Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Kto Stworzył Kogo? Część 3

Kto Stworzył Kogo? Część 3

Autor: Dominic Rusu

Chrystus demaskuje fałszywego boga ‘prawa i porządku’

Aby ‘rządy prawa’ miały prawo egzystencji, musi zostać spełniony jeden warunek – musi istnieć grzech.

Nie ma potrzeby wprowadzać skodyfikowanego prawa, jeśli nie ma grzechu oraz wypływjącego z niego chaosu, strachu przed śmiercią, konfliktów międzyludzkich i międzyplemiennych czy innych egoistycznych zachowań. Dochodzenie, sąd (w sensie prawnym), wymierzanie sprawiedliwości i kary nie ma racji bytu bez istnienia grzechu.

‘Rządów prawa’ nie ma tam, gdzie panuje święta atmosfera (w bezgrzesznej obecności świętego Boga), bowiem nie miałyby żadnego zastosowania. Narzucone prawo jest użyteczne jedynie w zepsutym środowisku – w grzesznym świecie. W świętej atmosferze nie ma strachu przed unicestwieniem, bowiem nie ma tam grzechu. Tam, gdzie nie ma strachu, nie ma egoizmu ani chaosu. Tam, gdzie nie ma chaosu, Bóg nie ma potrzeby ustanawiania przepisów kierujących zachowaniem ani zewnętrznie nakładanych kar za ich nieprzestrzeganie, aby zapewnić obywatelom bezpieczeństwo i stabilność. Tam, gdzie nie ma systemu narzuconego ‘prawa i porządku’, nie ma miejsca na używanie siły i wymuszania podporządkowania się, oraz nakładania kar w celu zmuszenia ludzi do poprawnego zachowania. Tam, gdzie nie ma potrzeby karania ludzi, nie ma potrzeby wymierzania karnej sprawiedliwości.

‘Rządy prawa’ w tym upadłym świecie odgrywają bardzo ważną rolę – jednak system ‘prawa i porządku’ powstał w wyniku grzechu i funkcjonuje w oparciu o grzeszne zasady. W miejsce Bożych zasad prawdy, miłości i wolności, ‘rządy prawa’ wprowadziły kodeksy postępowania – niepisane umowy o przynależności do grupy oraz narzucone kary (tzw. sprawiedliwość).

Bóg istnieje w świętej atmosferze bezgrzeszności. Tam, gdzie Jego zasady są respektowane i działają bezbłędnie – nie ma grzechu. Bóg i Jego prawa, które ustanowił dla podtrzymywania życia wielce się różnią od zasad naszej upadłej egzystencji. Jak by to było możliwe, by święty Bóg posiadał takie same procesy myślowe, zasady, charakter, wymagania i zachowania, jakie istnieją jedynie z powodu pojawienia się grzechu – i to tylko w naszym upadłym środowisku? Poglądy promujące teorie, że Bóg nie różni się niczym od nas, są częścią strategii szatana, pomimo że ci, którzy nauczają tego kłamstwa, mogą mieć dobre intencje.

Pogańskie systemy wierzeń są zazwyczaj politeistyczne (wyznawcy wierzą w istnienie wielu ‘bogów’), i nieczęsto spotyka się tam strukturę silnej hierarchii władzy ‘prawa i porządku’. Pogańscy bogowie mają tendencję do robienia tego, co im się podoba i kiedy im się podoba, bez poczuwania się do odpowiedzialności wobec prawa – zupełnie tak samo, jak (co nie jest zaskakujące) grzeszni ludzie, którzy ich wymyślili.

Rozwój trzech głównych religii monoteistycznych (judaizm, chrześcijaństwo i islam) mocno bazował na przekonaniach o istnieniu jednego boga ‘prawa i porządku’. Nic więc dziwnego, że dwie z najbardziej dominujących i dalekosiężnych kultur w historii przednowoczesnej, których poprzednikiem było Cesarstwo Rzymskie, to Święte Cesarstwo Rzymskie (katolicyzm w Europie) i Kalifat Umajjadów (islam). Istnienie surowego i zawistnego boga ‘prawa i porządku’ nadało tym kulturom wielką moc, służącą przede wszystkim ich własnym interesom.

Zaistnienie stanu grzechu – zakażenie ludzkości lękiem i egoizmem – ułatwiło pracę szatana. Właściwie to sami zrobiliśmy za niego całą resztę, tak jak zresztą przewidywał. Nie mogliśmy nic na to poradzić – zmusił nas do tego strach. ‘Rządy prawa’ działały znakomicie w interesie ziemskich władz i podległych im narodów. Kłamstwo ukazujące Boga jako ‘boga prawa i porządku’ było stopniowo utwierdzane, w miarę jak ci przy władzy (np. cesarz Konstantyn) przybierali imię Boga (ale nie Jego prawdziwy charakter) dla swoich własnych celów. Strategia szatana odnośnie boskiego króla-boga stworzonego na podobieństwo człowieka przybierała na sile.

Od zwycięstwa Konstantyna w bitwie przy moście Mulwijskim w 312 roku (co jest ważnym wydarzeniem w formowaniu kościoła katolickiego) do czasu Oświecenia (opublikowania dzieła Izaaka Newtona „Matematyczne zasady filozofii naturalnej” w 1687 roku) upłynęło 1375 lat. Rozległy okres czasu od tamtego wydarzenia oraz dominacja kościoła katolickiego bezpowrotnie utwierdziły tę wypaczoną wersję charakteru Boga. W rzeczy samej, koncepcja ‘boga rządów prawa’ była tak głęboko zakorzeniona w umysłach reformatorów, że skupiając się na przysłowiowych drzewach (drobnych nieporozumieniach z katolicyzmem) nie dostrzegli lasu (wypaczonego obrazu Boga). Ideologia oddzielenia kościoła od państwa, która szerzyła się wśród nowo powstałych rządów świeckich, również nie była pomocna w skorygowaniu tego błędu.

Świecki humanizm odwrócił się od chrześcijaństwa ze względu na legalistyczną postawę kościoła, który przedstawiał Boga jako surowego i mściwego. To oczywiście nie oznacza, że świecki humanizm jest w jakiś sposób prawy, ale nie można go winić za krytyczną postawę wobec chrześcijańskiego ‘boga na obraz cesarza-dyktatora’.

Kierując się objawioną prawdą, tak jak to miało miejsce podczas reformacji, reformatorzy kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, tacy jak E.G. White, A.T. Jones i E.J. Waggoner, zaniechali ‘boga prawa i porządku’ i skierowali swoją uwagę w stronę większego światła, rozwijając teologię skupiającą się na Bogu Stwórcy i Jego prawach stworzenia, oraz nauczali, że prawdziwe ‘usprawiedliwienie’ człowieka polega na przemianie serca. Jednak ten rewolucyjny pogląd odnośnie ‘usprawiedliwienia’ został odrzucony przez zwolenników ‘prawa i porządku’ na Generalnej Konferencji Kościoła Adwentystów w 1888 roku i kościół nigdy się z tego błędu nie wydźwignął.

Jednak przesłanie, aby czcić Tego, który stworzył niebo i ziemię, morze i źródła wód – co jest wezwaniem do odrzucenia boga ‘rządów prawa’ i zaakceptowania Stwórcy – jest nadal dostępne dla wszystkich i każdy może je przyjąć.

Dochodzę do wniosku, że Boże wezwanie do wyjścia z duchowego Babilonu odnosi się do Babilonu pod rządami Hammurabiego – króla, który jest uważany za ‘prawo-dawcę’. Bóg wzywa nas do opuszczenia fałszywej religii wyznającej ‘boga rządów prawa’ i powrotu do czczenia Stworzyciela!

‘Bóg rządów prawa’ wyznawany w religiach judaizmu, chrześcijaństwa i islamu władał bez najmniejszego oporu przez całe wieki – jedynie życie Chrystusa było dla niego wyzwaniem. Jezus ujawnił, że zarówno charakter jak i rządy Boże są wyraźnie odmienne od tych, którymi posługuje się nakładający kary bóg ‘prawa i porządku’ – bóstwo promowane i czczone zarówno przez Żydów jak i przez Rzymian w czasach Chrystusa.

Rzymskie rządy ‘prawa i porządku’ w tym czasie miały brutalny charakter, jednak były niezwykle skuteczne na miarę świeckiego sukcesu. Naród żydowski znalazł się pod surową okupacją rzymską. Niektórzy świeccy uczeni zakładają, że Jezus był działaczem politycznym w szeregach buntowniczych zelotów. I chociaż być może znał wielu z nich osobiście, to nie ma biblijnych dowodów na to, że Jezus zamierzał wykorzystać swój wpływ w działalnościach politycznych na rzecz wyzwolenia Żydów z doczesnej niewoli.

Wprost przeciwnie: kiedy ujawnił swoją prawdziwą misję, wielu Żydów było rozczarowanych, łącznie z niektórymi uczniami spodziewającymi się politycznego, zbrojnego przywódcy – Mesjasza, który by naprawił krzywdy wyrządzone przez brutalnego rzymskiego okupanta.

Mimo to, że Chrystus został ukrzyżowany przez Rzymian, to postępowanie Piłata świadczy, że Chrystus nie naruszył ‘prawa i porządku’ rzymskiego; natomiast z całą pewnością podważył autorytet i teologię obłudnych żydowskich przywódców religijnych. Jezus stał w opozycji wobec Żydów oraz ich wersji Boga, a nie wobec Rzymian i rzymskich systemów zarządzania.

Gdyby zamiarem Boga-Jezusa było ujawnienie, że najbardziej sprawiedliwą i skuteczną formą rządów jest ‘prawo i porządek’, to z pewnością Jego misja miałaby zbrojny charakter polityczno-wojskowy. Swoim życiem wykazał natomiast, że pokornie przychylił się do rzymskiego ‘prawa i porządku’, którego powstanie było kolejnym tragicznym skutkiem grzesznego stanu istnienia. Skupiał się głównie na ujawnieniu wypaczonych poglądów utrzymywanych przez żydowskich przywódców duchowych odnośnie charakteru Boga – poglądów, którym dali dowód wydając Go w ręce rzymskich oprawców.

Chrystus często uzdrawiał indywidualne osoby z chorób i kalectwa, co służyło jako metafora o uzdrowieniu z grzechu (choroby i kalectwa duchowego) – uzdrowienia serc, umysłów, charakterów. Ludzie nie są w stanie trafnie ocenić stanu serc, umysłów i charakterów innych osób, więc zewnętrzne, fizyczne uzdrowienie służyło jako potężna metafora wewnętrznego, duchowego uzdrowienia. Tego rodzaju działalność wykazała, że Jezus nie był aktywistą dążącym do użycia siły politycznej w celu zreformowania żydowskich ‘rządów prawa’. Nie miał na celu zakładania nowej religii o nowych, ulepszonych ‘rządach prawa’, skupiającej się jedynie na zewnętrznym zachowaniu. Chociaż z całą pewnością mówił ludziom: „Idź i już więcej nie grzesz”, to wiedział też, że prawdziwej zmiany spodziewać się można tylko dzięki przebaczeniu i ukazaniu prawdy, co jest jedyną drogą do uzdrowienia i zmiany serca, umysłu i charakteru na wieczność.

Ludzkie ‘rządy prawa’ mogą być postrzegane jako zło konieczne w grzesznym świecie. Prawdą jest, że Biblia popiera stosowanie ‘rządów prawa’, kiedy są użyteczne do powstrzymania zła i ograniczania cierpienia w upadłych społeczeństwach (zob. Rzymian 13). Problem jednak polega na tym, że ludzkość przypisała samemu Bogu własną potrzebę zewnętrznie narzuconego ‘prawa i porządku’ (co jest produktem grzechu), i na takim wizerunku Boga zbudowaliśmy sobie całe teologie. O to właśnie chodziło szatanowi cały czas – by pomieszać świętość z bluźnierstwem i stworzyć boga ‘prawa i porządku’, któremu służy się ze strachu, pod groźbą unicestwienia, zamiast kochać Go i czcić jako Stwórcę i Uzdrowiciela naszego grzesznego stanu.

Wyrządzone tym szkody były ogromne: setki następujących po sobie pokoleń wierzyło w boga, który jest niczym więcej niż nadludzką wersją ziemskich władców, i który niewiele różni się od pogańskich bogów wymyślonych przez ludzi; setki pokoleń żyło i umierało w strachu, wierząc usilnie, że transakcja prawna zapewni im miejsce w życiu pozagrobowym – a nie ścisły związek z kochającym Bogiem, który może naprawić (doprowadzić do prawości – ‘usprawiedliwić’) ich charaktery.

Ewolucja, ateizm, ruch śmierci Boga i świecki humanizm mogą być postrzegane jako ideologie powstałe w reakcji przeciwko mściwemu ‘bogu prawa i porządku’ stojącemu dziś na czele chrześcijaństwa i islamu. Antyreligijne przesądy i filozofie powstały w konsekwencji szkód wyrządzonych milionom ludzi, w poszukiwaniu alternatywy surowego boga ‘prawa i porządku’ – w zgodzie z planem szatana, aby utrzymać pomiędzy Bogiem a ludzkością rozłam, którego naprawienie było misją Chrystusa.

Ludzki kodeks moralny (‘rządy prawa’) zawsze był zależny od względnych wartości, założeń i napięć danego społeczeństwa, a powszechnie stosowaną na przestrzeni historii praktyką było niesłuszne przypisywanie tych arbitralnych rządów Bogu, jako religio politycznemu władcy. Taki system nazywany jest teokracją [gdzie rządy sprawuje kościół ‘w imieniu Boga’] – a do czasu powstania Stanów Zjednoczonych i rewolucji francuskiej rządy większości kultur świata opierały się na takiej czy innej formie teokracji. Obecnie znaczna część świata odnosi korzyści z oddzielenia państwa od kościoła, w dużej mierze zawdzięczając to Konstytucji Stanów Zjednoczonych i Pierwszej Poprawce do Konstytucji.

Jednak istniejące dzisiaj religie i teologie – judaizm, islam, katolicyzm i protestantyzm – zostały ukształtowane w systemach teokracji opracowanych przez człowieka, służąc jako narzędzie przymusu ze strony państwa w celu utrzymania się przy władzy. ‘Rządy prawa’ kraju bezpośrednio wpływają na teologię religii państwowej. Wierzę, że trudne czasy i presje polityczne mają potencjał do skierowania tolerancyjnej ideologii rządzenia z powrotem w kierunku teokracji – naturalnie teokracji z fałszywym bogiem na czele. Widzieliśmy to w przypadku niestabilnych regionów świata za naszego życia – w Serbii/Chorwacji, Rwandzie i licznych krajach muzułmańskich [odnosi się to do przypadków ludobójstwa, które już miały miejsce ponad 20 lat temu]. Kulminacyjne sceny tej tendencji religijnej mogłyby równie dobrze być opisem wydarzeń ostatnich dni.

Korzenie teologicznych podstaw głównego nurtu chrześcijaństwa wciąż tkwią głęboko w glebie najpotężniejszej i najdłużej trwającej teokracji w historii ludzkości – w teologii kościoła katolickiego. Zbawienie jest postrzegane tam jako forma transakcji prawnej, wzorowanej bezpośrednio na ludzkim ‘prawie i porządku’ posługującym się siłą przymusu w celu wzbogacenia się kosztem trzody kościelnej – co jest powszechnie obserwowanym zjawiskiem również w kościołach protestanckich, które przyjęły katolicki legalny pogląd w kwestii zbawienia.

Wymyślony przez ludzkość ‘bóg rządów prawa’ był użyteczną adaptacją w prowadzeniu konkurencji, dominowaniu i przetrwaniu w grzesznym stanie. Stres życia i tendencje do polegania na ‘rządach prawa’ w kwestii przetrwania wzmocniły przekonanie, że Bóg myśli i postępuje tak, jak my, odnośnie ‘przestępców prawa’. Trudno nam sobie wyobrazić, że mogłoby być inaczej.

Wierzę jednak, że dobra nowina (ewangelia) ukazana przez Chrystusa uwidacznia krytyczną różnicę między dwoma poglądami na temat Boga – różnicę pomiędzy kochającym Stwórcą, którego prawa są protokołami stworzenia, a bogiem-dyktatorem (na podobieństwo cesarza) posługującym się ustanowionymi przez siebie przepisami, niczym nie różniącymi się od narzuconych praw grzesznego systemu ludzkiego.

Kiedy badamy Boga przez pryzmat ‘prawa projektowego Stwórcy’, a nie przez pryzmat ‘prawa i porządku’ obejmującego większość ludzi, wszystko staje się jasne. W pewnym momencie swojego życia porzuciłem religię, w której się urodziłem, ponieważ kiedy rozebrałem ją na części składowe, aby sprawdzić, jak działa, nie mogłem złożyć jej z powrotem w sensowny, logiczny sposób. I nie miałem alternatywy, dopóki nie spotkałem się z koncepcją Boga-Stwórcy i Jego prawa projektowego.

Wzywam was do samodzielnego zbadania powyższych tematów, odrzucenia tego fałszywego boga ‘rządów prawa’ i przyjęcia całym sercem naszego Boga miłości – Boga Stworzyciela.

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 30

God lead me to your book “The God-Shaped Brain” while I was searching for another book about the brain and then to your interview about your book on HeartWise Ministries [where] I found out about [Come And Reason Ministries]. I’m now devouring the webcasts of your Bible studies. I have been so greatly blessed and I thank God so much for your courage to speak the Truth in love no matter what. Listening to you contrast the two opposing systems (laws) and digging deep to unearth the hidden treasures in the Bible makes me so incredibly happy and I feel very blessed to be part of your Bible Study Group although I live far away. I am just so excited that there is a group of people that is spreading the Truth about the character of God and it saddens me how few realize what our Father in Heaven is really like.

Kessy B., Australia

 

Testimony 59

I’m a native Ghanan, but am currently in France for my master’s degree. Prior to this, during my final years at undergraduate studies in Ghana, I was introduced to your ministry and I’ve been immensely blessed by what you share, especially about the Design and Imposed Laws. God richly bless you for that.

One of the first things I did when I arrived in France was to buy all four of your books. They not only helped me, but those I shared them with. I shared the message with an atheist student and I marveled at how God worked mightily in his life. Today this person shares the Love of God with others and debunks theories of who God is not. I want to share what you present in your “Heavenly Sanctuary and Investigative Judgment” pamphlet, because the message brought rest to my soul and I live today as a healthy person.

God bless you so much and your ministry.

Michael A., Ghana

 

Testimony 63

I’ve been very blessed by “The God Shaped Brain” and this ministry, through video and podcast, over the last few years. It’s truly opened up my eyes more to the truth about God and the importance of that truth in the present world. The message is so inviting, freeing and enlightening and MORE people need to know about it. I believe it is the last message that can truly, not only prepare a people for salvation and translation, but vindicate the character of God.

Michael V., Yonkers, NY, USA

 

Testimony 37

Hearing Dr. Jennings’ presentations in person came at a pivotal moment in my spiritual journey that began about nine months ago, when the fault lines inherent in my belief system began to crack under questions that most reasonable people end up asking about God and His nature. These were questions I couldn’t find answers to, and they shook my faith. I was unable let it go any longer and be satisfied. My Christian experience became distant. I was afraid; the fear in me rose like thorns, pushing me away from Jesus. And then someone heard my questions and introduced me to this ministry, and my life has totally changed.

I can tell you that this new, “present truth” message is far grander and life-changing than when I shifted from being an agnostic and then a nominal Christian. It has radically altered my worldview, because it reveals a God that makes sense. It is a revolution. I believe that Dr. Jennings’ message is the final message that must go to the world. If any message could be called “righteousness by faith,” as abused as that term is by the right and the left, this is that message, because Jennings’ biblical message identifies a God who is different, whose character isn’t an impossible contradiction.

I walk this path now without fear. I see people differently, and the Holy Spirit burns in my heart. Many call Dr. Jennings’ message false and compromising, but it isn’t false, because I’ve seen the fruits within my mind and body. It is not compromising, because in this message is the only road to holiness that makes any sense. No longer do I behold a pagan god who is always angry and suspicious. Instead, I behold a God who is freeing and loving, always working for our good, and giving me every reason to love my enemy even to my own death, just as Jesus pleads with us. God is good.

Anthony L., CA, USA

 

Testimony 12

I have been really blessed reading your response to the various questions on your site.

K.C., OH, USA

 

Testimony 24

I wanted to thank you very much for presenting your understanding of God. I’ve always been troubled by this question: Why did Jesus have to die? Since my conversion I understood that The Father & Jesus are one, I did not have issues with that. But was there not any other way to save us than for Jesus to die? I guess I actually had a question about God – if He is so wise, how come He did not find another way? I did not see the real ‘beauty’  in the cross. Only when you explained the picture in the medical context, Jesus providing medicine for my selfishness, have I started to finally ‘see the light’. Thank you so much. Your seminar, “Healing the Mind,” are absolutely marvelous & have shared them with my family and many other people, including colleagues at work. Thanks, thanks, thanks. May God bless you abundantly in your ministry.

M. W., Australia

 

Testimony 70

I have been watching you for many years and have learned to love God with all my heart. I was raised by a loving Christian mother that had been lied to about who God really was, so our religious upbringing was hell fire and damnation. As soon as I was old enough and moved out, I not only left the church, I ran as fast as I could to get away from it. Sad to say, it wasn’t until the past couple of years that I learned and understand who my Father really is and how much He loves me. I understand God’s Design Laws (which make sense) and when I’m teaching my church Bible study class, I’m able to really put to use the things I’ve been learning and Holy Spirit is leading. Thank you for introducing me to my Father of true, pure love. Everyday with Him is new and exciting. One thing that breaks my heart is that I didn’t know Him sooner. God Bless you and your ministry!

Judy Phelps, Reno, NV, USA

Testimony 65

I have been tuning into your weekly study classes for a while now and wanted express my appreciation for the teachings that ha been a huge blessing in opening up the true message of the word. Viewing scripture under an imposed law theory always, without fail, raised more questions, concerns, and conflicting scripture interpretations that were discouraging at the very least. Looking at scripture through the design law lens has brought more truth to light for me personally and an understanding of our Heavenly Father that places Him “above all others,” where I am now more than thrilled to witness and serve Him.  I “stumbled” across this ministry a year or so ago and would only watch a few minutes at a time. But the more I listened and the longer I paid attention, the more my spiritual eyes were opened to the ever present truths of scripture. The comprehension of the great controversy and it’s origin by the lies perpetrated and perpetuated throughout the Bible on the attack of God’s character and government is truly priceless. Keep up the Good Work! Your servanthood is desperately needed in such a time as this!

Jeff D., Reading, MA, USA

 

Testimony 46

Over the past couple of years God has been expanding my view of Himself and His character. Along my approximately 40-year journey, I have often had questions, but was hesitant to voice these and step outside the traditionally accepted thinking, for fear of admitting that I may in fact be eternally lost. In the recesses of my thinking has been the thought – if one blindly accepts (which is widely regarded as “real faith”) and does not question, is this really ‘truth?’ I often find it challenging to grapple with very theological ‘speak,’ but Dr. Jennings has a real gift of explaining spiritual concepts with clear practical examples. The weekly discussions are growing my Christian experience and slowly changing my view of how to live as a child of God in today’s complex world. Finally the whole Old Testament sanctuary teaching moved in my mind from fantasy to reality!

Beverly S., South Africa

 

Testimony 73

I have been truly blessed by your blogs and other resources. They have helped me to see things in a much brighter light and to reason things out better. Thank you so much for your ministry. Whenever I have the opportunity I pass along your material to my friends.

R. Noseworthy, Newfoundland, Canada

Testimony 23

I would just like to add my voice to the many people who, I believe, must have contacted you to express their appreciation for the “Healing the Mind” DVDs. I’ve been listening to your Bible study class discussions for many years and I’ve been personally blessed by your research and teaching about the character of God.

L. G., Oakland, MI, USA

 

Testimony 39

[This ministry is the] biggest blessing I have ever received! Your DVDs and lessons could not have come at a better time in my life. I have experienced in the past year many difficulties that, if it wasn’t for this wonderful view of God that I have discovered through this ministry, I would not have been able to respond in love and forgiveness. My heart is being transformed everyday by the Calvary-looking God you teach. Hallelujah!! I have tears in my eyes as I write, because my life has taken a complete turn from where I was heading.

I am from Central America. Most of my family is scattered in different parts of the world and all have the same view of God that I had growing up; a distant, exacting, and ready-to-punish-us-with-tragedy type of God. So, I have been translating lessons for my family and, to my surprise, they have also been sharing them with others! I can already see the difference. My brother has often said, “Thank you for sharing, I have never heard it this way!” My other family members are taking an amazing turn from a message of “repent or burn” towards a loving God, pleading to us that we won’t reject him because he loves us eternally.

Bless you for all you do.

Sofia S., Ashfield, MA, USA

 

Testimony 15

I have been sharing Come And Reason Ministries Bible study lessons with several folk. You have such a beautiful view of the plan of salvation. If we had this message preached when I was young, my generation would still all be in church.

H. R., New Zealand

Testimony 34

I was introduced to Come and Reason Ministries by accident, via a passing comment made in a bible study class we were visiting. I checked this website out and my life was changed. The understanding of the truth of God’s character, and how we apply it, is so right. The tricky part is consistently applying which “lens” to look through. As I began to understand, I started sharing the basics of this understanding with a discussion group I was leading and, suddenly, a lot of things started to make sense that never used to. At the same time, I enjoyed an amazing opportunity. I was able to conduct a full bible study at WORK! What an amazing experience! It is such a joy to share the truth about God and to share how it all fits in the war between God and Satan. So many people benefit when we have a correct understanding about how God works and who He really is! Thank you for this transformational understanding. Keep up the good work! God Bless you!

Tony P., CA, USA

 

Testimony 17

The blessings of clarity and understanding you and your class inspire me to take from the word of God have impressed upon me so greatly the true, loving character of our Creator. I have found amazing freedom and joy through building a stronger, more intentional relationship with Him. What is new is that this is now a relationship built on love, reverence and respect rather than fear and obligation, and as such my eyes have been slammed OPEN as I am continually impressed by the manifestations of God’s true character in His provisions for fallen man.

T.E.H., Salt Lake City, UT, USA