Biblia mówi:
Albowiem zapłatą, którą płaci grzech, jest śmierć, lecz darem, który daje Bóg, jest życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana (Rz 6:23 NŚ).
(…) gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć (Jk 1:15 BW).
Kto sieje to, co odpowiada pożądliwościom jego ciała, temu pożądliwości zgotują żniwo w postaci śmierci (Ga 6:8 BWP).
Wersety te jasno wskazują, że śmierć jest bezpośrednim skutkiem grzechu, a nie karą nałożoną przez Boga. Biblia mówi również, że moc śmierci jest mocą szatana, a nie Boga:
Ponieważ zaś dzieci są uczestnikami ciała i krwi, i on także stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła (Hbr 2:14 UBG).
Opierając się na tych wersetach, niedawno napisałem recenzję do artykułu opublikowanego w Adventist Review z 8 grudnia 2023 r., adresując szczególnie następujący paragraf:
Aby nas oszczędzić, Bóg wylał swój gniew przeciwko łamaniu Jego prawa (grzechowi) nie na łamiących Jego prawo (grzeszników), ale na bezgrzesznego Jezusa, co było jedynym sposobem, w jaki Bóg „był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, kto wierzy w Jezusa” (Rzymian 3:26 UBG). Krótko mówiąc, zamiast zabić nas za łamanie Jego prawa, Ojciec zabił Jezusa. (…) Albo, mówiąc wprost, Ojciec zabił Jezusa, aby nie musiał zabić nas (Goldstein, C. „Law, Freedom, Love”, Adventist Review, 8 grudnia 2023 r.).
Podkreśliłem, że autor przypisuje moc śmierci Bogu, podczas gdy według Biblii moc śmierci jest mocą szatana. Innymi słowy, autor ukazuje Boga jako posługującego się mocą szatana. Wskazałem również na to, że postawienie Boga w roli wykonawcy śmierci jest możliwe tylko wtedy, gdy akceptuje się kłamstwo, że prawo Boże funkcjonuje tak samo, jak prawo ludzkie (system przepisów wymagających zewnętrznego egzekwowania). Kiedy ludzie wierzą, że prawo Boże jest tak samo narzucone jak ludzkie przepisy, zawsze dochodzą do wniosku, że sprawiedliwość oznacza wymierzanie kary (a minimalną karą za grzech jest śmierć), więc zakładają, że Bóg musi wymierzyć karę śmierci, aby sprawiedliwości stało się zadość. Ponadto, ponieważ Jezus przyszedł, aby zostać naszym zastępczym Zbawicielem, nauczają, że Bóg zabił niewinnego Jezusa w naszym zastępstwie. Jest to bardzo smutne, i jest wynikiem kłamstwa o prawie Bożym.
Analiza trudnych fragmentów biblijnych
Jeśli mam rację, że moc śmierci jest mocą szatana, i że Bóg nie zadaje śmierci jako kary za grzech, to co mamy zrobić z tekstami takimi jak poniżej?
Spójrzcie teraz, że to ja, tylko ja jestem, a nie ma innych bogów oprócz mnie. Ja zabijam i ożywiam, ja ranię i ja leczę, i nikt nie wyrwie z mojej ręki (Pwt 32:39 UBG).
Czy Biblia zaprzecza sama sobie? Czy Bóg rzeczywiście używa mocy szatana? Czy Bóg jest źródłem zarówno życia jak i śmierci? Czy śmierć jest zadawana przez Boga? Być może artykuł z Adventist Review ma jednak rację?
Zrozumienie Biblii i różnorodnych kwestii teologicznych zależy od naszego zrozumienia prawa Bożego. Jeśli wierzymy, że prawo Boże funkcjonuje tak samo jak prawa ludzkie (narzucone reguły, które wymagają prawnego zatwierdzenia i egzekwowania), to zgadzamy się z artykułem z Adventist Review, że Bóg jest źródłem śmierci jako kary za grzech. Wersety takie jak powyższy z Ks. Powtórzonego Prawa 32:39 będą nam wówczas służyć jako dowód popierający słuszność tego fałszywego wniosku.
Ale patrząc przez pryzmat Bożego prawa projektowego (rozumiejąc, że Bóg jest Stwórcą, a wszystkie Jego prawa są protokołami, na podstawie których zbudował rzeczywistość i życie – takie jak prawa fizyki, zdrowia i prawa moralne), zdajemy sobie sprawę, że Bóg nie jest źródłem śmierci, ale że śmierć jest wynikiem odseparowania się od Boga i Jego protokołów projektowych, na których działa życie (np. zawiązanie sobie plastikowego worka na głowie łamie prawo oddychania i powoduje śmierć).
Co więc zrobić z wersetem z Ks. Powtórzonego Prawa 32:39? Nie możemy zignorować tego tekstu, więc jak go zrozumieć?
Jak to zawsze robimy z zapisami biblijnymi, umieszczamy je w kontekście całego natchnionego Pisma Świętego – w kontekście Wielkiego Boju – i nie opieramy swojego zrozumienia na pojedynczym wersecie. Dalsze poszukiwania w Biblii ujawniają tekst pomocny, rzucający nieco więcej światła:
Pan sprowadza śmierć i ożywia, strąca do grobu i wskrzesza (1 Sm 2:6 NBG).
Dostrzegamy tu paralelizm hebrajski, w którym drugie zdanie jest rozwinięciem pierwszego – i czego się dowiadujemy? Że Bóg ma nadzór nad tym, co Biblia nazywa pierwszą (nie drugą) śmiercią; że Bóg jest sprawcą pierwszej (a nie drugiej) śmierci, i że wskrzesi każdego z pierwszej śmierci.
Biblia a śmierć
W Piśmie Świętym słowo śmierć jest używane do określenia dwóch odrębnych stanów bytu:
- Pierwsza śmierć, którą Biblia opisuje jako sen (Mt 9:23,24; J 11:11‑14; 1 Tes 4:13‑17), jest stanem bytu, w którym ciało przestaje funkcjonować i rozkłada się w proch (Rdz 3:19), ale dusza (indywidualność) „śpi”, oczekując zmartwychwstania. Przyrównać to można do komputera, którego bateria się wyczerpała, więc komputer „śpi”, dopóki nie zostanie ponownie włączony do prądu. Sławny reformator Marcin Luter napisał: „Spocznijmy spokojnie w świadomości, że dusze nie opuszczają ciał po to, by doznawać mąk i kar piekielnych, lecz idą do specjalnie przygotowanej sypialni, gdzie śpią w pokoju ducha” (Weimarer Ausgabe, 43, 360, 21‑23 [do Księgi Rodzaju 25:7‑10]; również Exegetica opera latina, tom 5‑6 1833, s.120 oraz tłumaczenie angielskie: Luther’s Works, American Edition, 55 tomów, St. Louis: CPH, 4:313).
Pierwsza śmierć nie jest końcem życia; jest jedynie przerwą w życiu – życie będzie kontynuowane przy zmartwychwstaniu.
- Druga śmierć jest „zapłatą, którą płaci grzech” (Rz 6:23 NŚ); jest to śmierć, przy której zarówno ciało jak i dusza zostają zniszczone; nastąpi dopiero po sądzie – po drugim zmartwychwstaniu z końcem tysiąclecia; oraz obejmuje tych, co całkowicie i na stałe odcięli się od Boga, Źródła życia. Druga śmierć nie ma mocy nad sprawiedliwymi, a jedynie nad nieuzdrowionymi grzesznikami (Ap 2:11, 20:6).
Zrozumienie różnicy pomiędzy tymi dwoma rodzajami śmierci pozwala nam lepiej pojąć obydwa powyższe teksty (Pwt 32:39 i 1 Sam 2:6) oraz że to diabeł, a nie Bóg, dzierży moc [drugiej] śmierci.
Bóg jest źródłem pierwszej śmierci – śmierci-snu, która jest stanem zawieszonej animacji zainicjowanej dzięki Bożej łasce, aby ograniczyć destrukcyjność grzechu i zapewnić wystarczająco dużo czasu na realizację planu zbawienia. Gdyby nie Boża łaskawość wyrażona w zawieszeniu na pewien czas ostatecznych konsekwencji grzechu (drugiej śmierci), nie byłoby pierwszej śmierci – jedynie druga, wieczna śmierć. Biblia mówi, że Bóg w swojej cierpliwości zostawił grzechy popełnione przedtem bez kary (Rz 3:25). Bóg zainterweniował, stwarzając ten sztuczny stan snu śmierci, aby misja Jezusa – Jego przyjście w formie ludzkiej i zwycięstwo nad grzechem jako nasz Zastępca – mogła zostać wypełniona.
Tak więc Biblia słusznie mówi, że Bóg kontroluje sen śmierci i że to Bóg ma moc, aby go „sprowadzić” i z niego „wskrzesić”. Jednak ten sen śmierci nie jest [drugą] śmiercią – zapłatą, którą grzech wypłaca! Śmierć, która jest zapłatą grzechu, powoduje szatan, a Jezus przyszedł ją zniszczyć:
A ostatni wróg, który zostanie zniszczony, to śmierć (1 Kor 15:26 UBG). (…) pojawienie się naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, który zniszczył śmierć, a życie i nieśmiertelność wydobył na jaw przez ewangelię (2 Tm 1:10 UBG).
W Piśmie Świętym mamy opisane dwie śmierci. Pierwsza śmierć (sen śmierci) w rzeczywistości nie jest śmiercią, ale okresem zawieszonej animacji, w którym człowiek oczekuje zmartwychwstania. Jest to arealny stan łaski kontrolowany przez Boga w celu zbawienia ludzkości od grzechu.
Natomiast druga śmierć (wieczna śmierć), która jest stanem unicestwienia i z którego nie ma zmartwychwstania, nie pochodzi od Boga. Jest ona wynikiem niewyleczonego grzechu i owocem mocy szatana, która oddziela ludzi od Boga, Źródła życia.
Druga śmierć nie następuje w wyniku użycia mocy przez Boga! Druga śmierć następuje wtedy, kiedy Bóg przestaje używać swojej mocy, aby jej zapobiec. Innymi słowy, Bóg używa mocy, by powstrzymać to, co wyrządza grzech, ale przy końcu świata Bóg daje uporczywie buntującym się ludziom „odejść” i zgarnąć pełne konsekwencje tego, co świadomie wybrali – oddzielenia się od Niego, Źródła życia – co powoduje wieczną śmierć. „Kto sieje to, co odpowiada pożądliwościom jego ciała, temu pożądliwości zgotują żniwo w postaci śmierci” (Ga 6:8 BWP).
Bóg jest Źródłem życia, natomiast szatan i grzech są źródłem śmierci!
Opóźnienie misji
Nie będziemy w stanie wypełnić naszej misji niesienia światu ewangelii, dopóki nie przestaniemy przedstawiać Boga jako tego, kto jest źródłem śmierci zadawanej ludziom jako kary za grzech. Musimy odrzucić kłamstwo, że prawo Boże jest takie samo, jak narzucone prawo ludzkie. Musimy też odrzucić legalistyczne, karno-prawne teologie, które stawiają Boga w roli kosmicznego kata dzierżącego szatańską moc śmierci.
Musimy ponownie zacząć czcić Boga jako Stwórcę, Źródło życia, Uzdrowiciela naszych dusz; Tego, który stworzył niebo, ziemię, morza i źródła wód, i który podtrzymuje ich funkcjonowanie.
Zachęcam Cię do odrzucenia karno-prawnego, zastępczego oszustwa, które opiera się na kłamstwie, że prawo Boże funkcjonuje nie inaczej niż prawo ludzkie, i do czczenia Boga w Jego prawdziwej chwale jako Stwórcę, Uzdrowiciela, Zbawiciela i tego, kto Podtrzymuje całą rzeczywistość – Boga, którego prawa są prawami projektowymi Stworzyciela.











using your credit or debit card (no PayPal account needed, unless you want to set up a monthly, recurring payment).
instead?