Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Kwestia kary – część 1

Kwestia kary – część 1

Podróżując po kraju i przedstawiając zasady wiary chrześcijańskiej, na jakich opiera się proces uzdrawiania umysłu, zauważyłem, że ciągle pojawia się u słuchaczy to samo pytanie.

Dotyczy ono kwestii wymierzania kary przez Boga wobec nieposłusznych Mu dzieci. Nigdy nie wspominana jest kwestia dyscypliny stosowanej z dobrego serca przez Boga w celu zbawienia, wychowania lub pokierowania, bowiem każdy rozumie, że Bóg w miłości podejmuje tego rodzaju kroki. Zamęt powstaje wówczas, gdy rozważamy rolę Boga w stosunku do zatwardziałych, zbuntowanych, uparcie odrzucających Go i odchodzących od Niego ludzi.

Na jednym ze spotkań pewien mówca z pasją przedstawił ideę, że „Sprawiedliwość nakazuje, by Bóg ukarał grzech i grzeszników. Jak najbardziej – Bóg jest miłością, ale jest również sprawiedliwy!”
Sugerowanie, że Boża sprawiedliwość nie jest równoznaczna z Jego miłością, wyrządza ewangelii ogromną szkodę.
Sprawiedliwość oparta jest na prawach danego rządu. Prawo rządów Bożych jest prawem miłości, a zatem sprawiedliwość Boża jest zawsze miłością – dlatego też Jego sprawiedliwość nigdy nie może być rozgorączkowaną, gniewną zemstą. Taki pogląd byłby wypaczonym pojęciem na temat charakteru Bożego. Boża sprawiedliwość jest zawsze przejawem Jego miłości!

Wyobraź sobie rodzica prawdziwie kochającego swoje dziecko, i dającego mu instrukcje, by nigdy nie dotykało chemikaliów w garażu, a nawet ostrzegającego, że ‘w dniu, kiedy to zrobi, na pewno umrze’. Któregoś dnia dziecko lekceważy owo ‘prawo’ rodzica, i zaczyna bawić się chemikaliami, wypijając nieco ‘przez przypadek.’ Po jakimś czasie, w reakcji na toksyny zaczyna chorować na białaczkę. Czego wymaga sprawiedliwość?

Czy sprawiedliwość wymagałaby, aby rodzic pozwolił dziecku umrzeć, nawet gdyby donacja jego własnego szpiku kostnego mogła je uratować? A może sprawiedliwość wymagałaby, by sprawić dziecku lanie, albo nawet zabić je, aby zaspokoić sprawiedliwość, aby zadośćuczynić ‘prawnym’ wymaganiom, które nakładało złamane ‘prawo’? Czego wymagałaby sprawiedliwość? Jak wygląda sprawiedliwość, gdy opiera się na prawie miłości? Do jakiego ‘sprawiedliwego’ postępowania zmusza rodzica miłość (jeśli jest to w jego możliwościach)? Oczywiście, do ratowania dziecka! W podobny sposób, Boża sprawiedliwość zawsze ma na uwadze ratowanie grzesznika.

Białaczka to rak. W wyniku tej choroby szybko rozmnażające się komórki rakowe nie funkcjonują już w harmonii ze swoim pierwotnym oprogramowaniem. Co musi nastąpić, aby uratować dziecko – bez łamania praw zdrowia i życia? Rak musi przejść do remisji – komórki rakowe muszą powrócić do swojego przedrakowego, zdrowego stanu. Kiedy tak się stanie, życie toczy się dalej zgodnie z prawami zdrowia. Podobnie, “bez przelania krwi nie ma odpuszczenia [remisji] grzechów” – bez przelania krwi Chrystusowej ludzka grzeszność nie mogłaby przejść do remisji. Chrystus przyszedł po to, by nas uzdrowić – by przywrócić nas do harmonii z Bożym prawem miłości!

Ale co się stanie, jeśli to samo dziecko, które było nieposłuszne i wypiło truciznę, jest już dorosłe i umiera na tę śmiertelną chorobę, jednak odmawia przeszczepu szpiku kostnego i odmawia leczenia mającego na celu doprowadzenie raka do remisji? Czy sprawiedliwość wymagałaby od rodzica zabicia takiego niesfornego, niewdzięcznego dziecka? Nie! Dlaczego więc tak wielu nalega, że Bóg musi ukarać grzech i grzeszników – a nawet naucza, że Bóg ukarał swego Syna zamiast grzesznika?
Dzieje się tak z powodu trzech podstawowych nieporozumień.

 

Nieporozumienie nr.1: Prawo Boże

Prawo Boże jest prawem naturalnym, a nie narzuconym. Nieporozumienie pojawia się wówczas, gdy uważamy prawo Boże za prawo przez Niego narzucone lub widzimy je jako listę reguł i przepisów, których łamanie nie pociąga za sobą żadnych naturalnych konsekwencji. Wówczas Bóg jako wielki i sprawiedliwy prawodawca musi nałożyć zewnętrzne kary za łamanie tego prawa. Niektórzy twierdzą, że gdyby Bóg nie nakładał kar, prawo byłoby bezsilne, a zatem bezużyteczne. Ale takie zrozumienie prawa Bożego jest fatalnym błędem. Prawo Boże jest prawem projektowym dla życia całego stworzenia i jest prawem miłości. Emanuje ono z charakteru samego Boga i jest zasadą, na podstawie której stworzone jest wszelkie życie. Nie jest to prawo narzucone ani uchwalone.

Dla przykładu, prawo grawitacji jest jednym z praw projektowych Stworzyciela, na zasadzie których działa realność. Jeśli zeskoczysz z wysokiego budynku, to Bóg nie ‘musi’ nakładać na Ciebie kary, bowiem kara jest nieunikniona – najprawdopodobniej zabijesz się, gdy spadniesz na ziemię. Innym przykładem praw projektowych, na których oparte jest życie, są prawa zdrowia. Jeśli postanowisz, że przestaniesz jeść i pić lub włożysz głowę do plastikowego worka i zawiążesz go, naruszysz naturalne prawa odżywiania, nawadniania i oddychania. Bóg nie będzie ‘musiał’ nakładać na ciebie kary ani zabić Cię za łamanie tych praw, bowiem Twoje postępowanie niesie ze sobą naturalne konsekwencje!

Podobnie jest z prawem miłości – prawem naturalnym, zasadą zaprojektowaną przez Boga dla wszelkiego życia. Jest to prawo dawania, dobroczynności, przekazywania dobra dalej, umożliwianie przepływu fali dobroci do innych ludzi. Całe Boże stworzenie zostało zaprojektowane na tej zasadzie. Naturalnym skutkiem przekraczania tego prawa jest ból, cierpienie i śmierć. Bóg nie musi wymierzać kary, bowiem samoistna kara jest nieodłączną konsekwencją grzechu. Prawda jest taka, że Bóg używa swojej mocy aby powstrzymać konsekwencje grzechu (karę zadaną przez grzech) i daje ludzkości czas na zharmonizowanie się z Nim i Jego prawem miłości.

 

Nieporozumienie 2: Natura grzechu

Niewłaściwe zrozumienie natury prawa Bożego prowadzi do niewłaściwego zrozumienia zagadnienia grzechu. Niestety, większość ludzi uważa, że grzech to łamanie Bożych reguł czy przepisów, a kiedy ktoś je łamie (lekceważy prawo albo wyłamuje się z prawa), wówczas ma do czynienia z ‘ciałem prawodawczym’, które te przepisy wprowadziło. Twórca reguł i przepisów, w obliczu ‘sprawiedliwości’, musi nałożyć karę za ich nieprzestrzeganie. Ale takie pojęcie odnośnie Bożego prawa jest zupełnie nieprawidłowe.
Zgodnie z Biblią, „grzech jest bezprawiem” (1Jana 3:4), czyli ‘bez prawa’, ‘wyłączeniem prawa’, ‘życiem poza prawem’ – w tym przypadku ‘poza prawem miłości’, na którym zostało zaprojektowane życie. A zatem grzech w naturalny sposób prowadzi do śmierci: „Albowiem zapłatą grzechu jest śmierć” (Rzymian 6:23 DĄBR.WUL.1973); „Potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć.” (Jakuba 1:15 BRYT.). Bóg nie musi zadawać ludziom śmierci. Kara jest nieodłączną częścią grzechu, ponieważ grzech odcina człowieka od kręgu życia – prawa miłości, które wypływa czy pochodzi od Boga.

 

Nieporozumienie 3: Cel Krzyża

Niewłaściwe zrozumienie prawa Bożego, a tym samym złe zrozumienie natury i charakteru grzechu, w naturalny sposób prowadzi do złego pojęcia na temat celu Krzyża. Jeśli ‘prawo’ to jedynie ustalone przepisy narzucone przez Boga całemu stworzeniu, a grzech to łamanie przepisów tego prawa; jeśli sprawa polega na tym, że zawiniliśmy przeciwko prawodawcy, który musi teraz dawać kary, by okazać swoją sprawiedliwość, to co w takiej sytuacji byłoby nieodzowne? W takiej sytuacji potrzebny jest ktoś, kto zapłaci naszą karę obrażonemu Bogu, aby Jego oburzenie i gniew z powodu grzechu zostały załagodzone i zaspokojone. Dlatego niektórzy nauczają, że to Bóg ukarał Jezusa na krzyżu jako naszego zastępcę. Ale jest to również fałszywy wniosek oparty na fałszywych założeniach dotyczących Boga, Jego charakteru, Jego Prawa, oraz natury i charakteru grzechu.

W rzeczywistości Chrystus stał się lekarstwem, kuracją, remedium na grzech, przywracającym rasę ludzką z powrotem do doskonałości i jedności z Bogiem.

Co mówi na ten temat Biblia? Co tak naprawdę Bóg zrobił ze swoim Synem?

Na krzyżu, Jezus zawołał: „Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?” (Mateusz 27:46), a nie „dlaczego mnie zabijasz, karzesz, skazujesz na śmierć?”

„Bóg bowiem był w Chrystusie, jednając świat z samym sobą” (2Koryntian 5,19). Bóg działał, by uzdrowić i ratować ludzkość, a nie karać i zabijać swojego Syna w naszym miejscu!

Biblia przepowiedziała nawet, że ludzkie pojęcie będzie błędne i ludzie będą uważać, że to Bóg wykonał wyrok śmierci czy skarał Swojego Syna:

„Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony.” (Izajasz 53:4)

Zwróć uwagę na to, że to MY uważaliśmy, myśleliśmy lub źle zrozumieliśmy, że Bóg zbił Jezusa. Ale to nie był Bóg! Biblijne proroctwa dawno przepowiedziały, że takie poglądy spowodują wiele ‘nieporozumień’.

Jeśli więc Bóg nie zajmuje się nakładaniem kar, sprawianiem bólu, zadawaniem cierpienia i śmierci nienawróconym grzesznikom, to co Bóg robi z grzesznikami? Co Bóg robi z tymi, którzy są zarażeni grzechem ale nie pozwalają Bogu, by ich uzdrowił?

Odpowiemy na te pytania na blogu „Kwestia kary – część 2” w przyszłym tygodniu.

 

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 6

I got the book “Could It Be This Simple?” a few months ago and the reading was wonderful and I was fascinated. I lent the book to a friend at work. She is having a difficult time and the book is helping her to find Jesus and I found this very exciting. She has asked me questions and I can see her life changing.

H. S., Australia

 

Testimony 26

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 64

I’ve been reading the bible and walking with Jesus since I was around 16. I’m 42 now. I’ve mostly been alone in my walk although I went to several churches in different denominations. For the past 3 years God has been showing me His character of agape. It’s been a blessing and changed how I view God and my walk with Jesus. About a year ago I came across the power of love and the principles of design law. These teachings changed how I read scripture and have been such a beautiful blessing. I’m very excited and grateful for these truths. We share these truths of agape, design law and the reality of the principles of the two trees in the garden of Eden with people on Facebook and YouTube. People all over are learning to trust God and His agape design law which makes life possible. Thank you for everything you shared with me. May God continue to bless your ministry and lives.

Bradley M., Hinsdale, NY, USA

 

Testimony 27

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 60

Just watched watched lesson 10 in the 1st quarter 2021 bible study classs on Isaiah. I want to thank you for your intellectual spirituality; it’s not an oxymoron! From the point of view of a teacher I also enjoy seeing how much personal pleasure you clearly take in not just tasting, but feasting on God’s word – it reminds me of Jeremiah not being able to hold it in! It makes me smile that your cup is so full and overflowing that you make it to Tuesday’s lesson (on a good day). It just goes to show the richness of God’s Word.

God bless the Come and Reason Team from our church here in Great Britain.

Andrew H., Great Britain

 

Testimony 58

I have been watching your videos in The Power of Love seminar and I must say these have liberated me and have improved my relationship with the Lord. I am no longer terrified of him as I was before following your teachings.

Thando N., South Africa

 

Testimony 73

I have been truly blessed by your blogs and other resources. They have helped me to see things in a much brighter light and to reason things out better. Thank you so much for your ministry. Whenever I have the opportunity I pass along your material to my friends.

R. Noseworthy, Newfoundland, Canada

Testimony 18

The Healing the Mind DVD set tarted me on a journey that has changed my relationship with our loving God more significantly than any other study, and brought me to your book and Bible study podcasts, which I now listen to daily, thanks to the availability of archived content on your site and on iTunes.

Anonymous

 

Testimony 38

Since November 2015, when I started studying Gods word from this God Is Love point of view, my life has been transformed. My troubled marriage of 15 years has been healed and my husband and I are truly happy for the first time in 15 years. Now When I read the word of God I understand it so much better and I can’t help but see Gods love radiating through the pages to humanity. Gods word is living and active and I am blessed beyond measure to be having this amazing experience. God has given me a beautiful understanding of Jn 3:16 that amazes me more and more each day. Thank you again for your ministry.

Helen D., London, England

 

Testimony 24

I wanted to thank you very much for presenting your understanding of God. I’ve always been troubled by this question: Why did Jesus have to die? Since my conversion I understood that The Father & Jesus are one, I did not have issues with that. But was there not any other way to save us than for Jesus to die? I guess I actually had a question about God – if He is so wise, how come He did not find another way? I did not see the real ‘beauty’  in the cross. Only when you explained the picture in the medical context, Jesus providing medicine for my selfishness, have I started to finally ‘see the light’. Thank you so much. Your seminar, “Healing the Mind,” are absolutely marvelous & have shared them with my family and many other people, including colleagues at work. Thanks, thanks, thanks. May God bless you abundantly in your ministry.

M. W., Australia

 

Testimony 56

I cannot thank you enough for opening my understanding to the beautiful truth of God’s Law of Love and how it applies to everything. I have been a Christian for over forty years, but I feel like I am only now seeing with my eyes open. Thank you, Thank you, Thank you!!

Tammy Cinzio, Australia

 

Testimony 63

I’ve been very blessed by “The God Shaped Brain” and this ministry, through video and podcast, over the last few years. It’s truly opened up my eyes more to the truth about God and the importance of that truth in the present world. The message is so inviting, freeing and enlightening and MORE people need to know about it. I believe it is the last message that can truly, not only prepare a people for salvation and translation, but vindicate the character of God.

Michael V., Yonkers, NY, USA

 

Testimony 31

It was very touching to hear the testimony of your class share how viewing God’s true character has changed their lives. My feelings are the same – there is so much freedom in knowing that God LOVES me – regardless of my… just, REGARDLESS! I’m still blown away by the true gospel, the fact that God is not ready to strike us when we fail. He is not arbitrary. He simply loves us and warns of the natural consequences because He can’t stand to see us suffer. I AM IN LOVE WITH THIS GOD!!!

Ceil V.,  UT, USA

 

Testimony 70

I have been watching you for many years and have learned to love God with all my heart. I was raised by a loving Christian mother that had been lied to about who God really was, so our religious upbringing was hell fire and damnation. As soon as I was old enough and moved out, I not only left the church, I ran as fast as I could to get away from it. Sad to say, it wasn’t until the past couple of years that I learned and understand who my Father really is and how much He loves me. I understand God’s Design Laws (which make sense) and when I’m teaching my church Bible study class, I’m able to really put to use the things I’ve been learning and Holy Spirit is leading. Thank you for introducing me to my Father of true, pure love. Everyday with Him is new and exciting. One thing that breaks my heart is that I didn’t know Him sooner. God Bless you and your ministry!

Judy Phelps, Reno, NV, USA

Testimony 30

God lead me to your book “The God-Shaped Brain” while I was searching for another book about the brain and then to your interview about your book on HeartWise Ministries [where] I found out about [Come And Reason Ministries]. I’m now devouring the webcasts of your Bible studies. I have been so greatly blessed and I thank God so much for your courage to speak the Truth in love no matter what. Listening to you contrast the two opposing systems (laws) and digging deep to unearth the hidden treasures in the Bible makes me so incredibly happy and I feel very blessed to be part of your Bible Study Group although I live far away. I am just so excited that there is a group of people that is spreading the Truth about the character of God and it saddens me how few realize what our Father in Heaven is really like.

Kessy B., Australia