Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Usprawiedliwienie z wiary

Usprawiedliwienie z wiary

Pismo Święte mówi, że „Sprawiedliwy będzie żył z wiary” (Rzymian 1:17 UBG).

Ale co to znaczy „sprawiedliwy”? Jak człowiek może stać się sprawiedliwy?

Sprawiedliwi to ci, którzy zostali usprawiedliwieni – ale co to znaczy być usprawiedliwionym?

Przez pryzmat jakiego prawa czytasz to słowo: prawa ludzkiego (narzucone przepisy, które wymagają zewnętrznego nadzoru i wymierzania kary), czy Bożego prawa projektowego (protokoły, na podstawie których nasz Stwórca zbudował rzeczywistość, takie jak prawa zdrowia i fizyki)?

Postrzegając Boga jako Stwórcę, rozumiemy, że Jego prawa są prawami, na których zbudowana jest cała rzeczywistość, a każde naruszenie prawa Bożego rani i niszczy „przestępcę prawa”, sprowadzając na niego śmierć, chyba że Stwórca zainterweniuje, aby uzdrowić, odnowić, odrodzić – to znaczy, aby go naprawić. To w rzeczywistości jest usprawiedliwienie: naprawienie tego, co nie jest prawe czy poprawne.

Ale jeśli ktoś działa według ludzkiej definicji prawa – narzuconych regulaminów, wymyślonych nakazów i zakazów – to wierzy, że sprawiedliwość wymaga użycia władzy do nadzorowania i egzekwowania prawa poprzez zastraszanie czy wymierzanie kar. Z tego punktu widzenia usprawiedliwienie nie dotyczy uzdrawiania, odnawiania, naprawiania ani regeneracji serc i umysłów, ale prawnego skorygowania.

Błędne założenie – błędny wniosek

Wielu teologów sugeruje, że słowo „usprawiedliwienie” w chrześcijaństwie odnosi się do procesu prawnego, ponieważ samo słowo jest częścią zestawu słownictwa prawnego – jest to język prawny, jak twierdzą.

Istnieje jednak parę zastrzeżeń co do tego poglądu:

  • Słowo usprawiedliwienie nie występuje w oryginalnym tekście biblijnym.
  • Biblia nie została napisana po angielsku ani po polsku, ani po łacinie.

Słowo usprawiedliwienie użyte zostało przez szczerych, ale stronniczych tłumaczy, którzy tłumaczyli tekst z punktu widzenia rzymsko-cesarskiego, prawnego światopoglądu. Innymi słowy, tłumacze biblijni pochodzący z rzymskiego środowiska zaakceptowali kłamstwo, że prawo Boże funkcjonuje tak samo jak ludzkie prawo cesarzy.

Krótko mówiąc, wprowadzili do tłumaczeń Biblii zarówno prawny język jak i prawną ideologię.

Sama koncepcja, że słowo usprawiedliwić ma jedynie konotację prawną, jest fałszywa. Usprawiedliwienie [ang. jusification] ma również inne znaczenia:

  • Justowanie marginesów w dokumencie nie jest czynnością prawną; jest to ustawienie czy wyrównanie czegoś nierównego.
  • Usprawiedliwienie może również oznaczać zademonstrowanie lub udowodnienie, że działalność, stanowisko, roszczenie czy osoba ma słuszność.

Jeśli ktoś czyta Biblię przez pryzmat prawa ludzkiego, to przypisuje prawniczą definicję słowu usprawiedliwienie i dlatego naucza, że duchowe usprawiedliwienie to uznanie kogoś za sprawiedliwego wobec prawa, nawet jeśli ten ktoś wcale nie jest sprawiedliwy. Tworzy się w ten sposób fikcję prawną, w której Bóg jest przedstawiany jako uznający za prawdę coś co w rzeczywistości jest dalekie od prawdy.

Ale kiedy odrzucimy tę fałszywą konstrukcję prawa i zaakceptujemy Boże prawo projektowe oraz będziemy czcić Boga jako Stwórcę, zrozumiemy, że Biblia przedstawia usprawiedliwienie jako naprawienie (justowanie) tego, co jest popsute (grzesznicy stają się święci), zarówno jak i okazuje sprawiedliwość Boga w osobie Jezusa Chrystusa.

Biblijne wyjaśnienie „usprawiedliwienia”

Apostoł Paweł opisuje usprawiedliwienie zarówno jak coś co można zaobserwować, jak i naprawianie czegoś zepsutego:

Którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną, przez wiarę, w Jego krwi, dla wykazania dowodu swojej sprawiedliwości przez odpuszczenie wcześniej popełnionych grzechów w czasie Bożej cierpliwości, Dla wykazania dowodu swojej sprawiedliwości w teraźniejszym czasie, tak by On był sprawiedliwy i usprawiedliwiający tego, który jest z wiary w Jezusa (Rzymian 3:25,26 BB2023).

Usprawiedliwienie jest częścią procesu ratowania grzesznika z grzechu. Toteż aby dokładnie zrozumieć, czym jest usprawiedliwienie, musimy najpierw zrozumieć, z jakiego rodzaju problemem mamy do czynienia. Innymi słowy, musimy zdiagnozować chorobę, zanim spróbujemy określić Boży plan leczenia.

Jeśli zaakceptujemy kłamstwo, że prawo Boże działa tak samo jak prawo ludzkie, to uwierzymy, że grzech Adama i Ewy był kwestią prawną – że zostali potępieni za przestąpienie prawa Bożego. Bóg natomiast, będąc doskonale świętym władcą, był zobowiązany przez własne prawo i swoją świętość do wymierzenia Adamowi i Ewie odpowiedniej kary za grzech. Jeśli Bóg darowałby to przestępstwo, poczytany byłby za niesprawiedliwego, a Jego prawo za nieistotne. Tak więc, z prawnego punktu widzenia, sprawiedliwość wymaga, aby Bóg wymierzył karę śmierci za grzech. Jednocześnie przedstawia się też dobrą nowinę: Bóg posłał swojego bezgrzesznego Syna i zabił Go zamiast nas (mimo że był zupełnie niewinny!) i teraz możemy traktować krew tej bezgrzesznej ludzkiej ofiary jako środek wybielający karty naszego prawnego rejestru w niebie. Uczyniwszy to, Bóg jest zobowiązany przez prawo do ogłoszenia nas sprawiedliwymi wobec prawa, mimo że nadal nasze serca, umysły i charaktery pozostają nieprawe.

Taki pogląd nie tylko błędnie przedstawia prawo Boże, ale także wypacza boski charakter, gdyż Bóg jest przedstawiany jako kłamca traktujący niesprawiedliwych jako sprawiedliwych, a jednocześnie uważany jest za źródło śmierci. Zgodnie z takim wypaczonym poglądem, trzeba przebłagać Boga w odpowiedni sposób (złożyć Mu stosowną ofiarę), aby nas nie zabił.

Kiedy natomiast odrzucimy kłamstwo, że prawo Boże funkcjonuje tak samo jak prawo ludzkie i czcimy Boga-Stwórcę, którego prawa są protokołami projektowymi i podwaliną życia, rozumiemy, że popełnienie grzechu przez Adama i Ewę miało o wiele poważniejsze konsekwencje niż prawne implikacje. Gdy rozumiemy rzeczywistość, jasno widzimy, że Adam i Ewa zmienili się pod wpływem grzechu: przestali być lojalnymi, wiernymi, godnymi zaufania istotami, bowiem miłość i zaufanie zostały wyparte z ich serc przez strach i egoizm, które od tej pory nimi zarządzały. Zaznali szkód w najgłębszych zakamarkach swoich istot i byli odtąd „umarli wskutek występków i grzechów” (Efezjan 2:1 BP). Innymi słowy, znaleźli się w śmiertelnym stanie, bowiem – jak mówi Biblia – „gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć” (Jakuba 1:15 BW). Gdyby Bóg nie zainterweniował aby wyleczyć nas z tego stanu, cała ludzkość by wymarła, ponieważ każdy został „zrodzony w nieprawości i w grzechu poczęła [go jego] matka” (Psalm 51:5 UBG).

Rozumiejąc, że grzech zmienia grzesznika – psuje umysł, wzbudza strach i egoizm, wypacza charakter, wytrąca nas z harmonii z Bogiem i świętością nieba – jakie elementy są niezbędne, aby grzesznik mógł zostać pojednany z Bogiem?

  • Nowe zapisy lub oświadczenie prawne?
  • Orzeczenie sądowe?
  • Zapłata z krwi, złożona wymierzającemu kary bóstwu, aby je udobruchać?
  • A może grzesznik po prostu potrzebuje odnowienia serca i prawego ducha?

Pismo Święte jasno mówi, co jest nieodzowne do pojednania się z Bogiem:

Stwórz we mnie serce czyste, o Boże, i odnów we mnie ducha prawego (Psalm 51:10 UBG).

(…) dam im nowe serce i nowego ducha włożę do ich wnętrza; usunę z ich ciała serce kamienne i dam im serce mięsiste (Ezechiel 11:19 BW).

Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela po tych dniach, mówi Pan: Dam moje prawa w ich umysły i wypiszę je na ich sercach (…) (Hebrajczyków 8:10 UBG).

Ale ten jest Żydem, kto jest nim wewnątrz, i to jest obrzezanie, co jest obrzezaniem serca, w duchu, nie w literze (…) (Rzymian 2:29 UBG).

Całe Pismo Święte mówi to samo: plan zbawienia to dzieło Boże w grzeszniku, przemieniające serce i umysł, odnawiające człowieka poprzez odtworzenie w nim Bożego prawa miłości i wykorzenienie strachu i egoizmu z jego charakteru. Jak widzimy w powyższym wersecie, dotyczy to stanu serca, a nie prawnych zarządzeń.

Biblia określa nasze grzeszne serce i umysł jako wrogie Bogu:

zamysł ciała jest nieprzyjacielem Boga (Rzymian 8:7 UBG).

Inna wersja biblii ujmuje to w następujący sposób:

Bo pożądliwość ciała jest Bogu wroga (BWP).

W nienawróconym, grzesznym stanie, nie ufamy Bogu i jesteśmy wrogo do Niego nastawieni. Sercem nie jesteśmy z Nim w harmonii. Nie kochamy tego, co Bóg kocha. Nie myślimy tak, powinniśmy. Nie funkcjonujemy w sposób przyjemny Bogu. Jesteśmy strachliwi i samolubni. Potrzebujemy naprawy, ustawienia, justowania serca i umysłu, ufnej postawy wobec Boga. Na tym polega usprawiedliwienie – zmiana serca z nieufnego w ufne; dostosowanie się sercem do serca Bożego.

Ilustracja usprawiedliwienia

Abraham, tak jak my wszyscy, był „zrodzony w nieprawości i w grzechu poczęła [go jego] matka”. Był egoistycznym grzesznikiem żyjącym w bojaźni, wielokrotnie oszukiwał, i narażał własną żonę na niebezpieczeństwo, aby chronić własnej skóry. Jednak Abraham doznał wewnętrznej zmiany – nie zmiany względem prawa, ale faktycznej zmiany serca. Człowiek nieufający Bogu i robiący wszystko po swojemu stał się człowiekiem pokładającym ufność w Bogu i postępującym zgodnie z Jego wskazówkami. Innymi słowy, Abraham doświadczył rzeczywistej zmiany motywacji serca; jego serce stało się prawe (naprawione) i w harmonii z Bogiem. To właśnie jest usprawiedliwienie.

Gdy Abraham Mu zaufał, Bóg – który jest Bogiem-Stwórcą rzeczywistości, a nie fantazji – widział w Abrahamie nową, prawą osobowość, z sercem w zgodzie z sercem Boga (zob. Rzymian 4:1‑3). Abraham został usprawiedliwiony dzięki wierze w Boga.

Bóg nie poczytał Abrahama za sprawiedliwego zanim Abraham Mu nie zaufał, ale najpierw oszacował, że w rzeczywistości serce Abrahama uległo zmianie z nieufnego w ufne. Gdy grzesznik szczerze zaufa Bogu i otworzy przed Nim serce, Bóg uzdrawia i odnawia go, zapisując swoje prawo w jego sercu i umyśle.

To jest usprawiedliwienie (justowanie, naprawienie) indywidualnego grzesznika w stosunku do Boga. Jednak usprawiedliwienie – zharmonizowanie serca i umysłu z Bogiem – możliwe jest jedynie dzięki Jezusowi, który stał się naszym zastępcą (drugim Adamem, czyli głową rasy ludzkiej), a pokonując grzech jako przedstawiciel ludzkości zjednał gatunek ludzki z Bogiem.

Kiedy Adam zgrzeszył, nie tylko on (jako jednostka) wypadł z harmonii z Bogiem (stał się nieprzyjazny wobec Boga), ale cała rasa ludzka również była z Nim w niezgodzie, co popiera fakt, że do dziś każdy potomek Adama rodzi się zarażony lękiem i egoizmem. Pomiędzy Adamem a Jezusem nie znalazła się ani jedna bezgrzeszna istota ludzka, toteż Jezus stał się człowiekiem, aby zaradzić tej sytuacji – aby na nowo połączyć rodzaj ludzki z niebem. Był jedyną istotą ludzką, która doskonale wypełniła Boże prawo projektowe życia, przywracając tym ludzką rodzinę do harmonii z Bożym prawem.

Dokonując tego, Jezus stał się nową głową odnowionej i oczyszczonej ludzkości – drugim Adamem.

W osobie Jezusa Chrystusa gatunek ludzki został usprawiedliwiony – naprawiony, zharmonizowany z Bogiem. Jezus, będąc człowiekiem, był kuszony we wszystkim tak jak my, ale był bez grzechu (zob. Hebrajczyków 4:15). W ludzkiej postaci dokonał czegoś rzeczywistego, czego żaden inny człowiek nie mógł dokonać; czegoś obiektywnego: wykorzystując wyłącznie swoje ludzkie możliwości, ukształtował doskonały, bezgrzeszny ludzki charakter, przywracając tym samym Boże prawo miłości do gatunku ludzkiego. W osobie Jezusa rasa ludzka została zharmonizowana z Bogiem – zostaliśmy justowani, naprawieni – usprawiedliwieni.

Chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A uczyniony doskonałym, stał się sprawcą wiecznego zbawienia dla wszystkich, którzy są mu posłuszni (Hebrajczyków 5:8,9 UBG).

Co takiego? Czyż Jezus nie był zawsze doskonały?

Jezus zawsze był bezgrzeszny, jednak biblijna doskonałość oznacza coś więcej: biblijna doskonałość to dojrzałość charakteru, a tego nie da się stworzyć. Doskonałość charakteru kształtuje się poprzez dokonywanie wyborów w życiu. Jako przedstawiciel ludzkości, Jezus rozwinął w sobie doskonały, dojrzały, bezgrzeszny charakter, a tym samym przywrócił gatunek ludzki do harmonii z Bożym prawem miłości. Jako nasz Zastępca doprowadził ludzkość do harmonii z Bogiem, tj. naprawił naszą rasę i stał się naszym remedium na grzech – źródłem zbawienia dla wszystkich, co za Nim podążają.

Kiedy ufamy Bogu, otwieramy swoje serce i przyjmujemy na stałe Ducha Świętego, który odtwarza w nas charakter Chrystusa, tak że „żyję, ale już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus” (Galatów 2:20 UBG). To jest prawdziwe biblijne usprawiedliwienie.

Apostoł Paweł napisał: „On bowiem tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą” (2 Koryntian 5:21 UBG).

Prawdziwe usprawiedliwienie nie jest kwestią prawnego przebaczenia czy uniewinnienia; jest to rzeczywiste dzieło Boże przez Chrystusa, aby uczynić w nas prawe serce, umysł, postawę i charakter – abyśmy się mogli w pełni pojednać z naszym Bogiem.

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 12

I have been really blessed reading your response to the various questions on your site.

K.C., OH, USA

 

Testimony 16

Your seminars are still inspiring and changing our lives and we continue to share the principles we have learned from you. Your ministry has changed our lives!

E.W.

 

Testimony 24

I wanted to thank you very much for presenting your understanding of God. I’ve always been troubled by this question: Why did Jesus have to die? Since my conversion I understood that The Father & Jesus are one, I did not have issues with that. But was there not any other way to save us than for Jesus to die? I guess I actually had a question about God – if He is so wise, how come He did not find another way? I did not see the real ‘beauty’  in the cross. Only when you explained the picture in the medical context, Jesus providing medicine for my selfishness, have I started to finally ‘see the light’. Thank you so much. Your seminar, “Healing the Mind,” are absolutely marvelous & have shared them with my family and many other people, including colleagues at work. Thanks, thanks, thanks. May God bless you abundantly in your ministry.

M. W., Australia

 

Testimony 48

I just want to tell you how blessed I have been reading “The Remedy!” It has become a daily part of my devotional relationship with God. In it I have found a God of love and a God that loves me! The bible has come alive for me! It is the first time that I can say that I have felt hope fill my heart as I have read God’s word. This is good news I can share! Thank you, Dr Jennings! Thank you for your heart for others. I can’t put into words how this has set me free! It has strengthened my trust and love for God.

Jason H.

 

Testimony 59

I’m a native Ghanan, but am currently in France for my master’s degree. Prior to this, during my final years at undergraduate studies in Ghana, I was introduced to your ministry and I’ve been immensely blessed by what you share, especially about the Design and Imposed Laws. God richly bless you for that.

One of the first things I did when I arrived in France was to buy all four of your books. They not only helped me, but those I shared them with. I shared the message with an atheist student and I marveled at how God worked mightily in his life. Today this person shares the Love of God with others and debunks theories of who God is not. I want to share what you present in your “Heavenly Sanctuary and Investigative Judgment” pamphlet, because the message brought rest to my soul and I live today as a healthy person.

God bless you so much and your ministry.

Michael A., Ghana

 

Testimony 30

God lead me to your book “The God-Shaped Brain” while I was searching for another book about the brain and then to your interview about your book on HeartWise Ministries [where] I found out about [Come And Reason Ministries]. I’m now devouring the webcasts of your Bible studies. I have been so greatly blessed and I thank God so much for your courage to speak the Truth in love no matter what. Listening to you contrast the two opposing systems (laws) and digging deep to unearth the hidden treasures in the Bible makes me so incredibly happy and I feel very blessed to be part of your Bible Study Group although I live far away. I am just so excited that there is a group of people that is spreading the Truth about the character of God and it saddens me how few realize what our Father in Heaven is really like.

Kessy B., Australia

 

Testimony 33

I was invited over a friend’s house to see the “God and Your Brain” seminar today. I became [a christian] 36 years ago at the age of 19, but have struggled with the concept of God taking His ‘pound of flesh’ out on His Son to be appeased. Wow. Your seminar has been an incredible revelation and breath of reason and fresh air! I have your book, “The God Shaped Brain,” and it is SO eye opening. Finally, after 36 years enlightenment has come! Praise the Good Lord! What can I say, but that the Real Gospel is truly “Good News!” Thank you for your efforts in giving the Gospel a clear sound!

Paul C.,  Springfield, MA, USA

 

Testimony 2

I continue to enjoy your lessons every week. The more that I research your conclusions, the more I am convinced that the Holy Spirit has lead you to distill out the essence of human redemption. Thank you for your courageous stand for the truth.

S. G., TX, USA

 

Testimony 32

The message [of Come And Reason Ministries is] for all Christians (and those who may become Christians) and not just Adventists or any other group. It is difficult to imagine why any [anyone] with intellectual and spiritual honesty could find fault with the way you explained the healing substitution concepts and the truth about God’s character, though I know some will reject and criticize. On behalf of those in our group near Tacoma, WA, thank you and your staff for all of the hard work and for sharing the Gospel in this manner. God’s message of healing love will be carried to the whole world and then Jesus will come – He promised it.

Terry U., Tacoma, WA, USA

 

Testimony 44

We were given a gift of the DVD set, “God and Your Brain,” and we just finished watching it. The truths in this are so powerful and truly an answer to a prayer. We’re seeing hope where once we thought God wasn’t answering our prayers to be free of certain mindsets. He answered with these DVDs and we are hungry for more. Thank you!

Daniel T., Easley, SC, USA

 

Testimony 37

Hearing Dr. Jennings’ presentations in person came at a pivotal moment in my spiritual journey that began about nine months ago, when the fault lines inherent in my belief system began to crack under questions that most reasonable people end up asking about God and His nature. These were questions I couldn’t find answers to, and they shook my faith. I was unable let it go any longer and be satisfied. My Christian experience became distant. I was afraid; the fear in me rose like thorns, pushing me away from Jesus. And then someone heard my questions and introduced me to this ministry, and my life has totally changed.

I can tell you that this new, “present truth” message is far grander and life-changing than when I shifted from being an agnostic and then a nominal Christian. It has radically altered my worldview, because it reveals a God that makes sense. It is a revolution. I believe that Dr. Jennings’ message is the final message that must go to the world. If any message could be called “righteousness by faith,” as abused as that term is by the right and the left, this is that message, because Jennings’ biblical message identifies a God who is different, whose character isn’t an impossible contradiction.

I walk this path now without fear. I see people differently, and the Holy Spirit burns in my heart. Many call Dr. Jennings’ message false and compromising, but it isn’t false, because I’ve seen the fruits within my mind and body. It is not compromising, because in this message is the only road to holiness that makes any sense. No longer do I behold a pagan god who is always angry and suspicious. Instead, I behold a God who is freeing and loving, always working for our good, and giving me every reason to love my enemy even to my own death, just as Jesus pleads with us. God is good.

Anthony L., CA, USA

 

Testimony 13

I borrowed “Healing The Mind” DVDs from a friend and showed them at my home for a small gathering of women friends. Neither of my friends are Adventist, but they both enjoyed and embraced the messages you taught. In fact, one of the ladies prayed out loud in our group and that was the first time she had ever had public prayer.

J.B. ,Dalles, OR, USA

 

Testimony 3

My husband is a pastor and I listen to your lesson almost every week. Thank you for helping me in my study life and to help me love the “real” God more.

C. F., NC, USA

 

Testimony 53

I was so blessed by a friend who gave me your book, “The God Shaped Brain,” while I was sitting in church asking God to please help me learn more about Him and help me not to be so confused and scared. That was about 2 years ago. Your books have helped me to love God even more. I’m not confused or scared anymore! I have listened to all of your bible study classes and feel like I know the wonderful people that attend every week. Thank you for all that you’re doing in spreading the true message about God and His law of love. God bless you and your whole class.

Elssy P., Modesto, CA, USA

 

Testimony 54

I had a lot of pressure, as a pastor’s kid, to conform and be “good.” I was good at being “good.” I thought my life was going along well until it all started falling apart and I could not figure out why! In my search for “why is this happening to me, God?” I came across your book, “Could it be this Simple,” and God started revealing to me the many distortions I held about His character, His principles, and how He has designed His universe to operate. I remember thinking, “Wow, I have had this all backwards.” I was happy and angry all at the same time. Happy to have the light of truth break through the darkness, revealing a wonderful, beautiful way of understanding God and His plan for His children, and angry, because I felt deceived and cheated by the church, my family, and myself!

My heart thrills when I listen to your bible study lessons. Literally I have gone from death to life. It is a journey I look forward to every day, as God reveals areas this distortion affects. Praise GOD! I will ever be grateful to God for this ministry and your cooperation with the Spirit!

Karen S., Portal, AZ, USA