Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Tożsamość A Kult Własnej Osoby

Tożsamość A Kult Własnej Osoby

Niedawno słuchałem rozprawy kanadyjskiego doktora psychologii Jordana Petersona na wideo zatytułowanym „ Identity Fixation” [Fiksacja na punkcie własnego ‘ja’]; polecam, byś jej posłuchał. Dała mi wiele do myślenia…

Czy pokładamy ufność w Bogu? Czy poddajemy Mu swój umysł, ciało i duszę i powierzamy Mu swoje życie, zdrowie i przyszłość? Czy aktywnie dążymy do osiągnięcia celu, jaki Bóg nam wyznaczył? Czy akceptujemy Bożą prawdę i staramy się prowadzić życie według ustanowionych przez Boga zasad realności? Czy chętnie poddajemy swoją wolę woli Bożej, jak to robił Jezus? (zob. Ew. Mateusza 26:42).

Czy też odrzucamy Bożą prawdę — rzeczywistość operującą według Bożego projektu, zamierzenia i stworzenia — i zastępujemy ją tworami własnej wyobraźni, własnymi fantazjami wywodzącymi się z własnego światopoglądu, własnymi uczuciami i pragnieniami, albo jakimś wypaczonym poglądem podsuniętym nam przez Bożego wroga?

Czy stawiamy Stwórcę w centrum swojego życia, poddając się sercem i umysłem Jego niepojętej mądrości, ufając, że Jego plany przewyższają nasze i że podążanie za Nim jest w naszym własnym, wiecznym interesie, czy też w miejsce Boga stawiamy własne uczucia, pragnienia i egoizm, nie tylko akceptując fałsz, ale także wymagając, by inni podporządkowali się naszym przekonaniom?

Z punktu widzenia chrześcijanina, nasza tożsamość — nasza osobowość — zawiera się w Chrystusie. Apostoł Paweł celnie to ujął:

Z Chrystusem jestem ukrzyżowany: żyję, ale już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus. A to, że teraz żyję w ciele, żyję w wierze Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał za mnie samego siebie (Galacjan 2:20 UBG).

Musimy wyeliminować swoje samolubne nawyki i zacząć żyć nowym życiem w Chrystusie. Mamy się stać podobni do Chrystusa, co oznacza, że prawo Boże ma być utrwalone w naszych sercach (zob. Hebrajczyków 8:10); mamy rozwinąć umysł Chrystusowy (zob. Filipian 2:5); musimy zmienić swój punkt widzenia, abyśmy mogli uznać za ‘głupstwo’ sposoby, metody, wartości, praktyki i standardy świata (zob. 1 Koryntian 1:20–31). Czy ubiegamy się z całego serca, aby to osiągnąć? Czy też dajemy się zwieść, i uważając się za najmądrzejszych, kierujemy się własnymi uczuciami, pragnieniami, emocjami i egoizmem by zdefiniować rzeczywistość, wynosząc się przy tym ponad mądrość Bożą i Jego Słowa prawdy?

Czy uznajemy Jezusa Chrystusa za króla naszych serc, czy też oczekujemy, że Bóg i ludzie będą się nam kłaniać? Czy dostosowujemy się chętnie do Bożego standardu, czy też wymagamy od innych podporządkowania się naszym własnym standardom? Czy staramy się poznać prawdę jaka jest w Jezusie, czy też upieramy się przy „swojej prawdzie”, żądając od innych, by się do niej przystosowali?

Czy daliśmy się nabrać na tyle, by pozwolić standardom świata wywyższającym narcyzm — kult samego siebie — ograbić nas z tożsamości, jaką mamy w Chrystusie?

Czy dostrzegamy trendy światowe sugerujące, że jesteś tym, za co się uważasz, nie licząc się z obiektywną rzeczywistością ani dowodami, lekceważąc Słowo Boże, przekładając nade wszystko swoje wewnętrzne uczucia — to, w co sam wierzysz, jakie masz nastawienie. Jeśli jesteś tym, za co się uważasz, to cały świat — rodzina, przyjaciele, współpracownicy, pracodawcy, wszyscy! — muszą przystosować się do twojej wyobraźni, twojego sposobu myślenia i emocji, i uznać je za swój standard rzeczywistości… a jeśli ludzie nie zgadzają się z twoimi poglądami, to uważasz ich za nietolerancyjnych i agresywnych fanatyków, których trzeba ukarać, aby sprawiedliwości stało się zadość?

Czy przyjmujemy świętą prawdę, że walka toczy się o serca i umysły, i że nasze naturalne, subiektywne uczucia, pragnienia i emocje są egocentryczne i narcystyczne, skażone zdrożnymi pożądliwościami, oraz prowadzą do pogorszenia naszego stanu i ostatecznie śmierci? Czy uznajemy, że:

…każdy jest kuszony przez własną pożądliwość, która go pociąga i nęci. Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a grzech, gdy będzie wykonany, rodzi śmierć. Nie błądźcie, moi umiłowani bracia! Wszelki dar dobry i wszelki dar doskonały pochodzi z góry i zstępuje od Ojca światłości, u którego nie ma zmiany ani cienia zmienności. Ze swojej woli zrodził nas słowem prawdy, abyśmy byli jakby pierwocinami jego stworzeń (List Jakuba 1:14-18 UBG)?

Czy podporządkujemy się prawdzie objawionej w Słowie Bożym, czy też odrzucamy Słowo Boże, kierując się własnymi emocjami? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że silne emocje i wewnętrzne ambicje prowadzą nas do grzechu, i że tylko dzięki prawdzie objawionej w Jezusie odrodzić się możemy do nowego, nabożnego życia, odnajdując w ten sposób swoją prawdziwą tożsamość w Jezusie? Czy jesteśmy gotowi poddać się Chrystusowi i umrzeć dla własnego ‘ja’, czy też będziemy usiłować podporządkować cały świat sobie?

Kiedy doznamy prawdziwego nawrócenia, kiedy umrzemy dla strachu i samolubstwa, kiedy się odrodzimy, przyłączymy się do Bożej rodziny i odnajdziemy swoją tożsamość w Jezusie, dopiero wtedy rozpoznamy, jak wiele prawdy zawarte jest w słowach apostoła Pawła:

Jeśli więc razem z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie Chrystus zasiada po prawicy Boga. Myślcie o tym, co w górze, nie o tym, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Lecz gdy się Chrystus, nasze życie, ukaże, wtedy i wy razem z nim ukażecie się w chwale.” [Jeżeli jesteśmy naprawdę nawróceni, to całym sercem skupiamy się na Jezusie. On jest Drogą, Prawdą i Życiem, a kiedy poddamy Mu swoje pragnienia i aspiracje, otrzymujemy nową tożsamość, nowe motywy, nowe pragnienia i nowe spojrzenie na życie. Umieramy dla strachu, egoizmu, narcyzmu. Przestajemy wymagać, by świat dostosował się do naszych uczuć i fantazji, a ponieważ nasz charakter został przemieniony na podobieństwo Jezusa, weźmiemy udział w Jego chwale, kiedy pojawi się powtórnie!]

Zauważmy jednak, co według apostoła jest konieczne, abyśmy mogli zachować tę nową tożsamość w Chrystusie:

5 Umartwiajcie więc wasze członki, które są na ziemi: nierząd, nieczystość, namiętność, złe żądze i chciwość, która jest bałwochwalstwem; [musimy podporządkować swoje uczucia, pragnienia, fantazje i postawę prawdzie pochodzącej od Boga. Nie możemy się wywyższać i twierdzić, że nasze uczucia i poglądy są standardem rzeczywistości, do której każdy musi się dopasować — jest to bałwochwalstwo, kult własnej osoby. Jako sprawiedliwi, musimy ukorzyć się i ukrzyżować własne ‘ja’ na rzecz prawdy jaka jest w Jezusie]. 6 Z powodu których przychodzi gniew Boży na synów nieposłuszeństwa. [Ci, którzy odrzucają obiektywną realność — prawdę objawioną w Jezusie — niszczą swoje umysły, wypaczają myślenie, zatwardzają swe serca, znieczulają sumienie i ostatecznie przestają być wyczuleni na miłość i prawdę. Zamykają swe serca przed działalnością Ducha Bożego, aż w końcu Bóg, nie mogąc do nich dotrzeć, pozwala im zbierać to, co zasiali we własnych sercach i umysłach. Jest to określone jako ‘gniew Boży’ (zob. Rzymian 1:18‑31)]. I wy niegdyś tak postępowaliście, gdy żyliście w nich. [Stare nawyki, błędy, wierzenia i zachowanie mogą być zastąpione nowymi — ale dopiero wtedy, gdy podejmiemy decyzję, że w zaufaniu chcemy się oddać Jezusowi.] 8 Lecz teraz i wy odrzućcie to wszystko: gniew, zapalczywość, złośliwość, bluźnierstwo i nieprzyzwoite słowa z waszych ust. 9 Nie okłamujcie się wzajemnie, skoro zrzuciliście z siebie starego człowieka z jego uczynkami; 10 A przyodzialiście się w nowego, który się odnawia w poznaniu na obraz tego, który go stworzył. 11 Gdzie nie ma Greka ani Żyda, obrzezanego ani nieobrzezanego, cudzoziemca ani Scyty, niewolnika ani wolnego, ale wszystkim i we wszystkich Chrystus. [Nasza stara natura zanika, a w jej miejsce otrzymujemy nową tożsamość w Jezusie. Nie interesuje nas światowa polityka podziału na zasadzie rasy, narodowości, statusu ekonomicznego i płci, natomiast bierzemy pod uwagę charakter — czy ktoś żyje jak Jezus, zgodnie z zasadami prawdy, miłości i wolności w stosunku do innych, czy też domaga się od innych odrzucenia prawdy i zaakceptowania fantazji na swój temat i używa przymusu i kar wobec tych, co się mu nie podporządkowują?] 12 Tak więc jako wybrani Boga, święci i umiłowani, przyodziejcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, łagodność, cierpliwość; 13 Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli ktoś ma skargę przeciw drugiemu: jak i Chrystus przebaczył wam, tak i wy. 14 A nade wszystko przyodziejcie się w miłość, która jest więzią doskonałości. [Lud Boży utożsamiający się z Jezusem nie będzie zmawiał się z fałszem, nie będzie się opowiadał za standardami egoistycznego świata. Lud Boży będzie żył zgodnie z prawdą (nie kalecząc nią innych), odnosząc się z miłością i troszcząc się o tych, co siebie kochają bardziej niż Boga, gdyż sprawiedliwi wiedzą, że ci, co wolą standardy świata, niszczą swoje dusze.] (Kolosan 3,1–14 UBG).

Wśród ludzi ze świata ‘ego’ jest rzeczą niesamowicie ważną: uczucia jednostki dyktują tak zwaną „realność”, a każdy musi się z nią zgadzać i do niej dostosować. Lud Boży natomiast uznaje wyższy standard — źródło nieskończonej prawdy, Stwórcę rzeczywistości, który założył życie na zasadach miłości. Lud Boży nie podda swych umysłów i serc głupocie tego świata, lecz pamięta mądrość Bożą i stosuje się do niej:

Wpatrujmy się w Jezusa, który nas przywiódł do wiary, czyniąc ją coraz doskonalszą. On to, gdy przedkładano Mu radość, wybrał śmierć krzyżową, nie zważając wcale na jej hańbę. Teraz zasiada za to po prawej stronie tronu Bożego. Skierujcie swe myśli ku Temu, któremu grzesznicy do samego końca okazywali tak bardzo wielką wrogość, a wtedy i wam nie zabraknie sił i nie będziecie upadali na duchu (Hebrajczyków 12:2,3 BWP).

Nie trać ducha! Wpatruj się w Jezusa i bez względu na to, z jaką pogardą świat się do ciebie odnosi, nie upadniesz na siłach, nie stracisz serca, ale zwyciężysz w Jezusie!

 

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 9

I really enjoy with you the view of a gracious God. Thank you for sharing the work you are allowing the Lord to do in you.

L., Queensland, Australia

 

Testimony 12

I have been really blessed reading your response to the various questions on your site.

K.C., OH, USA

 

Testimony 39

[This ministry is the] biggest blessing I have ever received! Your DVDs and lessons could not have come at a better time in my life. I have experienced in the past year many difficulties that, if it wasn’t for this wonderful view of God that I have discovered through this ministry, I would not have been able to respond in love and forgiveness. My heart is being transformed everyday by the Calvary-looking God you teach. Hallelujah!! I have tears in my eyes as I write, because my life has taken a complete turn from where I was heading.

I am from Central America. Most of my family is scattered in different parts of the world and all have the same view of God that I had growing up; a distant, exacting, and ready-to-punish-us-with-tragedy type of God. So, I have been translating lessons for my family and, to my surprise, they have also been sharing them with others! I can already see the difference. My brother has often said, “Thank you for sharing, I have never heard it this way!” My other family members are taking an amazing turn from a message of “repent or burn” towards a loving God, pleading to us that we won’t reject him because he loves us eternally.

Bless you for all you do.

Sofia S., Ashfield, MA, USA

 

Testimony 31

It was very touching to hear the testimony of your class share how viewing God’s true character has changed their lives. My feelings are the same – there is so much freedom in knowing that God LOVES me – regardless of my… just, REGARDLESS! I’m still blown away by the true gospel, the fact that God is not ready to strike us when we fail. He is not arbitrary. He simply loves us and warns of the natural consequences because He can’t stand to see us suffer. I AM IN LOVE WITH THIS GOD!!!

Ceil V.,  UT, USA

 

Testimony 18

The Healing the Mind DVD set tarted me on a journey that has changed my relationship with our loving God more significantly than any other study, and brought me to your book and Bible study podcasts, which I now listen to daily, thanks to the availability of archived content on your site and on iTunes.

Anonymous

 

Testimony 32

The message [of Come And Reason Ministries is] for all Christians (and those who may become Christians) and not just Adventists or any other group. It is difficult to imagine why any [anyone] with intellectual and spiritual honesty could find fault with the way you explained the healing substitution concepts and the truth about God’s character, though I know some will reject and criticize. On behalf of those in our group near Tacoma, WA, thank you and your staff for all of the hard work and for sharing the Gospel in this manner. God’s message of healing love will be carried to the whole world and then Jesus will come – He promised it.

Terry U., Tacoma, WA, USA

 

Testimony 19

I truly believe that to know who God really is the first step to understand ourselves in a balanced and kind way, so the healing can take place. Your approach really makes sense – Thank you for your ministry!

A.M., Pittsburg, PA, USA

Testimony 33

I was invited over a friend’s house to see the “God and Your Brain” seminar today. I became [a christian] 36 years ago at the age of 19, but have struggled with the concept of God taking His ‘pound of flesh’ out on His Son to be appeased. Wow. Your seminar has been an incredible revelation and breath of reason and fresh air! I have your book, “The God Shaped Brain,” and it is SO eye opening. Finally, after 36 years enlightenment has come! Praise the Good Lord! What can I say, but that the Real Gospel is truly “Good News!” Thank you for your efforts in giving the Gospel a clear sound!

Paul C.,  Springfield, MA, USA

 

Testimony 5

We listen to your bible studies lessons in our class in Montana. You actually were the main reason I decided to get a laptop, so I can go to your site and listen, read, learn, and print the class notes. I am so grateful to learn the correct view of God and his character. Now, to just have others have an interest in knowing, so I can share it with them. Good thoughts your way.

R. N., MT, USA

 

Testimony 15

I have been sharing Come And Reason Ministries Bible study lessons with several folk. You have such a beautiful view of the plan of salvation. If we had this message preached when I was young, my generation would still all be in church.

H. R., New Zealand

Testimony 71

When I was 9 years old, I remember setting at our devotional table with a hunger and thirst for God that wanted more, deeper, BETTER. I can remember literally crying and pounding on the table, “I know these teachers didn’t mean to give us error. They taught what THEY had been TAUGHT, but didn’t ANYBODY READ THE BOOK?!?!?” It mattered to me then. It mattered to me as a teenager. It matters now as I teach bible classes. It didn’t have to be so hard as I watched so many give up and lay God’s great plan and gift of salvation aside as being “impossible.” Then, a friend sent me a link to Come And Reason’s website. I grew excited. YES! FINALLY! Then another friend told me to stay away, saying her son had just broken up with a girl because she was involved with Come And Reason and that “Tim Jennings preaches a false gospel.” But, AFTER many years of developing an authentic and, dare I say FUN relationship with Jesus, through the Holy Spirit I see this message has been around a LONG time, since the apostle Paul, Ellen White, Graham Maxwell, Ray Foucher, and yourself (though I admit, you’ve made me back up, rewind and replay the clips, and get out my well-worn Bible on a few things.) I’m so thankful I have found LIGHT during these DARK days. I am not alone.

Vicki DiNitto

Testimony 62

I would like to express my thanks to the C&R team for creating a platform from which people can learn to trust in God and grow. My life is a witness to the effectiveness of this ministry. Without believing the truth about God as you have shown, I don’t know what my life would be like. I had given up on God helping me with certain sins – it was all useless. Given that the scripture is clear and God is so good, how could I have betrayed him so many times? I was a yo-yo christian; spinning up and down. My faith and enthusiasm was driven by discoveries/threats that prophecy is about to be fulfilled. But when I watched your “Healing the Mind” seminar, it was like a light finally went on. I could see God had no plan to hurt me, the danger came from sin, and that He is working to protect me and strengthen me. Thank you for allowing God to use you. The message God gave C&R saved my life!

Antony N. – Hobart, Australia

 

Testimony 3

My husband is a pastor and I listen to your lesson almost every week. Thank you for helping me in my study life and to help me love the “real” God more.

C. F., NC, USA

 

Testimony 13

I borrowed “Healing The Mind” DVDs from a friend and showed them at my home for a small gathering of women friends. Neither of my friends are Adventist, but they both enjoyed and embraced the messages you taught. In fact, one of the ladies prayed out loud in our group and that was the first time she had ever had public prayer.

J.B. ,Dalles, OR, USA

 

Testimony 72

I am blown away by the truth that you present. God’s Design Law makes so much sense! You have validated my impression that, if God is love, He would not kill those who don’t want to know him. If God gives us choice, then how can He destroy us if our choice is not to follow him. Thank you for opening my eyes and heart to the pure love of God seen through Jesus. The love I now have for Jesus is deeper and free from condemnation. My heart has been opened to love others as Jesus loves me. May God continue to bless your God-given insight into His word and your ministry. The truth has set me free!

H. Miller, Centereach, NY