Call Us: 423 661-4734 | Email: requests@comeandreason.com      
Czy chrześcijanie ‘nadal grzeszą’?

Czy chrześcijanie ‘nadal grzeszą’?

Moje pytanie dotyczy „grzeszenia”. Jan mówi: „Każdy … kto w nim trwa, nie grzeszy (czasownik aktywny). Każdy, kto grzeszy (czasownik aktywny), nie widział go ani go nie poznał.”. Czy to oznacza, że ponieważ trwamy w Nim, ‘poddaliśmy się kuracji’, itp., to już nie grzeszymy?

Czy to znaczy, że czyny, które popełniamy jako ludzie (a ponadto chrześcijanie) – samolubstwo, pożądanie, duma, oszczerstwa itp., nie są już nazywane grzechem?

Paweł powiedział w 1 Koryntian 15:31, że „każdego dnia umierał”. Czy nie oznacza to, że postrzegał siebie jako osobę ‘grzeszną’, która codziennie szukała łaski? Grzech jest ujawniony przez prawo i Chrystus przyszedł po to, aby to prawo wypełnić i zastąpić miłością. Czy to znaczy, że prawo i ‘grzeszenie’ stają się nieistotnymi pojęciami wypieranymi przez miłość i więź z Chrystusem?   – S

 

Dziękuję za tak wnikliwe pytanie, które dotyczy sedna naszego codziennego życia. Pytanie wypływa z 1 Jana 3:4‑6:

„Każdy, kto popełnia grzech, przekracza też prawo, ponieważ grzech jest bezprawiem. A wiecie, że on się objawił, aby zgładzić nasze grzechy, a w nim nie ma grzechu. Każdy więc, kto w nim trwa, nie grzeszy. Każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał.”

Niestety, tłumaczenie tego fragmentu z oryginalnego języka wprowadza pogląd, że sprawa dotyczy ‘grzechów’ lub ‘złych uczynków’. Jednak greckie słowo przetłumaczone jako ‘grzechy’ jest dokładnie tym samym słowem, które tłumaczone bywa jako ‘grzech’ – i tak właśnie powinno tutaj zostać użyte:

„A wiecie, że on się objawił, aby zgładzić nasz grzech”, albo „A wiecie, że on się objawił, aby zgładzić naszą grzeszność.”

Czy widzimy różnicę w znaczeniu?

Sposób, w jaki rozumiemy prawo Boże wpłynie bezpośrednio na to, jak zrozumiemy ten fragment. Tradycyjnie zakładamy, że prawo Boże to Dziesięć Przykazań, a grzech to złe uczynki (łamanie przepisów). Wielu ludzi, mając takie pojęcie, traci duchowy pokój dostrzegając błędy (‘złe uczynki’) w swoim życiu. Jezus z kolei nauczał, że złe uczynki są objawami stanu serca zarządzanego przez strach i samolubstwo (Ew. Mateusza 5:21‑28). Jezus jasno mówi, że grzeszne czyny wypływają z chorego, grzesznego serca: „Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, nierząd, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa” (Ew. Mateusza 15:19). Zatem złe uczynki są symptomami problemu, a nie problemem samym w sobie. Kiedy jesteśmy motywowani miłością, grzech nie ma w nas miejsca, niezależnie od naszych uczynków, bowiem „Miłość jest wypełnieniem prawa” (Rzymian 13:10).

Kochający rodzic może dać dziecku klapsa i nie popełnia tym grzechu, ale rodzic bijący dziecko w gniewie i nienawiści popełnia grzech. Nie chodzi więc o sam uczynek, ale o stan serca, który prowadzi do czynu. Bóg pragnie uzdrowić nasze serca/umysły do tego stopnia, byśmy kochali innych ponad siebie.

Popatrzmy na dwie dziewczynki – 10-letnią Sue i jej 5-letnią siostrzyczkę. Ojciec regularnie je molestował. Za każdym razem, gdy wracał do domu z pracy, łapał jedną z nich, by zaspokoić swoje zboczenia. Kiedy słyszały jego samochód podjeżdżający do domu, młodsza z dziewczynek popadała w panikę i w płacz, i z przerażeniem usiłowała się schować. Dziesięcioletnia Sue wiedziała, że ojciec wykorzystuje tą, która pierwsza mu się nawinie pod rękę. Dlatego też, dobrze zdając sobie sprawę z zamiarów ojca, zaczęła celowo witać go pierwsza, by uchronić swoją młodszą siostrzyczkę. Czy Sue grzeszyła, gdy celowo stawiała się w sytuacji prowadzącej do niemoralnego aktu? Czy może raczej, będąc motywowana miłością, i w gotowości poświęcenia się, by chronić swoją siostrę, wypełniała prawo i była niewinna jakiegokolwiek grzechu? Być może wydaje Ci się, że powinna była przeczytać sobie siódme przykazanie, i zdając sobie sprawę z zamiarów ojca, schować się od niego, wystawiając młodszą siostrę na zgwałcenie? Grzech to nie tylko ‘uczynek’, którego dokonujemy, ale jest to przede wszystkim powód, dla którego coś robimy. Czy kierujemy się miłością czy egoizmem? Motyw odgrywa tu o wiele większą rolę.

Księga Apokalipsy 12:11 opisuje grupę ludzi przy końcu świata, którzy są przemienieni do tego stopnia, że są gotowi na spotkanie z Jezusem, ponieważ „nie umiłowali swojego życia – aż do śmierci.” 1 Jana 3:16 mówi: „Miłość rozpoznaliśmy po tym, że On oddał za nas swoje życie. My też powinniśmy oddawać życie za braci.” (EIB.Biblia.2016.LIT)

Prawo Boże jest żywym prawem. Jest to prawo miłości – prawo, które jest podwaliną całego stworzenia. Naruszenie prawa miłości prowadzi do zniszczenia człowieka: jego umysł zostaje uszkodzony, sumienie się znieczula, rozum wypacza, charakter się psuje, a wewnętrzny strach i egoizm stają się motywacją prowadzącą do złych uczynków, czyli grzechów. Kiedy Adam popadł w grzech, prawo miłości zostało zastąpione w umyśle ludzkości zasadą „przetrwania najsilniejszego – stawiania siebie na pierwszym miejscu”, toteż instynktownie chronimy się kosztem innych.
Boży plan polega na wprowadzeniu zmian w sercu – na ponownym umieszczeniu w nim Bożego prawa miłości: „Dam moje prawa w ich umysły i wypiszę je na ich sercach. I będę im Bogiem, a oni będą mi ludem” (Hebrajczyków 8:10).

Ludzie nawróceni wciąż są kuszeni, by działać na zasadzie instynktu ‘przetrwania najsilniejszego’ – we własnym interesie – aż do czasu, „kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność” (1 Koryntian 15:54). Ale kiedy otwieramy się przed Bogiem w miłości i zaufaniu, Duch Święty zaczyna aktywnie działać w naszych sercach i umysłach. Nasze myśli łączą się z Jego myślami; nasze motywy kierowane dotąd strachem i samolubstwem kierują się teraz miłością do Boga i ludzi. Żyjemy miłością do innych raczej niż miłością egoistyczną. Wciąż doznajemy pokusy, by działać we własnym interesie, ale nie jesteśmy już ‘kontrolowani’ przez egoizm. Rezultatem Bożego planu uzdrawiania jest zmiana naszego charakteru do tego stopnia, że rzeczywiście będziemy kochać innych bardziej niż siebie.

Innym kluczem do zrozumienia 1 Jana 3:4-6 jest występujący tu czasownik (w j. greckim), który jest aktywny, w czasie teraźniejszym (każdy kto ‘grzeszy’) i dotyczy tych, którzy obecnie żyją w czynnej, aktywnej grzeszności i samolubstwie. Nie odnosi się to do chrześcijan którzy popełniają błędy pomimo, że są w uzdrawiającej relacji z Chrystusem. Tacy zwycięscy chrześcijanie, gdy tylko zdarzy się im popełnić błąd, smucą się w sercu, żałują i szukają odnawiającej łaski Bożej. Wiedzą, że grzech jest objawem nieuleczonych jeszcze obszarów serca, które potrzebują Bożej uzdrawiającej obecności, oraz biegną do Niego z modlitwą Dawida na ustach: „Przeniknij mnie, Boże, i przejrzyj moje serce, zbadaj mnie i zobacz, co myślę” i „stwórz we mnie serce czyste, o Boże, i odnów we mnie ducha prawego” (Psalm 139:23; 51:10). Ci, którzy mają samolubne nastawienie usprawiedliwiają swój grzech, nie przyznają się do niego, nie pragną zwycięstwa lub zmiany, nie znają Boga, a zatem „grzeszą dalej”, chociaż mogą nazywać siebie ‘chrześcijanami’. Są to ci, o których Jan powiedział: „Każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał” (1 Jana 3:6).

Bóg jest naszym wielkim Niebiańskim Lekarzem, a my – nieuleczalnie chorymi pacjentami. Dobrą Nowiną jest to, że nasz Niebiański Lekarz jest całkowicie godny zaufania, toteż uzdrowi i odnowi wszystkich, którzy Mu ufają. Odpowiedzialność za uleczenie nas spoczywa na Bogu, a naszym obowiązkiem jest zaufanie Doktorowi, spędzanie z Nim czasu i przestrzeganie wszystkich Jego zaleceń. On sam jest odpowiedzialny za oczyszczenie, odnowienie i odtworzenie nas na swój obraz.

Kiedy potykamy się i popełniamy błędy, wówczas jako ufni pacjenci biegniemy do swojego Lekarza i wyznajemy: „Doktorze, wciąż mam objawy. Proszę, zbadaj mnie dokładnie, znajdź wady i wlej swojego Ducha do mojego serca, aby mnie uzdrowić, oczyścić i odnowić. Wylecz mnie z chorego, pokręconego umysłu!” Następnie Bóg ‘wlewa się’ do naszych serc, odnawiając, regenerując i odtwarzając nas na podobieństwo Jezusa – wolnych od strachu i egoizmu oraz potrafiących kochać tak, jak On nas ukochał.

 

Donate online, securely via PayPal using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).


cancel recurring payment

 

Want to use zelle instead?
See how on our
Support and Donations page.

Upcoming Events

calendar

Testimonial Post Slider

Testimony 26

Your teachings about our heavenly Father have changed my life. Thank you sooooooo very very much! I know He’s doing some serious healing in my heart and life and I look forward to each new day to learn something new about Him and to just hear you speak about Him. Thank you, forever.

Nancy S.

 

Testimony 43

Two years ago I stumbled upon your book, “Could It Be This Simple,” and then found “The God-Shaped Brain” videos on YouTube, your bible study class, and the ‘Come And Reason’ mobile app. I shared your book with a friend and after nine months of showing love, patience, and kindness this person has been changed by the love of God, too. The same love that healed me, I now express to other women in tangible ways, such as to a Baptist woman with high anxiety and childhood trauma. She was extremely happy and relieved when I shared about the so-called “judgment of God” and burning in hell. She had no desire to serve a God that was so harsh. I have repeated the phrase dozens of times to her. “What we believe has power over us, but we have power over what we believe…”

This message that you are sharing has changed my life. I will continue to serve other women and bring this message of God’s healing love to their lives by sharing your books, YouTube videos, and The Remedy Bible app. Keep up the good work. Don’t be discouraged. God is doing a mighty work in and through this ministry!

Jill L., Midwest, USA

 

Testimony 11

I would love to have a copy of “Healing the Mind” DVDs to have in my therapy office. I enjoy having clients check out materials to enhance their therapy experience. I have sat under Dr. Jennings’ teaching at an American Association of Christian Counselors convention and respect his work greatly.

K.B., LA, USA

 

Testimony 22

I have found your Bible study class lectures to be very inspiring and useful as I prepare to teach class every other week. I subscribe to the podcast and download your notes on the weeks I teach. The audio and notes are such a great help in preparing. My own understanding of God’s character has grown as I teach the class. Commendations on the thought-provoking and well-prepared material Come and Reason provides. Personally, I get excited by the tie you make between the spiritual and mental/physical domains.

A.A. Corrales, NM, USA

 

Testimony 41

I have been blessed by your ministry. I have experienced personally, and deeply resonate with, the God of love and the beautiful picture of God’s character that you present. I have seen your seminar series on YouTube, read ‘The Journal of the Watcher’ book, used your mobile app, and also listen/study the bible study lesson with you each week. I concur with many of the thoughts and perspectives that you share. I understand your conclusions on natural laws vs imposed law and the legal/penal substitution (incorrect diagnosis). This makes perfect sense to me.

Bless you for all you do.

Melissa L.

 

Testimony 29

Thank you for all of your work to correct misconceptions about God’s character. So many people that my husband and I have talked to seem to be against the natural law construct and view it as “errant” and “dangerous.” Having learned more about it through your blogs and lessons, I don’t really understand why they view it that way, except that it means they have to relearn theology they have known for their entire lives. But I’m so excited to relearn this. For the past few years I have been questioning how I could trust a God who punishes arbitrarily and is full of wrath for those who don’t obey His commands. That view made me afraid to “mess up” or “not be good enough,” even within my relationship with God. I really appreciated the point you bring out about God not wanting us to serve Him because we are afraid, but because we love Him.

Melissa H., IN, USA

 

Testimony 46

Over the past couple of years God has been expanding my view of Himself and His character. Along my approximately 40-year journey, I have often had questions, but was hesitant to voice these and step outside the traditionally accepted thinking, for fear of admitting that I may in fact be eternally lost. In the recesses of my thinking has been the thought – if one blindly accepts (which is widely regarded as “real faith”) and does not question, is this really ‘truth?’ I often find it challenging to grapple with very theological ‘speak,’ but Dr. Jennings has a real gift of explaining spiritual concepts with clear practical examples. The weekly discussions are growing my Christian experience and slowly changing my view of how to live as a child of God in today’s complex world. Finally the whole Old Testament sanctuary teaching moved in my mind from fantasy to reality!

Beverly S., South Africa

 

Testimony 25

I just want to say thank you so much for your conversations via YouTube. I regularly tune in to your lectures, “Let’s Talk” sessions, and many others. Through these I’ve found greater depth and meaning to God’s word. Thanks for all that you do and please continue. I’m currently working in the middle of Silicon Valley at Stanford University. I feel like God really has me in the right place right now and I’m sensing that your teachings might be part of it.

B. F., Silicon Valley, CA, USA

 

Testimony 14

We really appreciate your views on the judgment and they make good sense considering our free choice.

Anonymous

 

Testimony 47

I can’t even begin to thank you and your ministry enough for introducing me to the Truth about a loving and merciful God! I have my daughter and her in-laws to thank for sharing with me “The God-Shaped Brain” as well as your website. I listen to the Bible study class lessons on my daily walk. May God continue to bless your thirst-quenching ministry!

Liz H., Port Angeles, WA, USA

 

 

Testimony 45

I have been confused for years about what [christianity] calls [its] most disgusting teaching. It has never made much sense to me and for that reason has been evermore empty. I have listened to your class off and on and have struggled determining what is truth, because of the resistance design law encounters in the church. So, I thank God for your ministry. What you teach makes sense. It’s logical and backed up by the power of love. I have never seen that in Christ until now. I am astounded by the insight that is found when we look at God’s ministry through design law. All strength to this message, as I believe it to be the power of God.

Brendon S.

 

Testimony 57

You have helped make sense of thirty two years of confusion. The material you freely provide reorganized so much of my life into such a beautiful pattern that has always been hinted at from within, but misguided with my training and what I was experiencing externally. My filipno parents, who were converted from Catholicism to SDA, were sincere and did their best to raise me the right way and I have deep respect for them. However, being immigrants and not understanding the language made for a difficult transition as I was growing up, which also applied to my spiritual growth as I learned the patterns of religion. I have been listening to as many bible study classes and reading blog posts as my time in a work truck will allow, searching for the practical applications of where spirituality and reality meet, and I thank you for helping me find that. You have helped me reach a point in which I can truly say that I love God, that I believe He loves me, and, like David, I delight in His law. God bless.

Emmanuel V., Calgary, AB Canada

Testimony 73

I have been truly blessed by your blogs and other resources. They have helped me to see things in a much brighter light and to reason things out better. Thank you so much for your ministry. Whenever I have the opportunity I pass along your material to my friends.

R. Noseworthy, Newfoundland, Canada

Testimony 28

I have been following your Bible study class for about a year now. I must say I am impressed with how your ministry has grown. I took it upon myself to listen to all your lesson podcasts from the past and they have both enriched me physically, mentally, emotionally and spiritually. I have learnt a lot from this class. I have also noticed how the class has grown in spiritual strength. One of the things that benefited me is that now I am not afraid of God. I use to be, but now it has melted away. The second thing is that you helped me to have a real life relationship with God. Now He is my friend that was always there and I love having him with me all the time. Thirdly, because of this class, it inspired me to take over and lead a class. I have called it “Let Us Reason Together,” adapting your inquisitive style and creating a class of free thinkers.

T. Banda, Malawi, Africa

 

Testimony 54

I had a lot of pressure, as a pastor’s kid, to conform and be “good.” I was good at being “good.” I thought my life was going along well until it all started falling apart and I could not figure out why! In my search for “why is this happening to me, God?” I came across your book, “Could it be this Simple,” and God started revealing to me the many distortions I held about His character, His principles, and how He has designed His universe to operate. I remember thinking, “Wow, I have had this all backwards.” I was happy and angry all at the same time. Happy to have the light of truth break through the darkness, revealing a wonderful, beautiful way of understanding God and His plan for His children, and angry, because I felt deceived and cheated by the church, my family, and myself!

My heart thrills when I listen to your bible study lessons. Literally I have gone from death to life. It is a journey I look forward to every day, as God reveals areas this distortion affects. Praise GOD! I will ever be grateful to God for this ministry and your cooperation with the Spirit!

Karen S., Portal, AZ, USA