Siedem poziomów moralnego rozwoju

Siedem poziomów moralnego rozwoju

w oparciu o ewolucję teorii pojednania człowieka z Bogiem

Poziom 1: NAGRODA I KARA

Co jest słuszne, a co nie, jest ustalane przez tego, kto ma władzę, by rządzić za pomocą zastraszenia karą lub dawania nadziei na nagrodę. Na tym poziomie łaska (odstąpienie od wymierzenia kary) jest postrzegana jako oznaka słabości, a nie moralności.

Jest to poziom, na którym operował starożytny Izrael, gdy byli niewolnikami w Egipcie. Wykonywali bez zmrużenia oka to, co polecił ich zwierzchnik, aby w ten sposób uniknąć kary.

Ludzie operujący na poziomie pierwszym będą się upierać, że Bóg wykorzystuje swą potęgę, by torturować i mordować nienawróconych (potępionych), o czym – w ich oczach – świadczył pokaz Jego mocy (będący zarazem dowodem ‘kwalifikacji’ do przejęcia władzy nad Izraelem) w postaci kar zsyłanych na egipskich bożków oraz spektakularnych cudów, udowadniających poza wszelką wątpliwość, że bóstwa Egiptu w żadnym tego słowa znaczeniu nie są prawdziwymi bogami.

Ten poziom myślenia jest tak prymitywny, że w zasadzie nawet nie wymaga mózgu – rozum jest zupełnie zepchnięty na boczne tory. Zwierzęta, rośliny, a nawet bakterie mogą się przystosować do unikania bolesnych stymulantów i zwracania się w stronę pozytywnych impulsów. Celem Szatana jest zredukowanie ludzkości do poziomu „prymi­tywnych zwierząt i stworzeń zniewo­lonych przez swe instynkty” (zob. 2P 2,12).

Teoria pojednania nazywana TEORIĄ ZADOŚĆUCZYNIENIA lub ZASPOKOJENIA jest najbardziej zbliżona do sposobu myślenia na poziomie pierwszym, który można by podsumować w następujący sposób:

Bóg zakazał robienia pewnych rzeczy, lecz jeśli się Go nie posłuchamy i zrobimy, czego nam zabronił, przynosimy Mu tym zhańbienie i obrażamy Go. Stąd też, w swej sprawiedliwości, odpowiada On gniewną zemstą, wytracając nieposłusznych, ażeby zaspokoić zniewagę i ukoić swój gniew. Po czym Jezus wszedł na scenę – pomiędzy Boga i człowieka – aby stanąć w miejscu ludzkości (stać się naszym zastępcą). Stąd też, zamiast zabić człowieka, Bóg zabił w jego miejsce własnego Syna, co Go zaspokoiło, bowiem zachował przez to swój honor i sprawiedliwość.

Poziom 2: WYMIANA RYNKOWA

Co jest dobre, a co złe, jest ustalane w drodze sprawie­dl­i­­wego i godziwego porozumienia pomiędzy dwiema stronami na zasadzie ‘quid pro quo’ (coś za coś) – czyli, ‘ja zrobię coś dla ciebie, jeśli ty zrobisz coś dla mnie.’ Na tym poziomie zemsta staje się moralnym obowiązkiem. Ludziom czyniącym zło musi być wyrządzona identyczna ilość bólu i cierpienia, czyli „oko za oko, ząb za ząb”. Nieodpłacenie się zadaniem bólu i cierpienia byłoby poczytane za niemoralne. Tacy byli właśnie Izraelici, gdy pod górą Synaj, po pierwszym odczytaniu prawa, zarzekali się: „Wszystko, co wyrzekł Pan, my uczynimy!” (Wj 19,8).

Teoria pojednania nazywana TEORIĄ WYKUPU jest najbliższa myśleniu na tym poziomie, a może być stresz­czona w ten sposób:

Ponieważ ziemia i ludzkość stanowią obecnie legalną własność Szatana i znajdują się pod jego kontrolą, diabeł jest w posiadaniu legalnego prawa oraz władzy nad ziemią i życiem potomków Adama i Ewy. Dlatego też Bóg „dobił z diabłem targu”, że odda życie Chrystusa w zamian za życie całej ludzkości.

Poziom 3: KONFORMIZM SPOŁECZNY

Co jest dobre, a co złe, jest ustalane poprzez społeczny konsensus. Dobrym przykładem jest dziecko, które mówi: „Przecież wszyscy tak robią…” To co jest słuszne, zostaje uznane za słuszne dopiero po zaaprobowaniu przez współczłonków społeczności.

Na tym poziomie operował starotestamentowy naród izraelski, gdy zaczął domagać się króla. Ponieważ wszystkie nacje wokół nich posiadały króla, więc musiało być to słuszne i dlatego Izrael żądał króla także dla siebie.

Teoria pojednania nazywana TEORIĄ RZĄDOWĄ jest najbardziej zbliżona do myślenia na poziomie trzecim, które można by podsumować w następujący sposób:

Aby Bóg mógł przebaczyć ludziom bez nakładania na nich męczeńskich kar, a jednocześnie zachować boską sprawiedliwość swych rządów, ktoś musiał zapłacić cenę tego przebaczenia. Tym kimś stał się Jezus, bowiem jedynie On mógł zapłacić cenę tak wysoką, by wyrównać dług reszty ludzkości.

Poziom 4: PRAWO I PORZĄDEK

Co jest dobre, a co złe, jest ustalane w oparciu o skodyfi­kowany system złożony z reguł, bezstronnych sędziów, nakładanych kar oraz respektu dla władzy. Słusznym jest otrzymywanie należnej zapłaty lub nagrody za dobrze wykonaną pracę, a także określonej, wymierzonej kary za złamanie reguł. Władza jest z rzadka kwestionowana, bowiem istnieje przekonanie, że „On musi mieć rację, skoro zajmuje tak zaszczytne stanowisko Prezydenta, Sędziego, Papieża, Boga, itd.”

Taki właśnie był naród izraelski w czasach Chrystusa: „Trzymamy się prawa!” zgodnie zakrzyknęli, każdy rozglądając się za kamieniami, by ukamienować Jezusa za uleczenie chorego w szabat. Taka jest także większość współczesnego świata, ustanawiająca skodyfikowane prawa, sądy, oskarżycieli, sędziów, ławy przysięgłych i narzucone przepisy. Na tym poziomie autorytet jest umocowany poprzez zniewalającą presję całego aparatu państwowego, dążącego do ukarania tych, którzy zbaczają z przestrze­gania ustalonych praw, a policja i inne urzędy wymuszające przestrzeganie prawa, są zobowiązane do monitorowania ludności w poszukiwaniu tych, którzy łamią prawo, ażeby doprowadzić do wymierzenia przewidzianych kar.

Teoria pojednania nazywana TEORIĄ ZASTĘPCZEJ OFIARY KARNEJ Chrystusa jest najbliższa myśleniu na tym poziomie, które można streścić w następujący sposób: Jezus umarł, by zapłacić legalną karę, wymaganą przez prawo i narzuconą przez niebiańskiego Sędziego. Prawo musi być przestrzegane. Człowiek złamał prawo, dlatego też sprawiedliwość żąda i wymaga konsekwencji. Ktoś musiał zostać zabity, by zapłacić tę sądową sankcję. Jezus stał się naszym zastępcą i został poddany egzekucji przez Boga (jako sprawiedliwego Sędziego) w zamian za nas, by zadośćuczynić tej karze. Dzięki temu zarówno integralność i niepodważalność prawa jest zachowana, jak i grzesznicy mogą uzyskać przebaczenie – o ile tylko powołają się na legalną zapłatę poniesioną przez Jezusa.

Poziom 5: MIŁOŚĆ WOBEC INNYCH

Nasze postępowanie jest dobre, ponieważ jest zorien­towane na działanie w najlepszym interesie innych, szczególnie po uświadomieniu sobie faktu, iż każdy człowiek ma wartość sam w sobie, bez zważania na jakiekolwiek przepisy. Zło określa się nie w oparciu o porównanie z listami wymaganych zachowań lub przepisów, lecz jako nieudzielenie pomocy i wsparcia innym ludziom.

Jezus zademonstrował tenże poziom myślenia i działania, gdy dotykał trędowatych, rozmawiał z kobietami, przebywał w towarzystwie poborców podatków oraz uzdrawiał w szabat. Faryzeusze, operujący na poziomie czwartym lub niżej, za powyższe „przekroczenia prawa” chcieli Go ukamienować.

Teoria pojednania znana jako TEORIA MORALNEGO WPŁYWU jest najbliższa myśleniu na poziomie piątym, które można opisać w taki sposób:

Grzech odłączył nas od Boga oraz doprowadził do zanie­czyszczenia naszych serc do tego stopnia, iż przestaliśmy Mu ufać; jednakże Bóg kochał nas zbyt mocno, by nas przekreślić, dlategoż śmierć Chrystusa była środkiem, poprzez który Bóg jest w stanie ponownie dotknąć nas (poprzez warstwy naszej nieufności) swą miłością oraz przywrócić w nas zaufanie do siebie.

Poziom 6: ŻYCIE W ZGODZIE Z ZASADAMI

Prawym jest zrozumienie Jego protokołów kreacji oraz zasad (w oparciu o które operuje wszelkie życie), po czym dokonanie inteligentnego wyboru, by żyć z nimi w harmonii. Dobrem nie jest zatem robienie czegoś dlatego, że prawo tak nakazuje, lecz ponieważ rozumiemy, że nasze działanie (które wybierzemy) jest zgodne z protokołami funkcjo­nowania rzeczywistości, co sprawia, że wybrana przez nas ścieżka jest jedynym możliwym wyborem.

Ten poziom funkcjonowania prezentował Jezus poprzez stałe ukazywanie charakteru Boga Ojca (tj. miłości) we wszystkim, co czynił. Na tym poziomie byli także aposto­łowie po zesłaniu Ducha Świętego w Pięćdziesiątnicę. Dzielone jest przekonanie, iż rzeczą naturalną jest, że to, co mówi Bóg jest dobre, ponieważ jest to rzeczywiście dobre (słuszne) – ponieważ w taki właśnie sposób skonstruował On całą otaczającą nas rzeczy­wistość. Jest to przeciwne przeko­naniu, że ponieważ Bóg tak stwierdził, to ‘musi tak być’.

Teoria pojednania znana jako TEORIA CHRYSTUSA ZWYCIĘZCY jest najbardziej zbliżona do myślenia na poziomie szóstym, które można opisać następująco:

Życie, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa są postrzegane jako jedyne środki pozwalające naprawić to, co grzech uczynił Bożemu stworzeniu. W chwili, gdy ludzie zgrzeszyli, ich stan uległ zmianie, wytrącając ich z harmonii z Bogiem i przemyślnie zaprojektowaną przez Niego strukturą życia. Ludzkość tym samym popadła w niewolę: swego własnego stanu grzeszności (cielesnej natury); nieuleczalnej śmiertelnej choroby (śmierci); kłamstw, które Szatan wypowiedział o Bogu.

Chrystus przyszedł, by zerwać wszystkie powyższe kajdany oraz naprawić szkody, jakie grzech wyrządził całemu stworzeniu Bożemu. Stąd też „Ten, który nie znał grzechu, stał się grzechem za nas, abyśmy się stali sprawiedliwością Bożą w nim.” (2Kor 5,21).

Poziom 7: PRZYJACIEL BOGA, ROZUMIEJĄCY JEGO ZAMYSŁY

Ludzie znajdujący się na tym poziomie, nie tylko kierują się miłością, którą odczuwają wobec innych (poziom piąty); nie tylko rozumieją Boże protokoły kreacji, w oparciu o które funkcjonuje życie (poziom szósty), ale także rozumieją zamiary Boga i inteligentnie postanawiają się do nich dopasować, aby wypełnić przewidzianą dla nich rolę w tychże Bożych planach.

Jezus rzekł do swych uczniów: „Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego; lecz nazwałem was przyjaciółmi, bo wszystko, co słyszałem od Ojca mojego, oznajmiłem wam.” (J 15,15).

Ludzie na tym poziomie rozumieją prawdy dotyczące: Bożego charakteru opartego tylko i wyłącznie na miłości; Jego natury i protokołów kreacji życia; genezy zła; natury grzechu; typów oręża w dyspozycji Szatana; oryginalnego celu, dla którego ludzkość została stworzona; popadnięcia ludzkości w grzech; ingerencji Bożych na przestrzeni ludzkiej historii; celów Krzyża; ostatecznego oczyszczenia wszechświata z grzechu.

Jest to poziom, na którym operował Jezus – podobnie jak będą to czynić wszyscy gotowi na przemianę przy Jego ponownym przyjściu.

Nie jest to zatem kolejna teoria pojednania z Bogiem, lecz rzeczywistość wymagająca naszego uzdrowienia, która to najbliżej dopasowana jest do myślenia i funkcjonowania na poziomie siódmym, a którą w skrócie można oddać następująco:

Plan zbawienia jest rozumiany szerzej i głębiej niźli tylko odkupienie rasy ludzkiej. Oba poziomy poprzednie (piąty i szósty) są nadal wiążące. Jednakże charakter Boga (tj. czysta miłość) został zakłamany; jedyne metody Jego działania (tj. prawda, miłość i wolność) nie zostały w pełni zrozumiane; szersza skala działań Boga (przekraczająca zbawienie jedynie ludzkości) została przeoczona.

Oprócz zbawienia ludzkości, działanie Boga skupia się ostatecznie na utwierdzeniu wszelkich nieupadłych istot w lojalności i wierności dla Jego metod i protokołów kreacji Stwórcy oraz charakteru przepojonego wyłącznie miłością.

Trzeba tu podkreślić, że każda osoba na drodze swego moralnego rozwoju jest w stanie zrozumieć jedynie jeden poziom ponad ten, na którym obecnie operuje. Większość ludzi działa na poziomie czwartym lub poniżej i warto zaznaczyć, że są to poziomy, gdzie siłą napędową jednostki jest zawsze egoizm, a ludzie na tych poziomach będą prześladować (traktować agresywnie) tych operujących na poziomie piątym, szóstym i siódmym (motywowanych altruizmem). Co gorsza, oni zupełnie nie zrozumieją poziomów szóstego i siódmego oraz będą nastawać, że to, co one sugerują, nie ma najmniej­szego sensu. To jest mechanizm wyjaśniający i odpowiedzialny za nieustanną agresję, odrzucenie i opór, jakie spotykały Chrystusa ze strony przywódców religijnych w tamtych czasach.

Uwaga: Pomimo, że słowo szatan pisze się dowolnie – z małej lub wielkiej litery, to chcąc utrzymać osobowy charakter przeciwnika Boga, w tym artykule piszemy ten termin z wielkiej litery.

Tłumaczenie: Gregory Tomaszewski

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 47

I can’t even begin to thank you and your ministry enough for introducing me to the Truth about a loving and merciful God! I have my daughter and her in-laws to thank for sharing with me “The God-Shaped Brain” as well as your website. I listen to the Bible study class lessons on my daily walk. May God continue to bless your thirst-quenching ministry!

Liz H., Port Angeles, WA, USA

 

 

Testimony 16

Your seminars are still inspiring and changing our lives and we continue to share the principles we have learned from you. Your ministry has changed our lives!

E.W.

 

Testimony 38

Since November 2015, when I started studying Gods word from this God Is Love point of view, my life has been transformed. My troubled marriage of 15 years has been healed and my husband and I are truly happy for the first time in 15 years. Now When I read the word of God I understand it so much better and I can’t help but see Gods love radiating through the pages to humanity. Gods word is living and active and I am blessed beyond measure to be having this amazing experience. God has given me a beautiful understanding of Jn 3:16 that amazes me more and more each day. Thank you again for your ministry.

Helen D., London, England

 

Testimony 29

Thank you for all of your work to correct misconceptions about God’s character. So many people that my husband and I have talked to seem to be against the natural law construct and view it as “errant” and “dangerous.” Having learned more about it through your blogs and lessons, I don’t really understand why they view it that way, except that it means they have to relearn theology they have known for their entire lives. But I’m so excited to relearn this. For the past few years I have been questioning how I could trust a God who punishes arbitrarily and is full of wrath for those who don’t obey His commands. That view made me afraid to “mess up” or “not be good enough,” even within my relationship with God. I really appreciated the point you bring out about God not wanting us to serve Him because we are afraid, but because we love Him.

Melissa H., IN, USA

 

Testimony 28

I have been following your Bible study class for about a year now. I must say I am impressed with how your ministry has grown. I took it upon myself to listen to all your lesson podcasts from the past and they have both enriched me physically, mentally, emotionally and spiritually. I have learnt a lot from this class. I have also noticed how the class has grown in spiritual strength. One of the things that benefited me is that now I am not afraid of God. I use to be, but now it has melted away. The second thing is that you helped me to have a real life relationship with God. Now He is my friend that was always there and I love having him with me all the time. Thirdly, because of this class, it inspired me to take over and lead a class. I have called it “Let Us Reason Together,” adapting your inquisitive style and creating a class of free thinkers.

T. Banda, Malawi, Africa

 

Testimony 30

God lead me to your book “The God-Shaped Brain” while I was searching for another book about the brain and then to your interview about your book on HeartWise Ministries [where] I found out about [Come And Reason Ministries]. I’m now devouring the webcasts of your Bible studies. I have been so greatly blessed and I thank God so much for your courage to speak the Truth in love no matter what. Listening to you contrast the two opposing systems (laws) and digging deep to unearth the hidden treasures in the Bible makes me so incredibly happy and I feel very blessed to be part of your Bible Study Group although I live far away. I am just so excited that there is a group of people that is spreading the Truth about the character of God and it saddens me how few realize what our Father in Heaven is really like.

Kessy B., Australia

 

Testimony 2

I continue to enjoy your lessons every week. The more that I research your conclusions, the more I am convinced that the Holy Spirit has lead you to distill out the essence of human redemption. Thank you for your courageous stand for the truth.

S. G., TX, USA

 

Testimony 12

I have been really blessed reading your response to the various questions on your site.

K.C., OH, USA

 

Testimony 25

I just want to say thank you so much for your conversations via YouTube. I regularly tune in to your lectures, “Let’s Talk” sessions, and many others. Through these I’ve found greater depth and meaning to God’s word. Thanks for all that you do and please continue. I’m currently working in the middle of Silicon Valley at Stanford University. I feel like God really has me in the right place right now and I’m sensing that your teachings might be part of it.

B. F., Silicon Valley, CA, USA

 

Testimony 46

Over the past couple of years God has been expanding my view of Himself and His character. Along my approximately 40-year journey, I have often had questions, but was hesitant to voice these and step outside the traditionally accepted thinking, for fear of admitting that I may in fact be eternally lost. In the recesses of my thinking has been the thought – if one blindly accepts (which is widely regarded as “real faith”) and does not question, is this really ‘truth?’ I often find it challenging to grapple with very theological ‘speak,’ but Dr. Jennings has a real gift of explaining spiritual concepts with clear practical examples. The weekly discussions are growing my Christian experience and slowly changing my view of how to live as a child of God in today’s complex world. Finally the whole Old Testament sanctuary teaching moved in my mind from fantasy to reality!

Beverly S., South Africa

 

Testimony 24

I wanted to thank you very much for presenting your understanding of God. I’ve always been troubled by this question: Why did Jesus have to die? Since my conversion I understood that The Father & Jesus are one, I did not have issues with that. But was there not any other way to save us than for Jesus to die? I guess I actually had a question about God – if He is so wise, how come He did not find another way? I did not see the real ‘beauty’  in the cross. Only when you explained the picture in the medical context, Jesus providing medicine for my selfishness, have I started to finally ‘see the light’. Thank you so much. Your seminar, “Healing the Mind,” are absolutely marvelous & have shared them with my family and many other people, including colleagues at work. Thanks, thanks, thanks. May God bless you abundantly in your ministry.

M. W., Australia

 

Testimony 21

I am absolutly on fire with the message at Come and Reason! I can’t get enough! I’ve read your book, blog, and articles. I’ve listened to your Bible study podcasts, your radio show, and your series – all excellent! It wasn’t until the past couple of years that I have I like I’m becoming “healthy,” with more to share with others than just beasts and commandments! I used to be a Bible worker and preached when the pastors were gone until I had had enough. I didnt realize at the time what the problem was, but i know now… the message wasn’t properly focused. Now my flame is rekindled. All of your little examples are so perfect in explaining something “complicated” and making it easily understood! Now I’m trying to shape it into a life changing evangelistic series! Thank you!

M.T., USA

 

Testimony 17

The blessings of clarity and understanding you and your class inspire me to take from the word of God have impressed upon me so greatly the true, loving character of our Creator. I have found amazing freedom and joy through building a stronger, more intentional relationship with Him. What is new is that this is now a relationship built on love, reverence and respect rather than fear and obligation, and as such my eyes have been slammed OPEN as I am continually impressed by the manifestations of God’s true character in His provisions for fallen man.

T.E.H., Salt Lake City, UT, USA

 

Testimony 31

It was very touching to hear the testimony of your class share how viewing God’s true character has changed their lives. My feelings are the same – there is so much freedom in knowing that God LOVES me – regardless of my… just, REGARDLESS! I’m still blown away by the true gospel, the fact that God is not ready to strike us when we fail. He is not arbitrary. He simply loves us and warns of the natural consequences because He can’t stand to see us suffer. I AM IN LOVE WITH THIS GOD!!!

Ceil V.,  UT, USA

 

Testimony 23

I would just like to add my voice to the many people who, I believe, must have contacted you to express their appreciation for the “Healing the Mind” DVDs. I’ve been listening to your Bible study class discussions for many years and I’ve been personally blessed by your research and teaching about the character of God.

L. G., Oakland, MI, USA