Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Jak Chrześcijanie Będą Kuszeni, Aby Zdradzić Jezusa

Jak Chrześcijanie Będą Kuszeni, Aby Zdradzić Jezusa

Nasza lojalność wobec Jezusa (lub zdrada) nie dotyczy głównie doktryn, publicznych oświadczeń, przynależności wyznaniowej czy praktyk religijnych. Nasza lojalność (lub zdrada) dotyczy metod, które stosujemy w życiu, i jak traktujemy ludzi. Czyj charakter, zasady, prawo i metody stanowią podstawę naszego postępowania: Boga czy szatana? Jezus powiedział:

Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie. I nie powiedzą: Oto tu, albo: Oto tam jest. Królestwo Boże bowiem jest wewnątrz was (Ew. Łukasza 17:20,21 UBG).

W miarę jak zbliżamy się do powtórnego przyjścia Chrystusa, wielu chrześcijan skupia się na czystości doktrynalnej, zapamiętywaniu właściwych faktów na temat Pisma Świętego i ochranianiu się przed zwiedzeniem. Niewątpliwie prawdą jest, że szatan zwodzi poprzez fałszywe doktryny, a znaczna część historii chrześcijaństwa to zmagania o to, która sekta ma prawdę i właściwe zrozumienie poszczególnych tekstów Pisma. Doprowadziło to nawet do fragmentacji ciała Chrystusowego: obecnie istnieje ponad 41 000 odmiennych chrześcijańskich grup religijnych![1]

Chciałbym zasugerować, że najsprytniejszą zagrywką szatana jest nakłonienie chrześcijan do stosowania jego fałszywych metod i zasad, bez względu na poprawność doktrynalną. Spójrzmy na przywódców religijnych, którzy ukrzyżowali Chrystusa: Sprawa nie polegała na tym, że Jezus przestrzegał innego szabatu czy świąt niż oni, albo że miał inną Biblię czy sposób ubierania się. Drażniło ich to, że różnił się od nich metodami działania i przestrzegał innych zasad. Przywódcami kierował strach i instynkt przetrwania, toteż akceptowali metody i zasady upadłego świata, gdzie przede wszystkim liczy się siła, gdzie prawo bytu mają najsilniejsi, a jeśli jesteś przy władzy, to świat należy do ciebie. Według nich, właściwe rządy to takie, gdzie prawodawcy wymuszają na innych posłuszeństwo, a sprawiedliwość jest wymierzana przez sąd nadzorujący narzucone prawa i porządek.
Do czego takie poglądy skłoniły owych przywódców religijnych? Strach przed utratą władzy, pozycji, reputacji i stanowiska popchnął ich do zwołania trybunału, gdzie fałszywe zeznania przekupionych świadków były wystarczające, by w ich systemie prawnym skazać Jezusa na śmierć. Zgodnie ze swoimi metodami i motywami stwierdzili, że „lepiej będzie, ażeby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród” (Ew. Jana 11:50 BWP). Inaczej mówiąc, w ich mniemaniu cel uświęca środki.

Powyższy cytat zawiera w sobie niezwykle ważną lekcję. Przywódcy żydowscy odrzucili Chrystusa nie z powodu różnicy zdań co do zestawu doktryn, ale ponieważ potępiali Jego metody prawdy, miłości i wolności. Nienawidzili Go za to, że przebacza grzesznikom, uzdrawia nieczystych, jest w stosunku do nich łaskawy i współczujący; nie tolerowali Jego metod przestrzegania szabatu, oraz pogardzali Nim, bo traktował kobiety i cudzoziemców jak równych innym ludziom. Nie mogli znieść tego, że ponad ich przepisy odnośnie zachowania i obrzędów religijnych przedkładał rozwój ludzkiego charakteru w oparciu o zasady i metody pochodzące od Boga.

W miarę zbliżania się drugiego przyjścia Chrystusa, szatan nie będzie ograniczał ataków na dzieci Boże jedynie do fałszywych doktryn. Nie będzie jedynie chodziło o to, czy ktoś wyznaje wiarę w Jezusa albo jakiego dnia czy rytuałów przestrzega. Ostatecznym testem będzie lojalność wobec Jezusa — czy jesteśmy podobni do Niego w życiu i jakie metody stosujemy wobec ludzi! Kiedy Król podczas drugiego przyjścia oddziela owce (zbawionych) od kóz (zgubionych), wyraźnie określa różnicę pomiędzy nimi:

Wtedy król powie do tych, którzy będą po jego prawej stronie: Przyjdźcie, błogosławieni mego Ojca, odziedziczcie królestwo przygotowane dla was od założenia świata. Byłem bowiem głodny, a daliście mi jeść, byłem spragniony, a daliście mi pić, byłem obcym, a przyjęliście mnie; Byłem nagi, a ubraliście mnie, byłem chory, a odwiedziliście mnie, byłem w więzieniu, a przyszliście do mnie. Wtedy sprawiedliwi mu odpowiedzą: Panie, kiedy widzieliśmy cię głodnym i nakarmiliśmy cię albo spragnionym i daliśmy ci pić? I kiedy widzieliśmy cię obcym i przyjęliśmy cię albo nagim i ubraliśmy cię? Albo kiedy widzieliśmy cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do ciebie? A król im odpowie: Zaprawdę powiadam wam: To, co uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, mnie uczyniliście (Ew. Mateusza 25:34–40 UBG).

Nie chodzi tu o poprawne doktryny czy praktyki religijne, ale na lojalności wobec Jezusa Chrystusa i Jego prawa miłości. Czy będziemy mogli wykazać, że w sercu mamy zapisane prawo Boże (zob. Hebrajczyków 8:10), czy też w naszych charakterach zostało utrwalone prawo grzechu i śmierci (przetrwanie najsilniejszych)? Czy upodobniliśmy się do Jezusa charakterem, metodami, motywami i zasadami postępowania, i wywyższamy Jego charakter i imię przez nasz sposób życia, czy też pomimo głoszenia pięknych doktryn odzwierciedlamy szatana pod względem charakteru, stosując jego metody przymusu i przemocy wobec innych ludzi?

Czy podając się za naśladowców Jezusa, korzystamy z mocy swego stanowiska i zastraszamy, zmuszamy lub wywieramy nacisk na ludzi, gwałcąc ich sumienie? Jaką postawę byśmy przyjęli, gdyby chodziło o „ratowanie życia” — a może nawet całego narodu? Czy nie „pożyteczniej jest dla nas, żeby jeden człowiek umarł za lud, a żeby cały ten naród nie zginął” (Ew. Jana 11:50)? Czy nie byłoby pożyteczniej, gdyby kilku zdrowych, wolnych od objawów choroby pracowników zostało zmuszonych do zażycia leku, którego odmawiają, niż nałożenie na firmę kary grzywny, zamknięcie jej, lub śmierć ludzi?

Ostateczne zwiedzenie szatana będzie polegało na obrzucaniu ludu Bożego fałszywymi zarzutami zagrażającymi naszej reputacji, źródłu utrzymania, statusowi lub dochodom — a wszystko to w celu wzbudzenia w nas strachu i żądzy przetrwania, samoobrony, ochrony reputacji, odwetu, sprowokowania nas do ataku i ochoty zniszczenia fałszywie oskarżającego nas wroga. Pokusy będą miały postać złości, urazy i pragnienia zemsty — „ukarania” naszych wrogów. Jeśli jednak poddamy się tym pokusom — nawet jeśli byłoby to uzasadnione — czyje metody obejmujemy, czyje królestwo budujemy, czyj charakter w sobie kształtujemy? Dlatego też Apostoł Paweł radzi:

Błogosławcie tych, którzy was prześladują, błogosławcie, a nie przeklinajcie. … Jeśli więc twój nieprzyjaciel jest głodny, nakarm go, jeśli jest spragniony, napój go. Tak bowiem robiąc, rozżarzone węgle zgarniesz na jego głowę. Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj (Rzymian 12:14,20,21 UBG).

Pan Jezus mówi:

Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a swego nieprzyjaciela będziesz nienawidził. Lecz ja wam mówię: Miłujcie waszych nieprzyjaciół, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą i módlcie się za tych, którzy wam wyrządzają zło i prześladują was; Abyście byli synami waszego Ojca, który jest w niebie. On bowiem sprawia, że jego słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi i deszcz zsyła na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, jakąż macie nagrodę? Czyż i celnicy tego nie czynią? A jeśli tylko waszych braci pozdrawiacie, cóż szczególnego czynicie? Czyż i celnicy tak nie czynią? Bądźcie więc doskonali, tak jak doskonały jest wasz Ojciec, który jest w niebie (Ew. Mateusza 5:43–48 UBG).

Walka pomiędzy Chrystusem a szatanem, dobrem i złem, nie dotyczy przede wszystkim właściwego zbioru doktryn, ale stosowanych przez nas metod, motywów i zasad. Czy mamy miłość Bożą w sercu i umyśle? Czy Boże zasady i prawa zarządzające rzeczywistością rozbudzają w nas miłość do wrogów i skłaniają do modlitwy za tych, co nas wykorzystują? Czy może też mamy pragnienie zemsty i chcemy wymusić ludzką „sprawiedliwość” względem swoich wrogów, pozostawiając Boże metody jedynie do rozwiązywania problemów w kościele?

Co dzieje się w naszych sercach i umysłach, jeśli zachowujemy urazę, gorycz, złość i żądzę zemsty wobec kogoś kto nam wyrządził krzywdę? A co się stanie, jeśli będziemy usprawiedliwiać te pragnienia, uciekając się do ludzkiego prawa i ludzkiej sprawiedliwości? Widzimy na świecie różne ugrupowania walczące o zdobycie władzy politycznej, aby narzucić innym swoją wersję „słuszności”. Co się dzieje z ludźmi zaangażowanymi w te starcia? Co dzieje się w takich społeczeństwach? Zauważ zniszczenia w wyniku konfliktu, gdy wmuszamy innym własne pojęcie prawości i sprawiedliwości stosując metody narzuconego prawa i przemocy.

Co natomiast stanie się z naszym charakterem, jeśli przyjmiemy Jezusa, odrzucimy obawę i instynkt przetrwania, i postanowimy błogosławić tych, którzy nas prześladują i kochać swoich wrogów?

Do ostatecznych zwiedzeń szatana z pewnością należeć będą fałszywe nauki doktrynalne, ale wystrzeganie się ich nie wystarczy, by się nie znaleźć w obozie szatana. Ostatnia kwestia dotyczyć będzie tego, kogo kochamy i z kim się utożsamimy: z Jezusem czy z fałszywym mesjaszem — szatanem podszywającym się pod Chrystusa. Dokonujemy tego wyboru poprzez podejmowanie decyzji co do metod i zasad stosowanych w naszym życiu i w stosunkach międzyludzkich. Czy wybieramy Jezusa i mamy Jego prawo prawdy, miłości i wolności wpisane w głębię duszy, co uzdalnia nas do zaufania Bogu i miłowania Go całym sercem, umysłem, duszą i siłą, a bliźniego jak sobie samego — czy też wybieramy szatana, kochając najbardziej siebie i pozwalając, aby strach przed utratą tego, co „ego” sobie ceni (pieniądze, władza, pozycja, reputacja itp.) spowodował, że będziemy stosować metody tego świata, narzucone, przymusowe prawa, aby „sprawiedliwości” stało się zadość?

W miarę rozwoju wydarzeń zbliżających nas do powtórnego przyjścia Chrystusa wielu zostanie zwiedzionych, ponieważ będą się skupiać jedynie na błędach doktrynalnych lub prześladowaniach religijnych, nie zdając sobie sprawy, że problemem leży w obranych przez nas metodach, które stosujemy w życiu i w stosunku do innych.

Nie daj się zwieść! Wybierz Jezusa, wpatruj się w Niego i żyj Jego metodami we wszystkim, co robisz.


[1] https://www.learnreligions.com/christianity-statistics-700533

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 7

Ok, so last night I listened to “The Law of Liberty” and “How to Achieve Victory: Freedom, Truth and Spirtual Warfare.” These are both MY ABSOLUTE FAVORITES so far! The logic is just soooooo beautiful. I had to re-listen to them a couple of times. I just want to EXPLODE! (<< we assume with joy and happiness)

N. B., Canada

 

Testimony 43

Two years ago I stumbled upon your book, “Could It Be This Simple,” and then found “The God-Shaped Brain” videos on YouTube, your bible study class, and the ‘Come And Reason’ mobile app. I shared your book with a friend and after nine months of showing love, patience, and kindness this person has been changed by the love of God, too. The same love that healed me, I now express to other women in tangible ways, such as to a Baptist woman with high anxiety and childhood trauma. She was extremely happy and relieved when I shared about the so-called “judgment of God” and burning in hell. She had no desire to serve a God that was so harsh. I have repeated the phrase dozens of times to her. “What we believe has power over us, but we have power over what we believe…”

This message that you are sharing has changed my life. I will continue to serve other women and bring this message of God’s healing love to their lives by sharing your books, YouTube videos, and The Remedy Bible app. Keep up the good work. Don’t be discouraged. God is doing a mighty work in and through this ministry!

Jill L., Midwest, USA

 

Testimony 27

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 68

Your message of design law vs imperial law is so uplifting and makes so much sense- it is a game changer for me. The fact that Jesus’s death is not a big payment by an angry God is , quite frankly, a relief.

Laura G., London, Ontario, Canada

 

Testimony 14

We really appreciate your views on the judgment and they make good sense considering our free choice.

Anonymous

 

Testimony 26

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 12

I have been really blessed reading your response to the various questions on your site.

K.C., OH, USA

 

Testimony 73

I have been truly blessed by your blogs and other resources. They have helped me to see things in a much brighter light and to reason things out better. Thank you so much for your ministry. Whenever I have the opportunity I pass along your material to my friends.

R. Noseworthy, Newfoundland, Canada

Testimony 31

It was very touching to hear the testimony of your class share how viewing God’s true character has changed their lives. My feelings are the same – there is so much freedom in knowing that God LOVES me – regardless of my… just, REGARDLESS! I’m still blown away by the true gospel, the fact that God is not ready to strike us when we fail. He is not arbitrary. He simply loves us and warns of the natural consequences because He can’t stand to see us suffer. I AM IN LOVE WITH THIS GOD!!!

Ceil V.,  UT, USA

 

Testimony 3

My husband is a pastor and I listen to your lesson almost every week. Thank you for helping me in my study life and to help me love the “real” God more.

C. F., NC, USA

 

Testimony 25

I just want to say thank you so much for your conversations via YouTube. I regularly tune in to your lectures, “Let’s Talk” sessions, and many others. Through these I’ve found greater depth and meaning to God’s word. Thanks for all that you do and please continue. I’m currently working in the middle of Silicon Valley at Stanford University. I feel like God really has me in the right place right now and I’m sensing that your teachings might be part of it.

B. F., Silicon Valley, CA, USA

 

Testimony 75

Thank you so much for everything you do! Because of all these truths, I’m excited to be with Jesus! I always pray everyday, “COME TODAY, JESUS.” Before finding C&R, I was always praying for delays, “NOT TODAY OH GOD. I AM NOT READY.” I just need to share more, talk more bout this truth, so everybody will be excited for Jesus.

J C Shin

Testimony 34

I was introduced to Come and Reason Ministries by accident, via a passing comment made in a bible study class we were visiting. I checked this website out and my life was changed. The understanding of the truth of God’s character, and how we apply it, is so right. The tricky part is consistently applying which “lens” to look through. As I began to understand, I started sharing the basics of this understanding with a discussion group I was leading and, suddenly, a lot of things started to make sense that never used to. At the same time, I enjoyed an amazing opportunity. I was able to conduct a full bible study at WORK! What an amazing experience! It is such a joy to share the truth about God and to share how it all fits in the war between God and Satan. So many people benefit when we have a correct understanding about how God works and who He really is! Thank you for this transformational understanding. Keep up the good work! God Bless you!

Tony P., CA, USA

 

Testimony 37

Hearing Dr. Jennings’ presentations in person came at a pivotal moment in my spiritual journey that began about nine months ago, when the fault lines inherent in my belief system began to crack under questions that most reasonable people end up asking about God and His nature. These were questions I couldn’t find answers to, and they shook my faith. I was unable let it go any longer and be satisfied. My Christian experience became distant. I was afraid; the fear in me rose like thorns, pushing me away from Jesus. And then someone heard my questions and introduced me to this ministry, and my life has totally changed.

I can tell you that this new, “present truth” message is far grander and life-changing than when I shifted from being an agnostic and then a nominal Christian. It has radically altered my worldview, because it reveals a God that makes sense. It is a revolution. I believe that Dr. Jennings’ message is the final message that must go to the world. If any message could be called “righteousness by faith,” as abused as that term is by the right and the left, this is that message, because Jennings’ biblical message identifies a God who is different, whose character isn’t an impossible contradiction.

I walk this path now without fear. I see people differently, and the Holy Spirit burns in my heart. Many call Dr. Jennings’ message false and compromising, but it isn’t false, because I’ve seen the fruits within my mind and body. It is not compromising, because in this message is the only road to holiness that makes any sense. No longer do I behold a pagan god who is always angry and suspicious. Instead, I behold a God who is freeing and loving, always working for our good, and giving me every reason to love my enemy even to my own death, just as Jesus pleads with us. God is good.

Anthony L., CA, USA

 

Testimony 57

You have helped make sense of thirty two years of confusion. The material you freely provide reorganized so much of my life into such a beautiful pattern that has always been hinted at from within, but misguided with my training and what I was experiencing externally. My filipno parents, who were converted from Catholicism to SDA, were sincere and did their best to raise me the right way and I have deep respect for them. However, being immigrants and not understanding the language made for a difficult transition as I was growing up, which also applied to my spiritual growth as I learned the patterns of religion. I have been listening to as many bible study classes and reading blog posts as my time in a work truck will allow, searching for the practical applications of where spirituality and reality meet, and I thank you for helping me find that. You have helped me reach a point in which I can truly say that I love God, that I believe He loves me, and, like David, I delight in His law. God bless.

Emmanuel V., Calgary, AB Canada