jennings preaches a false gospel.” But, AFTER many years of developing an authentic and, dare I say FUN relationship with Jesus, through the Holy Spirit I see this message has been around a LONG time, since the apostle Paul, Ellen White, Graham Maxwell, Ray Foucher, and yourself (though I admit, you’ve made me back up, rewind and replay the clips, and get out my well-worn Bible on a few things.) I’m so thankful I have found LIGHT during these DARK days. I am not alone.

Vicki DiNitto

Testimony 2

I continue to enjoy your lessons every week. The more that I research your conclusions, the more I am convinced that the Holy Spirit has lead you to distill out the essence of human redemption. Thank you for your courageous stand for the truth.

S. G., TX, USA

 

Testimony 48

I just want to tell you how blessed I have been reading “The Remedy!” It has become a daily part of my devotional relationship with God. In it I have found a God of love and a God that loves me! The bible has come alive for me! It is the first time that I can say that I have felt hope fill my heart as I have read God’s word. This is good news I can share! Thank you, Dr Jennings! Thank you for your heart for others. I can’t put into words how this has set me free! It has strengthened my trust and love for God.

Jason H.

 

Testimony 37

Hearing Dr. Jennings’ presentations in person came at a pivotal moment in my spiritual journey that began about nine months ago, when the fault lines inherent in my belief system began to crack under questions that most reasonable people end up asking about God and His nature. These were questions I couldn’t find answers to, and they shook my faith. I was unable let it go any longer and be satisfied. My Christian experience became distant. I was afraid; the fear in me rose like thorns, pushing me away from Jesus. And then someone heard my questions and introduced me to this ministry, and my life has totally changed.

I can tell you that this new, “present truth” message is far grander and life-changing than when I shifted from being an agnostic and then a nominal Christian. It has radically altered my worldview, because it reveals a God that makes sense. It is a revolution. I believe that Dr. Jennings’ message is the final message that must go to the world. If any message could be called “righteousness by faith,” as abused as that term is by the right and the left, this is that message, because Jennings’ biblical message identifies a God who is different, whose character isn’t an impossible contradiction.

I walk this path now without fear. I see people differently, and the Holy Spirit burns in my heart. Many call Dr. Jennings’ message false and compromising, but it isn’t false, because I’ve seen the fruits within my mind and body. It is not compromising, because in this message is the only road to holiness that makes any sense. No longer do I behold a pagan god who is always angry and suspicious. Instead, I behold a God who is freeing and loving, always working for our good, and giving me every reason to love my enemy even to my own death, just as Jesus pleads with us. God is good.

Anthony L., CA, USA

 

Testimony 67

I was introduced to Come And Reason by a friend of my mother-in-law, who gave me several CD’s of Dr. Jennings. The clarity of the message and recognition that God’s is a God of love was so clear, advancing beyond Dr. Maxwell’s message. However, grappled with Maxwell saying God used emergency measures for the fallen world. Now after several years of being a regular listener of the Come And Reasoning bible study class and attending Jennings’ meetings in Dallas/Fort Worth, TX, things are becoming clearer for me. Design law versus imposed law has added so much to my personal understanding of theology. This message has really impacted my work in counseling so many people miserable because they are searching for and trusting human governments to create order and peace or believing in a God who says love Me or I will kill you. I am grateful that I have an alternative view to offer my clients that makes sense. I teach a bible study class on a semi-regular basis and I value the materials that Come And Reason so freely offers to aid me in presenting this vital message. Thank you for continuing to provide advancement in our very limited understanding of a Infinite God that is rational and believable.

Dr. Roger D, Arlington, TX, USA